
Daily Mail: Chelsea obawia się, że Roméo Lavia wróci do gry najwcześniej za sześć tygodni
Dodano: 11.09.2023 12:50 / Ostatnia aktualizacja: 11.09.2023 12:50W ubiegłym tygodniu Roméo Lavia doznał urazu kostki. Chelsea obawia się, że sprowadzony latem pomocnik, który w barwach londyńskiego klubu nie rozegrał jeszcze ani jednego spotkania, będzie pauzował przez co najmniej sześć tygodni.
Na czwartkowym treningu w ubiegłym tygodniu Roméo Lavia doznał urazu kostki. Dzień później 19-latek przeszedł prześwietlenie. Z wstępnych informacji wynika, że doznał on uszkodzenia więzadeł, a uraz jest na tyle poważny, że przerwa w grze może potrwać nawet sześć tygodni.
Chelsea nie potwierdziła jeszcze, kiedy Belg będzie mógł wrócić do gry. W najbliższych dniach zawodnik będzie obserwowany przez klubowych lekarzy.
Przed październikową przerwą reprezentacyjną The Blues rozegrają pięć spotkań (z Bournemouth, Aston Villą, Fulham, Burnley i Brighton). Wątpliwe jest, by Roméo Lavia mógł wystąpić w którymś z tych spotkań. Podopieczni Mauricio Pochettino wrócą do gry 21. października, gdy zmierzą się w meczu ligowym z Arsenalem.
- Źródło: "Daily Mail"
Najnowsze atykuły

Cucurella: Krok po kroku budujemy coś wyjątkowego
17.05.2025 14:21
James: Robimy postępy jako grupa
17.05.2025 09:03
Skrót: Chelsea FC 1:0 Manchester United FC
17.05.2025 07:54
Składy: Chelsea FC vs. Manchester United FC
16.05.2025 20:01
The Telegraph: Współwłaściciel Chelsea oskarżony o molestowanie seksualne!
16.05.2025 17:07
Transmisja Chelsea - Man Utd. Gdzie oglądać? (16.05.2025)
16.05.2025 11:41
Zaprezentowano koszulki na sezon 2025/26!
16.05.2025 09:56
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Świetny transfer
To jest niesamowite, że 2óch z trzech najdroższych transferów letniego okienka nie zadebiutuje przed końcem października... Gdyby ktoś mi coś takiego powiedział w czerwcu to bym nie uwierzył.
Tyle nowych twarzy w klubie, i w dalszym ciągu połowa kontuzjowanych, albo dostała kontuzji. Miliony, miliardy wydanej kasy na transfery, tylko po to, aby płacić zawodnikom za siedzenie w gabinetach lekarskich. Przykro się na to patrzy, ale kolejny sezon zapowiada się słabiutko, dawna Chelsea nie wróci prędko.