Marc Cucurella był zachwycony, że strzelił bramkę oraz odnotował kolejne znaczące zwycięstwo w Lidze Konferencji, po pokonaniu aż 5:1 Shamrock Rovers na Stamford Bridge.

Było to kolejne spotkanie, w którym Chelsea pokazała się z mocnej strony od pierwszych minut. Wystarczy wspomnieć, że Marc Guiu zdobył hat tricka jeszcze przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę. Na listę strzelców wpisali się także Kiernan Dewsbury-Hall oraz wspomniany wcześniej Marc Cucurella.

Boczny obrońca dzięki instrukcjom Enzo Mareski grał praktycznie na każdej pozycji. Sam jest bardzo szczęśliwi, że udało mu się w dwóch ostatnich meczach zdobyć dwa gole:

— Jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo wiemy, że te spotkania nigdy nie są proste.

— W każdym meczu staramy się wprowadzać nowe pomysły, bądź gramy na innych pozycjach w kwestii atakowania przeciwnika. Ciężko trenujemy na boisku, a ja sam daję z siebie wszystko na boisku. Wszystko jest oparte o odpowiedni czas i proces.

Dzięki wczorajszego zwycięstwu, The Blues zakończyli fazę ligową LK ze współczynnikiem 100% zwycięstw. 26-latek ma nadzieję, że to dopiero początek ich osiągnięć:

— Czasami mimo bardzo długich podróży, staraliśmy się i tak dawać grać najlepiej jak umiemy. Chcemy grać jak najlepszą piłkę, żebyśmy mogli wygrywać dla naszych kibiców. Dobrze weszliśmy w ten sezon i chcemy to kontynuować.

— Zdajemy sobie sprawę, że te rozgrywki nie są łatwe, dlatego chcieliśmy znowu wygrać. Cieszymy się, że mamy za sobą ten etap.

Omawiając swoją formę, Marc podkreśla że jest zadowolony ze swojej prezencji na boisku, a poza tym czuje ogromne wsparcie ze strony fanów.

— Jestem bardzo szczęśliwy. Uważam, że mój pierwszy sezon tutaj nie był łatwy, ale dałem z siebie wszystko, ciężko trenował, by dotrwać do takiego momentu.

— Dzięki zarówno trenerowi, jak i kolegom z drużyny jestem bardzo pewny siebie, dlatego mogę w pełni skupić się na pomocy drużynie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi i chcemy dalej grać w ten sposób. Przed nami jeszcze wiele spotkań, ale już teraz udało nam się zrobić sporo świetnych rzeczy.

Cucurella postanowił również wyróżnić Josha Acheamponga, który niedawno podpisał nowy kontrakt z Chelsea:

— Uważam, że masa młodych piłkarzy ma ogromny talent, wobec czego chcemy zaszczepić w nich pewność siebie, by mogli w pełni pokazać swoje umiejętności. Jesteśmy szczęśliwi, że Josh jest z nami.

Author: Hubson

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH

Źródło: Chelsea FC