Fot. Chelsea FC

Mark Robinson: Z dumą noszę przypinkę od Gilchrista

Autor: Hubert Anuszkiewicz Dodano: 26.05.2024 18:57 / Ostatnia aktualizacja: 26.05.2024 18:57

Sezon 2023/24 drużyna Chelsea U21 zakończyła na czwartym miejscu Pierwszej Dywizji Premier League 2. Jednak, co najważniejsze trener kadry młodzieżowej, Mark Robinson przyznał, że wychowankowie poczynili ogromny postęp, pomimo braku trofeów i dwóch przegranych półfinałów.


Ten sezon dla Niebieskich kadetów był mocno zróżnicowany. Chociaż, że posiadali jedną z młodszych kadr w EPL2, to udało im się dojść do półfinału play-offów. Niestety, ale na tym etapie mocniejszy okazał się lokalny rywal, ale też ostateczny triumfator rozgrywek- Tottenham. Udało się także dotrzeć do przedostatniego etapu w Pucharze Premier League, tam jednak Fulham zdeklasowało The Blues 4-0.


Szczęścia zabrakło również w Międzynarodowym Pucharze Premier League, w którym ulegli starszym kolegów z drugiej drużyny PSV Eindhoven na co dzień grającej w Eerste divisie (druga liga holenderska).


Jednakże, nie zbaczając na trofea selekcjoner Mark Robinson był pod wrażeniem, jak ogromny progres zanotowali jego gracze pod jego sterami, co w rzeczywistości jest najważniejsze w futbolu młodzieżowym.


— Muszę przyznać, że zabrakło nam konkretów, dochodząc tylko do dwóch półfinałów i jednego ćwierćfinału, ale i tak to była solidna kampania. Zakończyliśmy zmagania ligowe na czwartym miejscu, niemniej najbardziej cieszy nas indywidualny rozwój naszych podopiecznych.


— Niestety dotknęła nas ogromna plaga kontuzji, przez którą wielue nie było w stanie dograć sezonu do końca. Stąd też szansę dostali zawodnicy z niższych kategorii wiekowych: U18, U17, a nawet U16. Progres, jaki Ci gracze zanotowali jest dla nas ogromnym sukcesem i nadzieją na poprawę rezultatów w następnych sezonach.


Wpływ dużych zmian w personelu, ale też relatywnie młody skład miał ogromny wpływ na formę zespołu, który po wygranej aż 6-1 w pierwszym meczu przeciwko Blackburn Rovers, później przegrali aż trzy spotkania pod rząd. Robinson przez ani moment nie czuł się przytłoczony tą sytuacją, ponieważ wiedział że to tylko kwestia czasu, kiedy będą w stanie pokazać pełnię swojego potencjału.


— To był bardzo wymieszany skład, a drużyny przeciwko którym graliśmy były dużo starsze. Nasze porażki nie były katastrofalne, gdyż były minimalne. Dlatego przez ani moment się nie martwiłem o poprawę naszych wyników. Bardziej zastanawiałem się kiedy to nastąpi. Na nasze szczęście nie musieliśmy długo na to czekać. Poza pierwszymi kolejkami nasza forma była stabilna.


— Porównując nasz skład, z którym wystartowaliśmy w sezonie 2023/24, do tego który grał w półfinale z Tottenhamem, to na pierwszy rzut oka widać że jest praktycznie taki sam. Staraliśmy się grając na wszystkich frontach utrzymywać formę do końca, by nasi zawodnicy mogli zbierać potrzebne doświadczenie dla ich rozwoju.


— Nawet kiedy nasi podstawowi piłkarze wypadali przez urazy, wciąż byliśmy w stanie ich zastąpić młodszymi, którzy ten dawali radę. Patrząc na ten aspekt można przyznać że to ogromny sukces.


Potem było już tylko lepiej. Po trzech porażkach z początku sezonu, Niebiescy przegrali tylko cztery razy w lidze, z czego tylko dwa razy po przerwie świątecznej. Druga połowa sezonu wyglądała najbardziej obiecująco, co pozwoliło młodzikom z Londynu poprawić swoją pozycję w tabeli Premier League 2, a także zanotować solidne wyniki w obu rozgrywkach pucharowych.


— Głównego powodu takiego obrotu rzeczy trzeba szukać w większej spójności gry. W tamtym momencie piłkarzy byli już ze sobą dobrze zgrani, konsekwencją czego byli stanie wejść płynnie w mecz i pracować przez pełne 90 minut. Tym bardziej nas to cieszy, mając na uwadze jak wiele musieliśmy rotować skład przez różne, niezależne od nas okoliczności. A najbardziej jesteśmy zadowoleni z tego, że nasi podopieczni dostali szanse zadebiutowania w pierwszej drużynie. Przygotowanie ich do profesjonalnego grania jest naszym głównym zadaniem.


Zespół U21 wyróżniał się ogromną wolą walki na przestrzeni całej kampanii. Najbardziej wyrazistym przykładem tego była batalia w play-offach z Brighton, kiedy po potężnej batalii i bramce w ostatniej minucie spotkania udało się wygrać 5-4. Zwycięskiego gola w ostatnich minutach meczu udało im się również zdobyć w ćwierćfinale z Arsenalem.


Robinson jakby tylko miał wybór, to nie chciałby widzieć swoich zawodników w takich sytuacjach, natomiast wciąż jest pod wrażeniem jak wielką mentalnością odróżniali się jego piłkarze..


— Wiadome, że wolałbym byśmy byli stroną dominującą stroną, ale dla ich rozwoju też będzie ważne, by umieć się odnaleźć w działaniu pod presją. Z jednej strony irytuje mnie, że nie umieliśmy pokazać pełni swojego potencjału, a z drugiej wykazaliśmy się jednak na tyle mocnym charakterem, że udało nam się odwrócić losy meczów i je wygrać.


Zespół z Kingsmeadow (drugi stadion Chelsea) mieli w tym sezonie lepsze i gorsze momenty. Natomiast Robinson wyróżnił jedno najbardziej imponujących spotkań oraz kapitana, który ma za sobą zapierające w dech w piersiach rozgrywki.


— Osobiście myślę, że najlepiej zagraliśmy przeciwko West Hamowi na wyjeździe. Wówczas byliśmy najbliżej poziomowi seniorskiej piłki, a wielu naszych zawodników grając w taki sposób mogliby bez problemu odnaleźć się w pierwszej drużynie.


— To było solidne zwycięstwo 2-0 przeciwko równie wymagającemu przeciwnikowi. W mojej opinii był to punkt zwrotny dla tak młodych chłopaków jak wiele znaczy wygrać mecz w piłce nożnej.


— Niesamowicie jestem dumny z Alfiego Gilchrista, który został nagrodzony za naszą wspólną pracę, poprzez zagranie pierwszego meczu na Stamford Bridge przeciwko Tottenhamowi. Przed swoim debiutem kupił mi przypinkę z Chelsea, którą zakładam za każdym razem kiedy wychodzi na boisko.

Hubson
Author: Hubson

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close