Fot. Chelsea FC

Marc Guiu: W klubie panuje świetna atmosfera

Autor: Hubert Anuszkiewicz Dodano: 06.08.2024 12:02 / Ostatnia aktualizacja: 06.08.2024 12:05

Marc Guiu jest bez wątpienia jedną z większych rewelacji okresu przygotowawczego The Blues. Tym razem będzie miał możliwość zagrać przeciwko znajomemu przeciwnikowi, jeszcze z czasów gry w Hiszpanii.


18-letni napastnik, który przeszedł tego lata z Barcelony, wszystkie sparingi poza ostatnim z City rozpoczął od pierwszych minut.


Jego siła i zawziętość w ataku może imponować, a do tego na pewno cieszy zdobyta przez niego pierwsza bramka, w meczu przeciwko Club America.


Opuszczenie jego rodzimego miasta w Katalonii było ogromną zmianą dla młodego piłkarza, ale jak sam mówi póki co nie ma problemów z aklimatyzacją w Chelsea.


— Bardzo dobrze się tutaj odnajduję, póki co jest to fantastyczny pobyt, w trakcie którego poznałem już wiele znakomitych ludzi.


— Cały skład stara mi się pomagać na ile mogą. Mamy bardzo młodą kadrę, dlatego łatwiej mi się odnaleźć. Póki co jest między nami super koneksja. Gracze, sztab, dosłownie wszyscy są tutaj bardzo otwarci i skorzy do pomocy.


— Tournee wyszło nam na ogromny plus, bo dzięki temu mieliśmy czas, żeby siebie poznać. Tym samym mogliśmy się do siebie zbliżyć, przez co łatwiej się skupić na treningach.


W procesie asymilacji wspiera go rodzina. Wraz z Markiem do Londynu przyjechali jego rodzice i młodsza siostra.


Na murawie widać, że preferowany przez niego styl grania jest zgodny z wizją Enzo Mareski. Nic dziwnego, gdyż wywodząc się z La Masii, ma siłą rzeczy wbite posiadanie piłki w swoim piłkarskim DNA.


Tym bardziej nie dziwi, że jest mocno nakręcony na spotkanie z Realem Madryt.


Od zawsze spotkanie z Królewskimi było dla niego i jego kolegów z akademii ogromnym wydarzeniem. Natomiast stanie przed nim pierwsza okazja, żeby przeciwko odwiecznym rywalom zagrać na poziomie seniorskim, gdyż dotychczas miał możliwość wyłącznie zasiąść na ławce rezerwowych w trakcie legendarnego El Clasico.


Za moment rozpocznie się sezon 2024/25, a z nim także rozgrywki Premier League. W związku z tym młody napastnik nakreślił sobie cele, które stawia sobie przed nadchodzącymi wyzwaniami:


— Naszym wspólnym celem jest, żeby grać dobry futbol i wygrywać. Jeżeli po zakończeniu sezonu uznamy, że mamy za sobą udaną kampanię, będzie to nasz sukces.


— Osobiście chcę być lepszy z każdym dniem i dołożyć na tyle dużo starań, bym mógł pomóc drużynie. Nie mam odgórnie nakreślonej liczby bramek jaką chciałbym zdobyć. Po prostu dam z siebie wszystko.

Hubson
Author: Hubson

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close