W finale Klubowych Mistrzostw Świata to Paris Saint-Germain wystąpi w roli faworyta. Kilka tygodni temu Paryżanie wygrali Ligę Mistrzów i nieustannie prezentują doskonałą formę. Mimo to, Malo Gusto wierzy, że Chelsea jest w stanie zwyciężyć.

Na rozgrywanym w Stanach Zjednoczonych turnieju PSG prezentuje się znakomicie i z łatwością pokonuje kolejne fazy. Zespół ze stolicy Francji stracił tylko jednego gola.

– Jesteśmy Chelsea i jesteśmy tu po to, żeby wygrać – zapewnił Malo Gusto. Nie mamy obaw, to będzie dla nas dobry sprawdzian. Teraz najważniejsze jest, byśmy pokazali, że jesteśmy w stanie konkurować z takimi drużynami.

– Bardzo się cieszę, że dotarliśmy do finału – taki był nasz cel. Ale sam udział w finale to nie wszystko. Teraz trzeba powalczyć o zwycięstwo, a zdobycie tego pucharu byłoby dobre dla naszego zespołu, dla kibiców i dla klubu. Postaramy się jak najlepiej przygotować do tego meczu. Skupiamy się na sobie i przygotowujemy się do tego meczu w najlepszy możliwy sposób. Obie drużyny mają wielu utalentowanych piłkarzy.

Nasz obrońca podkreślił, że dobra forma The Blues jest zasługą Enzo Mareski.

– To świetny trener i dzięki niemu awansowaliśmy do finału. Dzięki niemu wywalczyliśmy też awans do Ligi Mistrzów. Stworzył dobry zespół, dobrą energię między nami, jesteśmy bardzo zadowoleni. Jest bardzo szczegółowy. Ogląda drużyny, z którymi mamy się zmierzyć, a później skupia się na nas, na tym, jak mamy budować grę, jak naciskać i jakie schematy realizować. To nam bardzo pomaga. Myślę, że Maresca wniósł pewne detale do naszego zespołu – szybkie myślenie, wspólną obronę i radość z bronienia. Także wiele rzeczy związanych ze stałymi fragmentami gry. Pracuje nad wieloma detalami!

W Stanach Zjednoczonych Chelsea może liczyć na wsparcie swoich kibiców. Malo Gusto liczy, że w niedzielę nie będzie inaczej i fani poniosą ich do zwycięstwa.

– Wspierajcie nas dalej! Postaramy się reprezentować klub i kibiców najlepiej, jak potrafimy. Bardzo się cieszymy, że jesteście z nami – dodał obrońca Chelsea.

Mateusz Ługowski

Źródło: Chelsea FC