Zawodnicy nie rozumieją metod Sarriego. Włoski trener traci szatnię

Autor: Jakub Karpiński Dodano: 12.02.2019 00:41 / Ostatnia aktualizacja: 12.02.2019 00:41

Namnażają się problemy Maurizio Sarriego w Chelsea. Niezadowalające wyniki nie wzięły się znikąd. Zawodnicy The Blues nie znajdują wspólnego języka z włoskim szkoleniowcem, nie podobają im się jego metody, a także zachowanie jego oraz pozostałych członków sztabu szkoleniowego.

 

Jak ujawnia "The Telegraph", piłkarze są przytłoczeni ilością informacji i założeń taktycznych, jakie przekazuje im Sarri. Co więcej, nudzą ich powtarzalne i monotonne sesje treningowe. Klub ogólnie jest niezadowolony, że drużyna Włocha zbyt bardzo polega na Jorginho i że szkoleniowiec nie szuka planu "B", gdy jego wyjściowa taktyka nie działa.

 

Piłkarzom nie spodobała się też zmiana godzin treningu przez Sarriego, który przełożył sesje na godzinę 15:00. Dotychczas drużyna była przyzwyczajona do porannych zajęć. Po druzgocącej porażce z Manchesterem City, włoski trener wezwał zawodników do klubu w poniedziałek w godzinach porannych.

 

Konsultując się z osobą wewnątrz klubu, dziennik "The Telegraph" uzyskał następujące informacje.

 

– To jasne, że zawodnicy zdają sobie sprawę z tego, że trener nie ma dużych wpływów i nie ma w nich żadnego strachu przed nim. W Manchesterze City czy w Liverpoolu piłkarze wiedzą, że bieganie do agentów gdy ci nie grają jest pozbawione sensu. W Chelsea jest inaczej. Antonio Conte chciał zmienić ten trend i został zwolniony.

 

Piłkarze są również zmieszani zachowaniem Sarriego, a także jego współpracowników, a konkretnie tym, że część z nich nałogowo pali papierosy. Zawodnikom nie do końca podoba się to, że część sztabu szkoleniowego wydaje im instrukcje podczas treningów paląc papierosy, czy to tradycyjne, czy elektroniczne.

 

Według bukmacherów faworytem do zostania nowym stałym trenerem Chelsea jest Frank Lampard, ale sam zainteresowany odcina się od spekulacji. Innym prawdopodobnym następcą Sarriego może być Laurent Blanc, który latem był kandydatem na stanowisko nowego szkoleniowca i publicznie wyrażał chęć spróbowania swoich sił w Premier League.

 

Źródło: "The Telegraph"

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close