Fot. Chelsea FC

Sánchez o meczu z Arsenalem: Myślę, że zagraliśmy naprawdę dobrze

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 18.03.2025 18:19 / Ostatnia aktualizacja: 18.03.2025 18:19

W ostatnim meczu przed marcową przerwą reprezentacyjną piłkarze Chelsea przegrali z Arsenalem 0:1. The Blues szybko stracili gola, ale później ciężko pracowali nad odrobieniem strat. Mimo starań, ich wysiłki okazały się bezskuteczne. Robert Sánchez przyznał, że cała drużyna jest podłamana tą porażką, ale wszyscy są zmotywowani, by jak najlepiej zakończyć sezon.


Teraz czeka nas przerwa reprezentacyjna, a na początku kwietnia Niebiescy zmierzą się z Tottenhamem. Będą to dla nich drugie z rzędu niezwykle ważne derby Londynu.


– Rozmawialiśmy w szatni i wiemy, że zostało nam jeszcze dziewięć meczów. Wiemy, że przegraliśmy, ale musimy się dalej rozwijać i starać się robić wszystko, co w naszej mocy, by zdobywać jak najwięcej punktów – przyznał Robert Sánchez.


– Damy z siebie wszystko w każdym kolejnym meczu i mamy nadzieję, że w każdym z nich odniesiemy zwycięstwo. Jeśli nie zakończymy sezonu w czołowej czwórce to ja i wszyscy w drużynie będziemy bardzo rozczarowani.


W meczu z Arsenalem podopieczni Enzo Mareski mieli szansę, żeby wywalczyć choćby punkt, jednak nie zdołali strzelić gola.


– Jesteśmy rozczarowani, ponieważ czuliśmy, że zasługujemy na coś więcej. Mieliśmy poczucie, że zagraliśmy naprawdę dobry mecz, ale jeśli mam coś powiedzieć, to być może w pierwszych 20 minutach mogliśmy być trochę bardziej skoncentrowani. To jedyna rzecz, którą można nam zarzucić. Współczuję chłopakom, ponieważ zagrali naprawdę dobrze.


– Wiedzieliśmy, jaki jest plan na ten mecz i trzymaliśmy się go. Czasami podczas meczu coś się zmienia więc musisz zachować skupienie i zmienić niektóre rzeczy, ale plan był jasny i myślę, że dobrze go wykonaliśmy. Jedynie nie udało nam się stworzyć sytuacji bramkowych.


Hiszpański bramkarz miał w niedzielę ręce pełne roboty i zaliczył kilka ważnych interwencji, dzięki którym Chelsea do końca miała szansę na strzelenie wyrównującego gola.


– Przegrywając 0:1 ważne jest, żeby bronić uderzenia, ponieważ jeśli zrobiłoby się 0:2, trudno byłoby wrócić. Wiem, że muszę być skupiony, muszę być w grze i pomagać drużynie – dodał bramkarz Chelsea.


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

thesabr3
komentarzy: 2353
20.03.2025 22:16

Co on bierze

jacekkorbka
komentarzy: 298
18.03.2025 20:16

Wiecie co jak czytam wypowiedź Sanczeza to jest 1 do 1 jakby odpowiadał Łysy Panowie jedna wielka rodzina

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close