Fot. Chelsea FC

Cucurella: Byłem śmiertelnie przerażony, gdy Trump stał obok nas

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 22.07.2025 16:25 / Ostatnia aktualizacja: 22.07.2025 16:25

W niedawnej rozmowie z dziennikarzem Gerardo Romero Marc Cucurella został zapytany, co czuł, gdy Donald Trump stał wraz z piłkarzami Chelsea po wręczeniu trofeum za zwycięstwo w Klubowych Mistrzostwach Świata. Hiszpański obrońca zdradził, że nie była to dla niego komfortowa sytuacja.

Chelsea znakomicie spisała się w meczu finałowym i pokonała PSG 3:0. Trofeum za zwycięstwo odebrał Reece James z rąk Gianniego Infantino i Donalda Trumpa. Co zaskakujące, po wręczeniu trofeum prezydent Stanów Zjednoczonych pozostał z piłkarzami Chelsea.

– Powiedziano nam, że co do zasady ma być tak, że Donald Trump podejdzie, aby wręczyć nam trofeum i nie możemy go podnieść, zanim nie odejdzie – zdradził Marc Cucurella. Wszyscy oczywiście czekaliśmy, aż odejdzie, ale on nie chciał odejść. Gdy spojrzeliśmy na niego, powiedział: "Podnieście je, ja tutaj zostaję" i tak dalej. Zastanawiałem się, kto mu cokolwiek powie... byłem śmiertelnie przerażony! – dodał obrońca Chelsea.

Po wręczeniu trofeum Gianni Infantino poprosił Donalda Trumpa o zejście ze sceny, ale ten z wiadomych sobie przyczyn postanowił na niej pozostać.


Źródło: "Daily Mail"

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close