Maatsen: Zawsze myślę o następnym kroku i o tym, jak pomóc drużynie
Dodano: 30.07.2023 08:48 / Ostatnia aktualizacja: 30.07.2023 08:48Ian Maatsen to jedno z odkryć tegorocznego okresu przygotowawczego. Wszechstronny Holender bardzo dobrze odnajduje się w drużynie Mauricio Pochettino i zaliczył już kilka udanych występów. 21-latek zdradził, co motywuje go do ciężkiej pracy.
Pobyt piłkarzy Chelsea w Stanach Zjednoczonych powoli dobiega końca. Mają oni za sobą wiele wyczerpujących treningów i ciężkich zajęć fizycznych. Ian Maatsen żałuje jednak, że trzeba już wracać do Anglii.
– Jest dobrze. Pogoda jest fajna, dużo podróżujemy i dużo pracujemy – przyznał Ian Maatsen w wywiadzie udzielonym przed meczem z Fulham. W kadrze jest wielu nowych zawodników, ale tworzymy dobrą grupę. Wciąż wszyscy się do siebie przyzwyczajamy, ale sprawia nam to przyjemność.
Ian Maatsen bardzo dobrze prezentuje się podczas tegorocznego okresu przygotowawczego. Już w pierwszym meczu strzelił dwie bramki, zaś w ostatnim meczu z Newcastle popisał się kapitalną asystą przy trafieniu Nicolasa Jacksona. Holender nie gra jednak na swojej nominalnej pozycji lewego obrońcy, a jest ustawiony nieco wyżej.
– Grałem na innej pozycji, ale podobało mi się to. Nadal znajduję się na pozycjach, które znałem z gry na lewej obronie. Dobrze jest być elastycznym, żeby pomagać drużynie. To jest najważniejsze.
– Bramki w meczu z Wrexham były świetnym początkiem i dodały mi trochę pewności siebie. Ale zawsze liczy się następny krok i myślenie o tym, co jeszcze mogę zrobić, by pomóc drużynie w moim następnym występie.
Dzisiaj wieczorem The Blues zmierzą się z Fulham, a następnie wrócą do Londynu. Młody zawodnik prawdopodobnie po raz kolejny pojawi się na boisku.
– Koncentruję się na codziennej ciężkiej pracy na treningach. Jeśli trener da mi szansę, dam z siebie wszystko i postaram się pokazać moje umiejętności na boisku. Jak dotąd dobrze mi to wychodziło – dodał 21-latek.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Oby dostał w tym sezonie wiele szans!
Bardzo dobrze rokuje.
Jeszcze niedawno byśmy go sprzedali albo skończył by mu się kontrakt i by poszedł jak Livramento i ten mały czarny gościu, za darmoszkę do ligowych rywali.
Nie sprzedali by go tylko pewnie wciągnęli by go w wir wypożyczeń jak z babą i by odszedł za jakieś 5 lat za darmo
Przyjdzie dobra oferta i go oddadzą. Jeszcze nic straconego.