Fot. Chelsea FC

Gittens: Kocham rywalizację. Chcę wygrywać mecze i walczyć o najważniejsze trofea

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 09.08.2025 09:55 / Ostatnia aktualizacja: 09.08.2025 09:55

Tego lata Jamie Gittens zdecydował się na transfer do Chelsea. Skrzydłowy podpisał kontrakt z The Blues w trakcie Klubowych Mistrzostw Świata, ale w przeciwieństwie do João Pedro nie wziął udziału w turnieju. Mimo to, udał się na klika dni do Stanów Zjednoczonych, żeby spotkać się z nowymi kolegami.

Wydaje się, że młody skrzydłowy dobrze zaaklimatyzował się w nowym otoczeniu i z optymizmem patrzy w przyszłość.

– Fajnie było spotkać się z drużyną podczas Klubowych Mistrzostw Świata, porozmawiać z chłopakami, poznać ich i sztab – przyznał Jamie Gittens. Myślę, że to było ważne, bym mógł jak najszybciej nawiązać kontakt ze wszystkimi. Pomogło mi to w procesie adaptacji, kiedy przybyłem na trening.

Anglik postanowił skrócić swoje wakacje, by wcześniej przystąpić do treningów i pracować nad formą.

– Po powrocie z Klubowych Mistrzostw Świata pojechałem na treningi do Algarve w Portugalii. Myślę, że spędziłem tam 10 czy 11 dni z trenerem personalnym, dzięki czemu miałem dodatkowe treningu, co pomogło mi utrzymać formę i być gotowym na grę dla Chelsea. Robiłem mnóstwo rzeczy na siłowni i na boiskach treningowych więc to był naprawdę dobry czas.

Jamie ma za sobą pracowity tydzień. W środę podczas wydarzenia Together in Glory został przedstawiony kibicom na Stamford Bridge, a jego 21. urodziny miały miejsce wczoraj, czyli w dniu pierwszego występu przed nowymi kibicami.

– Było naprawdę dobrze, świetnie się bawiliśmy z chłopakami, a na treningach była naprawdę dobra rywalizacja. Bardzo mi się podobało. Ludzie w Chelsea są naprawdę fajni i mogę powiedzieć wiele pozytywnych rzeczy o klubie. Infrastruktura jest niesamowita, są boiska treningowe, siłownia, spa i wszystko jest naprawdę nowoczesne. Bardzo łatwo jest się tu zaaklimatyzować.

W tym roku szeregi Chelsea wzmocniło wielu młodych utalentowanych piłkarzy. Najstarszym z nich jest João Pedro, który we wrześniu będzie obchodził 24. urodziny. Brazylijczyk także świetnie odnalazł się w nowym klubie, a wczoraj strzelił kolejnego gola.

– Wszyscy bardzo się cieszymy, że możemy razem trenować. Było miło, dużo się śmialiśmy i żartowaliśmy, ale co najważniejsze, ciężko pracowaliśmy. Jak na razie jest naprawdę dobrze. Szczerze mówiąc, czuję się tu jak w domu. Rozmawiam ze wszystkimi i są to naprawdę dobre dusze. Wszyscy są młodzi, mają podobne zainteresowania poza boiskiem i łatwo nam się rozmawia.

Na początkowy etapie kariery juniorskiej Jamie trenował w Chelsea, później był w Reading, aż w końcu trafił do Manchesteru City. Gdy opuścił Anglię, trafił do Borussii Dortmund i to tam jego talent rozkwitł. Skrzydłowy rozegrał ponad 100 meczów, a na swoim koncie ma m.in. udział w finale Ligi Mistrzów w 2024 r. Co 21-latek chciałby dać Chelsea?

– Przede wszystkim jestem piłkarzem, który lubi rywalizację. Chcę wygrywać mecze – to jest dla mnie najważniejsze. Poza tym, jestem kreatywny, bezpośredni, mam dobrą technikę i uwielbiam strzelać gole.

– Chcę po prostu wygrywać mecze dla Chelsea i walczyć o najważniejsze trofea. To jest najważniejsze. Indywidualnie chcę się rozwijać jako piłkarz, uczyć od wszystkich i starać się dawać z siebie wszystko dla drużyny – zapewnił Jamie Gittens.


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close