Colwill: Znamy swoją wartość i wiemy, że zasługujemy na więcej zwycięstw
Dodano: 04.11.2024 17:45 / Ostatnia aktualizacja: 04.11.2024 17:45W niedzielne popołudnie Chelsea zremisowała z Manchesterem United 1:1 po bardzo wyrównanym meczu. Levi Colwill przyznał, że jest nieco rozczarowany stratą punktów, ale jednocześnie cieszy się, że jego zespół pokazał dobrą grę i szybko zareagował na straconego gola.
Spotkanie na Old Trafford było bardzo wyrównane. W drugiej połowie Czerwone Diabły wyszły na prowadzenie po bramce Bruno Fernandesa z rzutu karnego, ale kilka minut później do wyrównania doprowadził Moisés Caicedo. Więcej bramek nie padło, choć obie drużyny miały dobre okazje.
– Myślę, że jako zespół jesteśmy bardzo sfrustrowani. Biorąc pod uwagę aktualny etap sezonu i poziom, jaki obecnie prezentujemy, choćby wczoraj, zasługujemy na więcej zwycięstw – stwierdził Levi Colwill.
– Chcę wygrywać w każdym meczu więc wczoraj byłem trochę rozczarowany. To było oczywiście trudne spotkanie, rywale stwarzali zagrożenie i dzięki temu strzelili gola. Wiemy, co budujemy. Wiemy, jak dobrzy jesteśmy i jak dobrzy możemy być w tym sezonie. We wczorajszym meczu graliśmy momentami dobry futbol, tworzyliśmy sobie okazje, ale jeśli ich nie wykorzystujesz, może się to dla ciebie źle skończyć. Właśnie to wydarzyło się wczoraj.
– Jestem trochę sfrustrowany, ponieważ zagrałem w tym meczu, żeby zdobyć trzy punkty. Gdy nie wygrywasz, zawsze czujesz frustrację. Uważam, że zagraliśmy dobry mecz, tworzyliśmy sobie okazje i innego dnia pewnie byśmy je wykorzystali.
– Wczoraj zabrakło nam wykończenia, ale nie powiedziałbym, że jest to nasz problem w tym sezonie. Myślę, że jak na razie radziliśmy sobie dobrze w tym elemencie. Wczoraj zagraliśmy kilka fajnych akcji, począwszy od obrony. Oczywiście, rywale wiedzieli, jak nas zatrzymać, ponieważ oglądali nasze wcześniejsze mecze, ale dobrze sobie z nimi radziliśmy.
Chelsea bardzo szybko odpowiedziała na trafienie Manchesteru United i po pięknym uderzeniu Moisésa Caicedo doprowadziła do wyrównania. Levi Colwill jest bardzo zadowolony z tak szybkiej reakcji swoich kolegów.
– To było coś niesamowitego. Możesz zareagować na dwa sposoby: albo spuścisz głowę, albo nadal będziesz robił swoje i starał się wyrównać, co uczyniliśmy. Moi to niesamowity piłkarz, podobnie jak kilku innych naszych zawodników. Wiesz, że gdy masz problem lub nie możesz strzelić gola, możesz na niego liczyć, na to, że pokaże swoją magię.
– W tym sezonie zdarzały się już sytuacje, że musieliśmy gonić wynik i wiemy, że musimy szybko reagować. Wiemy, że jesteśmy dobrym zespołem i wierzymy, że jesteśmy w stanie tworzyć sobie więcej okazji bramkowych bez względu na moment meczu i tak właśnie było wczoraj – dodał środkowy obrońca Chelsea.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Gadać można sobie dużo. To trzeba jeszcze grać skutecznie. A nie byle tylko piłkę kopać.