Enzo Maresca: Chilwell powinien odejść, by regularnie grać
Dodano: 17.08.2024 10:21 / Ostatnia aktualizacja: 17.08.2024 10:22Ben Chilwell przyszedł do Chelsea w sierpniu 2020 roku. W barwach The Blues świętował między innymi triumf w Lidze Mistrzów, gdzie wraz z Reece’m Jamesem na przestrzeni całego sezonu tworzył niesamowicie groźny duet bocznych obrońców. Obecnie jego przyszłość w klubie staje pod znakiem zapytania.
Enzo Maresca przekazał lewemu obrońcy, że może szukać sobie nowego pracodawcy. Anglik nie wystąpił w trzech ostatnich meczach towarzyskich, a w trzech wcześniejszych zaliczył jedynie 64 minuty. Ben ewidentnie nie jest beneficjentem nowego systemu włoskiego szkoleniowca, w związku z czym trudno będzie zagwarantować mu jakiekolwiek minuty.
Wobec tego powstało mnóstwo spekulacji odnośnie przyszłości piłkarza, a zapytany o nią Maresca, odpowiedział:
– Tego ranka [piątkowego - przyp. red.] trenowało 22 zawodników, a gdy zapytasz ich o grę przeciwko Manchesterowi City w niedzielę, każdy wyrazi chęci udziału. To niestety nie jest możliwe.
– Sytuacja kiedy jesteś w ciągłym treningu, a mimo to nie otrzymujesz żadnych minut, nie jest dobra dla żadnej ze stron i muszę wtedy podjąć decyzję.
– Obecnie będzie dla niego lepiej odejść w poszukiwaniu regularnej gry. Okno transferowe jest nadal otwarte, więc zobaczymy co się wydarzy.
- Źródło: BBC Sport
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
I dobrze sprzedać póki można coś jeszcze na nim zarobić, za chwilę I tak będzie kontuzja i pół roku na trybunach
Tak jak pisałem wcześniej. Sprzedać jeszcze Jamesa, Kepe, Sterlinga i gwardia Abramowicza przestaje istnieć. Właśnie to chce zrobić nowy "pseudo zarząd".
Sprawa obecnego zarządu co zrobi z tymi zawodnikami. Skoro nie grają to po jakiego grzyba ich trzymać? Jak widać nawet James może być tykalny, czasy się zmieniają, standardy także. Mówi się trudno, żyje się dalej.
"czasy się zmieniają, standardy także."
Przepięknie to ująłeś. Skoro nawet byli gracze Chelsea łapią się za głowę, patrząc na to, co się tu odwala, to sygnał, że już na serio nie jest dobrze. Dlatego korzystając z okazji, powtórzę jeszcze raz: Jankesi, wy***dalajacie stąd.
Nie wydaję mi się żeby była to tylko decyzja Maresci. Ben już pewnie przed sezonem był skreślony, a nowy trener dostał tylko info na ten temat. Dziwne byłoby dla mnie że przychodzi taki Maresca i odstawia Chilwella, który jest uznanym zawodnikiem nie tylko w klubie, ale i całej lidze kosztem Cucurelli, który zagrał u niego w jednym sparingu i Veigi, o którym nikt jeszcze miesiąc temu nie słyszał a i w sparingach pograł jakieś ogony. Sam Chilwell nawet nie dostał za bardzo szans w pre-seasonie i na tej niby podstawie Maresca stwierdził że Cucu i Veiga będą dla niego lepsi? Mi to trochę śmierdzi.
Tak samo jak wypychają Conora i Trevoha, tak też dzieje się z Benem tylko tu mniej oficjalnie bo pewnie bali by się jeszcze silniejszej reakcji kibiców.
Czyli zostajemy z Kuskusem i Veiga.
Maresca powiedział też coś o tym, że trenuje z 22 zawodnikami, a reszta go nie interesuje i to odpowiedzialność klubu, żeby coś z nimi zrobić. Bardzo ma gość "no nosense" podejście. Może to być bardzo dobre albo bardzo złe, zobaczymy w trakcie sezonu, bo z jednej strony to znaczy że ma konkretną wizje i to może zaowocować po jakimś (dłuższym) czasie, ale jeśli sezon zacznie się źle i Enzo poczuje presje wyników, to może zacząć się nagła zmiana taktyki na bardziej zachowawczą. No i wtedy będzie trzeba przeprosić się z niektórymi zawodnikami. Podobnie było u Pottera, który też niby miał czas i projekt, ale jak przyszło co do czego to miejsce w tabeli było ważniejsze niż projekt i zaczął się miotać w taktyce.
Co do Bena, to jak chyba każdy kibic Chelsea bardzo go lubię, ale bądźmy realistami - kiedy on ostatnio zagrał dwa dobre mecze z rzędu? Chyba w sezonie 20/21. Nie jestem może wielkim fanem jego odejścia, bo równie dobrze z Marescą możemy się pożegnać za pół roku, ale jak dla mnie powinniśmy się przestać łudzić, że on i James wrócą na swój poziom sprzed trzech, czy czterech lat. Gusto i Cucurella są na tę chwile lepsi niż obaj Anglicy.
Dno.