Fot. Chelsea FC

Neto: Moim idolem był Eden Hazard

Autor: Hubert Anuszkiewicz Dodano: 23.11.2024 07:28 / Ostatnia aktualizacja: 23.11.2024 07:28

Pedro Neto przed przerwą reprezentacyjną był jedną z ważniejszych postaci w zespole The Blues. Najpierw w meczu ligowym z Newcastle wyprowadził fantastyczne podanie Nicolasowi Jacksonowi prowadzące do bramki, a potem sam uratował remis z Arsenalem. To tylko potwierdza, że Portugalczyk czuję się coraz lepiej i pewniej w zespole.


Pierwsza Neto dla Chelsea w lidze nie dość, że została zdobyta w niezwykle ważnym meczu, to do tego celebrował ją przed rzeszą fanów zgromadzonych na trybunie Matthewa Hardinga.


Minęły trzy miesiące odkąd były zawodnik Wolves zawitał na Stamford Bridge, wobec czego to idealny moment na analizę jego pobytu, podczas którego niedawno udało mu się zadomowić w wyjściowej jedenastce Niebieskich w Premier League.


— Na początku skupiałem się na poprawie mojego przygotowania fizycznego.


— Nie miałem za sobą dobrego sezonu przygotowawczego, gdy tu przychodziłem. W zasadzie nie miałem za sobą żadnych przygotowań. Wróciłem z Euro z kontuzją, stąd musiałem być cierpliwy i trenować indywidualnie.


— Musiałem wrócić do formy i wciąż poprawiać swoje umiejętności. Wciąż nie jestem w najlepszej możliwej dyspozycji i mam nadzieję, że taką niedługo uda mi się osiągnąć.


Neto podkreśla jak wielka jest różnica statusu pomiędzy Chelsea a Wolves i jak nastawienie Enzo Mareski potrafi pomóc zespołowi osiągać coraz odważniejsze cele.


Skrzydłowy chce dołożyć wszelkich starań, aby Chelsea wróciło do gry o najwyższe cele. Kiedy zapytano go o jego idola z wśród byłych graczy The Blues, odpowiedź patrząc na jego styl grania nie może raczej dziwić:


— Eden Hazard, ze względu na jego rolę na boisku, pozycję na boisku, sposób grania w sytuacjach jeden na jednego, ale też ze względu na to jak dryblował. To właśnie na jego grę zapatrywałem się oglądając mecze Chelsea.


Teraz Pedro Neto chce podążać swoją drogą, inspirując przy tym innych.

Hubson
Author: Hubson

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close