Fot. Chelsea FC

Cucurella: Każdy zawodnik z naszego klubu woli zdobyć trzy punkty, niż zostać zawodnikiem meczu

Autor: Kacper Strojwąs Dodano: 13.11.2024 10:04 / Ostatnia aktualizacja: 13.11.2024 10:08

Marc Cucurella jest dumny z dotychczasowych występów Chelsea w tym sezonie, jednak Hiszpan jednocześnie zdaje sobie sprawę, że zawodnicy ciągle muszą ciężko pracować, aby osiągnąć założone przez nich cele. W najnowszym wywiadzie lewy obrońca porusza właśnie m.in. kwestię wyników osiąganych przez The Blues.

 

W ostatnich tygodniach Chelsea przyszło mierzyć się z mocnymi rywalami w Premier League. Na Stamford Bridge rozgrywali spotkania z Newcastle United oraz Arsenalem, a terminarz meczów wyjazdowych wcale nie był łatwiejszy. Mianowicie Enzo Maresca i jego piłkarze rywalizowali na Anfield oraz na Old Trafford. 

 

W tych czterech spotkaniach ligowych Chelsea zdobyła pięć punktów — wygrywali z Newcastle, remisowali z Manchesterem United i Arsenalem, a przegrywali z Liverpoolem. Mimo wszystko klub z zachodniego Londynu zajmuje obecnie trzecią pozycję w tabeli (siedem miejsc wyżej, aniżeli na tym samym etapie rozgrywek poprzedniego sezonu). 

 

Marc Cucurella uważa, że taka pozycja jest wynikiem zdecydowanego progeru, który udało zanotować się Chelsea, w trakcie krótkiej pracy z Enzo Marescą. Jednocześnie jest to także dla piłkarzy motywacja do ciągłej poprawy, aby rezultaty były jeszcze lepsze. 

 

— Przed listopadową przerwą reprezentacyjną zajmujemy miejsce w czołowej czwórce, dlatego wydaje mi się, że zaczynamy grać w odpowiedni i satysfakcjonujący sposób. To wciąż jest jednak wczesna faza sezonu, a my mamy wiele meczów do rozegrania. Musimy mimo wszystko być dumni z pracy, którą wykonaliśmy. Oznacza to również, iż ciągle musimy ciężko pracować, ponieważ liga jest długa, a my chcemy utrzymać się w czołówce. 

 

— Rozpoczęliśmy zupełnie nowy projekt, z nowym trenerem, z nowymi pomysłami, a rozpoczęło się to ledwie kilka miesięcy temu. Z tego też powodu musimy być dumni z naszych występów. Musimy utrzymać ten poziom, a jeśli damy radę to wykonać, wówczas myślę, że możemy w tym sezonie osiągnąć wiele. Nasz skład jest w końcu złożony z fantastycznych, młodych piłkarzy, którzy mają wielkie ambicje. 

 

— Tak jak powiedziałem, sezon jest jeszcze we wstępnej fazie, a my mamy wiele rzeczy do poprawy. Aczkolwiek zajmowanie trzeciego miejsca w tabeli przed przerwą reprezentacyjną jest wyznacznikiem naszej dobrej pracy, a także motywacją do poprawy. W każdym meczu musimy pokazywać, że zasługujemy na tak wysoką pozycję. 

 

Cucurella w tym wywiadzie podkreślił również znaczenie pracy z Enzo Marescą. Hiszpan zwrócił zwłaszcza uwagę na zdolności przywódcze włoskiego trenera, które doprowadziły Chelsea do trzeciego miejsca w lidze, a także do trzech wygranych w Lidze Konferencji.

 

— Enzo jest świetnym trenerem, każdego dnia wpada na nowe pomysły, każdego dnia uczy nas nowych rzeczy, a my staramy się uczyć tego jak najszybciej. Mamy wiele do poprawy, jednak każdy projekt wygląda w ten sposób, gdyż nauka zawsze zajmuje trochę czasu. Musimy skupiać się na wszystkich detalach, a każdy dzień jest okazją do nauczenia się nowych rzeczy, dzięki czemu możemy pomóc drużynie w stanwaniu się coraz lepszą. 

 

Enzo Maresca w tym sezonie często rotuje składem, inni gracze występują w meczach ligowych, a inni dostają swoją szansę w Lidze Konferencji. Takim przykładem może być Marc Cucurella, który przed meczem z Arsenalem, trzykrotnie rozpoczynał spotkanie na ławce rezerwowych. Zdaniem 26-latka, piłkarze są w stanie to zaakceptować, jeśli ma to pomóc klubowi w osiąganiu dobrych wyników.

 

— Mimo wszystko jestem zadowolony. Zawsze staram się pomóc drużynie, gdy jestem na boisku, a po tym czekam na to, czy wyjdę w pierwszym składzie w następnym meczu. Ten mecz [z Arsenalem] był dla nas oraz dla kibiców bardzo ważny, więc daliśmy z siebie wszystko w tym spotkaniu.

 

— Mamy szeroką kadrę z wieloma topowymi piłkarzami. Dlatego jednego dnia zagrasz od początku, a innego dnia rozpoczniesz mecz na ławce rezerwowych, aby móc przy okazji odpocząć. Zawsze staram się dać z siebie wszystko, a po tym o wszystkim decyduje menadżer.

 

— Najważniejsza jest drużyna, chcemy wygrywać w każdym meczu, a każdy stara się wykonywać swoją pracę najlepiej, jak potrafi. Wszystko, aby pomóc drużynie. Każdy zawodnik z naszego klubu woli zdobyć trzy punkty, niż zostać zawodnikiem meczu. Taka jest piłka nożna.


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close