Conte: Wciąż mieszkam w Cobham. Brakuje mi futbolu
Dodano: 18.04.2019 23:45 / Ostatnia aktualizacja: 18.04.2019 23:45Antonio Conte wystąpił w programie telewizji Sky Italia pod tytułem "E poi c’e Cattelan". Były trener Chelsea rozmawiał o swoim życiu po zwolnieniu z klubu, a także o różnicach w futbolu w Anglii i we Włoszech.
– Jestem zadowolony z doświadczenia pracy w Chelsea. Wciąż mieszkam w Londynie, ponieważ chcieliśmy z żoną dać naszej córce Vittorii możliwość nauki języka angielskiego.
– Wciąż mieszkamy w Cobham, to wieś niedaleko centrum treningowego Chelsea. Jego widok bardzo często przypomina mi o mojej miłości i tęsknocie za futbolem. Nie ma tam za dużo do roboty. Spędzam dużo czasu na kanapie oglądając mecze i seriale telewizyjne.
– Chelsea była bardzo ważnym doświadczeniem dla mojej kariery. Jako trener musiałem spróbować pracy zagranicą, spróbować poradzić sobie z inną kulturą i z obcym językiem. Jestem zadowolony. Wygrałem Premier League i zagrałem w dwóch finałach Pucharu Anglii w dwa lata.
Były trener The Blues opowiedział też o tym, jakie różnice zauważył w futbolu w swojej ojczyźnie i tym w Anglii.
– Jest wiele różnic między futbolem w Anglii i we Włoszech. W Italii jak wchodzisz do szatni przed meczem, to jest cisza jak w kościele, a w Anglii pracownicy puszczają głośną muzykę zaraz po tym, jak ogłosisz wyjściowy skład.
– Na początku nie było łatwo się przyzwyczaić, ale z czasem przywykłem. Nie da się zmienić wszystkiego. Szczególne problemy miałem z różnicami w żywieniu.
– Jest zdecydowana różnica w tym, jak dużo angielskie drużyny biegają. Jak obejrzysz mecze w lidze włoskiej i w angielskich, to we Włoszech przykłada się dużo większą wagę do taktyki, a tutaj wszyscy chcą atakować całą drużyną.
Conte zapowiedział, że w przyszłym sezonie wróci do pracy. Z zatrudnieniem go łączone są obecnie takie kluby jak AS Roma, Inter Mediolan i Juventus.
– W następnym sezonie wrócę do pracy. Chcę objąć drużynę z projektem, który będzie na tyle interesujący, że mnie przekona. Nie wiem jeszcze gdzie pójdę, ale wybiorę klub na podstawie projektu, a nie dostępnego budżetu.
- Źródło: "Daily Mirror", Football-Italia, Calciomercato
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.