Chilwell: Nie mamy nic na swoje usprawiedliwienie
Dodano: 05.02.2024 20:41 / Ostatnia aktualizacja: 05.02.2024 20:41W niedzielne popołudnie Chelsea poniosła kompromitującą porażkę z Wolves 2:4. The Blues zaprezentowali się na bardzo niskim poziomie, a Ben Chilwell nawet nie starał się szukać usprawiedliwienia dla siebie i swoich kolegów.
W minionym tygodniu Chelsea przegrała dwa mecze i w obu straciła cztery bramki. W obu zaprezentowała się równie słabo.
– Nie możemy uciekać od odpowiedzialności. Nie byliśmy wystarczająco dobrzy – przyznał po meczu z Wilkami Ben Chilwell. Zaczęliśmy dobrze i strzeliliśmy gola, ale chwilę później straciliśmy bramkę i jakoś do 70. minuty nie graliśmy dobrze.
– Myślę, że nasi rywale pokazali, że bardziej im zależy niż nam. To nie znaczy, że nie chcieliśmy wygrać, ale po prostu pokazali więcej walki od nas. Nie mamy nic na swoje usprawiedliwienie. Wydaje się jednak, że piłkarze Wolves wygrywali więcej pojedynków, więcej biegali, a po strzeleniu pierwszej bramki zaczęli dominować. Jak powiedziałem, nic nas nie usprawiedliwia i szybko musimy znaleźć rozwiązanie naszych problemów.
– Mieliśmy swoje okazje, ale tylko od nas zależy, czy je wykorzystujemy. Gdybyśmy je wykorzystali, to oczywiście o wiele łatwiej byłoby nam wrócić do gry. Musimy być bardziej dokładni, tak jak Wilki. Myślę, że to zrobiło największą różnicę – dodał lewy obrońca Chelsea.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
pierdu pierdu a w następnym meczu dalej to samo... Na murawie potrzebujemy lidera kogoś kto ich tam postawi do pionu i weźmie ciężar gry na swoje barki aktualnie takiego grajka nie posiadamy
Rudiger wróć xd
Rudiger też był swego czasu wyzywany od drewna i wynalazkiem Conte zasłabym na ten klub. Dajmy czas młodym. Oczywiście potrzebny jest doświadczony i znający ligę środkowy obrońca bo wygląda że to ostatni sezon Silvy. nawet on czasu nie oszuka :(
Ciągle to samo pierdolenie a poprawy jak nie było, tak nie ma
Projekt trwa w najlepsze, może w 2030 roku wejdą do TOP.