Fot. Chelsea FC

Sześć najbardziej pamiętnych momentów ze starć z Tottenhamem

Autor: Hubert Anuszkiewicz Dodano: 01.11.2025 10:16 / Ostatnia aktualizacja: 01.11.2025 10:16

Chelsea zmierzy się dzisiaj w najbardziej ekscytujących derbach z Tottenhamem. Bez wątpienia jest to rywalizacja z niesamowicie bogatą historią, którą w najważniejszej skali postaramy się Wam nakreślić.

Złoty strzał Bjarne Goldbæka (maj 1999)

Zaczynamy od wydarzenia, które mogą kojarzyć fani starszej daty, aczkolwiek jest warte odświeżenia. Dzięki fantastycznemu trafieniu Duńczyka, The Blues ugrali remis 2:2 na White Hart Lane.

Otrzymując podanie od Dennisa Wise'a, Goldbæk huknął z 30 metrów, pokonując z łatwością bramkarza Spurs, Iana Walkera.

Zwycięski gol Desailly'ego (wrzesień 2001)

Czy jest coś bardziej zachwycającego, niż gol w samej końcówce na wagę zwycięstwa? Oczywiście, że tak - gol w samej końcówce przeciwko Tottenhamowi!

To właśnie się udało zrobić francuskiemu obrońcy, trafiając w 94 minucie, ustawiając tym samym wynik na 3:2.

Zdjęcie Chelsea FC
Zdjęcie Chelsea FC

Było to świetne starcie, gdzie Chelsea wyszła na prowadzenie dzięki dwóm bramkom Hasselbainka, które utracili 9 minut przed końcowym gwizdkiem. Do tego Frank Lampard pod koniec zszedł z boiska za czerwoną kartkę. W takich warunkach bramkę strzelił Desailly, przedłużając ówczesną serię nieprzegranych derbów z Tottenhamem, która trwała 14 lat.

Perfekcyjny hat-trick Hasselbainka (marzec 2002)

Jimmy Floyd Hasselbaink kochał strzelać przeciwko Tottenhamowi, ale najbardziej można go wyróżnić za starcie z marca 2002 roku.

Wcześniej pokonaliśmy Spurs 4:0 w FA Cup, a potem ten sam wynik powtórzył się w lidze, a lwia zasługa takiej deklasacji wynikała z bezbłędnej gry Holendra. Pierwszą bramkę trafił z dystansu z prawej nogi, potem dołożył uderzenie głową, a na końcu po minięciu dwóch obrońców wpakował piłkę po uderzeniu lewą nogą.

Łącznie napastnik strzelił przeciwko Tottenhamowi 12 goli w 11 starciach, co do dzisiaj budzi niemały podziw.

Wolej Cahilla i geniusz Maty (październik 2012)

Patrząc po wynikach można przyznać, że Chelsea uwielbiała grać na White Hart Lane. Kolejne zwycięstwo na wyjeździe, tym razem 4:2, a najpiękniejszym aspektem tej wiktorii był wolej Cahilla oraz indywidualne popisy Maty.

Najpierw Anglik trafił do siatki po rożnym, nie dając szans bramkarzowi za sprawą swojego atomowego uderzenia.

Hiszpan za to przez całe spotkanie nie był do upilnowania dla rywali, gdyż to on strzelił dwa gole tego dnia. Do tego to właśnie Juan zabrał piłkę Walkerowi i zrobił z nim co chciał, zanim skierował piłkę do Sturridge'a, który miał przed sobą tylko bramkę.

Battle of the Bridge (maj 2016)

Nie będę się silił na przesadne tłumaczenie - wszyscy wiemy o jaki mecz chodzi. Dla Chelsea nie był to wymarzony sezon, gdyż skończyli rozgrywki w środku tabeli, ale i tak mieli się z czego cieszyć. Bo to właśnie dzięki remisowi 2:2 Tottenham stracił matematyczne szanse na mistrzostwo, które sensacyjnie zdobyło w tamtym sezonie Leicester City.

Nie było to jednak zadanie łatwe, bo z początku The Blues przegrywali 0:2. Niemniej gola kontaktowego najpierw trafił Cahill, a potem w absolutnie pięknym stylu marzenia Tottenhamu przerwał Eden Hazard.

Zdjęcie Chelsea FCZdjęcie Chelsea FC

Po końcowym gwizdku Claudio Ranieri, ówczesny menedżer Lisów i były trener Chelsea, nie szczędził słów uznania za ten "zwycięski remis".

Panenka Palmera (grudzień 2024)

Na koniec najświeższe wydarzenie, które jednak możliwe że na długo zostanie w meandrach historycznych meczów pomiędzy Chelsea, a Tottenhamem.

Zacznijmy od tego, że początkowo Chelsea przegrywała 0:2 i w tym momencie najbardziej co się wybijało przed szereg to ślizgający się po murawie Marc Cucurella. Potem jednak Niebiescy zaczęli nadrabiać straty. Pierwszego gola trafił Jadon Sancho z daleka, a rezultat wyrównał Cole Palmer z rzutu karnego.

Potem gola na prowadzenie strzelił zza pola karnego Enzo Fernandez, a ostatecznie rywali dobił Palmer, uderzając ze stoickim spokojem ze wspomnianej panenki, czyli lekką podcinką w sam środek bramki.

Zdjęcie Chelsea FC
Zdjęcie Chelsea FC

Hubson

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close