
Pedro Neto: Każdemu zdarzają się gorsze chwile, ale cały czas trzeba robić swoje
Dodano: 21.04.2025 08:06 / Ostatnia aktualizacja: 21.04.2025 08:06Wczoraj Chelsea po golu strzelonym w doliczonym czasie gry pokonała Fulham 2:1 w derbach zachodniego Londynu. Tę decydującą bramkę strzelił Pedro Neto, który popisał się przepięknym uderzeniem. Było to pierwsze wyjazdowe zwycięstwo The Blues w 2025 roku.
Chelsea długo musiała odrabiać straty. W końcówce do wyrównania doprowadził Tyrique George, dla którego był to pierwszy w karierze gol w Premier League, zaś w doliczonym czasie gry gola na wagę zwycięstwa strzelił Pedro Neto. Portugalczyk oddał znakomite uderzenie, z którym bramkarz drużyny przeciwnej nie poradził sobie.
– To może być dla nas dobra część sezonu. Pokazaliśmy charakter. Szczerze mówiąc, nie potrafię znaleźć słów, by opisać, co zrobiła drużyna – stwierdził w pomeczowym wywiadzie Pedro Neto.
– Nie jest łatwo spędzić cały sezon w pierwszej czwórce, a następnie z niej wypaść, co stało się przed tym meczem, ale pokazaliśmy naprawdę dobry charakter. Musimy myśleć o meczu z Evertonem w przyszłym tygodniu i o tym, żeby go wygrać. Nigdy nie brakowało nam wiary, nawet w trudnych momentach. Każdy ma gorszy czas, ale trzeba wtedy dalej wykonywać swoją robotę.
– Czasami w meczu nie chodzi o jakość, a o ducha drużyny i właśnie to dzisiaj pokazaliśmy. Pokazaliśmy naszą mentalność i to, jaką grupę tworzymy. Myślę, że zasłużyliśmy na to zwycięstwo.
– Kiedy otrzymałem piłkę, po prostu się obróciłem i uderzyłem z całej siły, a piłka wpadła do bramki. Za pierwszym razem Leno w niesamowity sposób obronił mój strzał i powiedział, że miałem pecha. Byłem tak sfrustrowany, że przy drugiej próbie włożyłem całą siłę. Bardzo się cieszę, że mogłem pomóc drużynie i że zdobyliśmy trzy punkty.
– Wykończenie Tyrique'a była niesamowite. Pracuje z nami już jakiś czas. W tygodniu żartowaliśmy z niego z powodu jednej rzeczy, którą zrobił na treningu, ale dziś pokazał, co potrafi. Strzelił pięknego gola.
– Myślę, że kibice nie mają pojęcia o roli, jaką odgrywają w życiu klubu, jaką tworzą atmosferę na stadionie, tak jak w meczu z Tottenhamem. Dzisiaj pod koniec meczu potrzebowaliśmy ich i byli fantastyczni. Odgrywają dużą rolę w naszej drużynie. Oczywiście, czujemy na boisku, że czasami są na nas źli, ale potrzebujemy ich wsparcia, ponieważ dzięki nim jesteśmy silniejsi. Dzisiaj właśnie tak było. Wygraliśmy mecz na trudnym terenie z trudnym przeciwnikiem i naprawdę jesteśmy szczęśliwi z tego zwycięstwa – dodał skrzydłowy.
- Źródło: Chelsea FC
Najnowsze atykuły

The Telegraph: W przyszłym sezonie Maresca ma mieć do dyspozycji dziewięciu ofensywnych zawodników
01.07.2025 18:36
Refleksje Josha Acheamponga nt. Klubowych Mistrzostw Świata
01.07.2025 17:59
Wymarzona jedenastka Levia Colwilla
01.07.2025 17:09
OFICJALNIE: Kepa odchodzi z Chelsea
01.07.2025 16:32
Wymarzona jedenastka Dewsbury-Halla.
30.06.2025 23:53
Colwill: Nie mieliśmy innego wyjścia, jak tylko wygrać ten mecz
30.06.2025 17:50
Najważniejsze statystyki Chelsea w meczu z Benfiką i w trakcie Klubowych Mistrzostw Świata
29.06.2025 23:22
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.