Fot. Chelsea FC

Cucurella: Jesteśmy zadowoleni, że udało się zrealizować cel na ten mecz

Autor: Mateusz Kluba Dodano: 21.01.2025 20:20 / Ostatnia aktualizacja: 21.01.2025 20:20

Zaraz po zakończeniu wygranego przez Chelsea domowego spotkania przeciwko Wolverhampton, do wywiadu został zaproszony autor jednej z bramek poniedziałkowego wieczora – Marc Cucurella. Hiszpan skomentował występ swojej drużyny.

Marc, przede wszystkim serdeczne gratulacje, ponieważ było to dla was ważne zwycięstwo.

— Oczywiście. Podnieśliśmy się po trudniejszych chwilach, więc uważam, że na to zasłużyliśmy. Nie było łatwo, ale w takich momentach najważniejsza jest nasza boiskowa reakcja. Od pierwszych minut pokazaliśmy, jaki jest nasz cel. Jesteśmy zadowoleni, że udało się go zrealizować.

Jak ważne było odpowiednie nastawienie się na drugą połowę, zwłaszcza po stracie bramki tuż przed przerwą?

— Naprawdę ważne. W pierwszej części spotkania zagraliśmy naprawdę dobrze, ale w ostatnich pięciu czy dziesięciu minutach trochę się pogubiliśmy. Musimy to poprawić, ponieważ w wielu meczach dobrze zaczynaliśmy, ale nie byliśmy w stanie „zabić” spotkania. Moim zdaniem nauka radzenia sobie w takich sytuacjach jest częścią procesu. Ogólnie jesteśmy jednak zadowoleni, bo uważam, że zasłużyliśmy na trzy punkty.

Ty również wyglądałeś na szczęśliwego po zdobyciu gola. Ważna główka, nieprawdaż?

— Bardzo się cieszę, ponieważ pierwsza połowa w moim wykonaniu nie była najlepsza. Potem chciałem się zrehabilitować, pomóc drużynie, więc między innymi wchodziłem w pole karne. Byłem bliski strzelenia już przed przerwą, ale wtedy się nie udało. Później miałem trochę szczęścia, więc mam swoją bramkę. Wierzę, że to podbudowało drużynę, dzięki czemu mogliśmy dokończyć dzieła.

Jak oceniłbyś swoją formę w tym sezonie?

— Jestem bardzo zadowolony. Moje pierwsze dwa sezony w Chelsea nie były imponujące, ale teraz czujemy stabilizację, trener bardzo dużo pomaga i mamy przygotowany dobry plan na każdy mecz. Drużyna również jest bardzo pomocna, a naszą grupę tworzymy już od dłuższego czasu. To bardzo aspekt w klubie, ponieważ budujemy relacje, pomagamy sobie nawzajem na i poza boiskiem. Musimy to kontynuować.

— Myślę, że tak jak wszyscy, jestem szczęśliwy, że gram dla tak dużego klubu. Musimy co mecz pokazywać, że zasługujemy na zwycięstwo i zawsze walczymy o trzy punkty.

To co powiedziałeś jest bardzo ważne, bo wydajecie się być zgraną ekipą. W tak młodej grupie to istotne, a łatwo to zatracić.

— Tak jest. Piłka nożna jest grą zespołową, więc budujemy relacje poza boiskiem, by walczyć o siebie na nim. Uważam, że jesteśmy na dobrej drodze. Duża część sezonu jeszcze przed nami, ale jeśli będziemy grać z takim zaangażowaniem jak dzisiaj, to mamy dość talentu w drużynie, by wygrać wiele spotkań.

Zwycięstwo, które pozwoliło wam wrócić do czołowej czwórki. Przed wami ważne starcie z Manchesterem City. Nie możesz się doczekać?

— To będzie bardzo trudny mecz przeciwko jednej z najlepszych ekip na świecie w ostatnich sezonach. Musimy pokazać charakter, by pojechać tam i powalczyć o wygraną i trzy punkty.

klubson
Author: klubson

Mateusz Kluba

 

Kibic Chelsea od 2012 roku. Jako dziecko skakałem przed TV, gdy Fernando Torres wprowadzał The Blues do finału Ligi Mistrzów w 2012 roku.


W ChelseaPoland.com od listopada 2021 r. a od września 2024 r. redaktor naczelny.


Poza piłką nożną - żużel oraz lekka atletyka, w której jestem sędzią.


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close