Sarri: Mamy problem z ofensywnymi piłkarzami

Autor: Sebastian Romanowski Dodano: 03.01.2019 06:43 / Ostatnia aktualizacja: 03.01.2019 06:43

Zapraszamy na pomeczową konferencję prasową Maurizio Sarriego, na której Włoch opowiada między innymi o meczu z Southampton, transferze Christiana Pulisicia oraz urazach w swojej drużynie.

 

Co było frustrującego w dzisiejszym meczu?

– Nic, tak sądzę. Próbowałem wykonać swoją pracę i wydaje mi się, że ją wykonałem. Graliśmy dobrze na 80 metrach boiska, ale mieliśmy problemy na ostatnich 20 metrach przed bramką przeciwnika. Stworzyliśmy okazje bramkowe, ale nie było ich zbyt wiele. Ciężko jest dojść do sytuacji strzeleckich w takim spotkaniu, ponieważ przeciwnik zostawiał nam naprawdę mało miejsca.

 

– Oczywiście, gdybyśmy strzelili pierwszą bramkę, mielibyśmy więcej szans, bo przeciwnik nieco by się otworzył. Musimy spróbować rozwiązać problem 15, 20 metrów przed bramką rywala. W ostatnich spotkaniach mieliśmy pełną kontrolę nad meczem, ale najtrudniej jest nam zdobyć pierwszego gola. Musimy rozwiązać ten problem, ale nasza wydajność była dobra.

 

Spróbujesz rozwiązać ten problem poprzez rynek transferowy?

– Nie wiem, ponieważ nie jestem odpowiedzialny za rynek transferowy. Muszę myśleć o mojej pracy, skupiać się na boisku i treningu. Potrzebuję ulepszyć moich piłkarzy. Bardzo dobrze budujemy akcje, ale tak jak mówiłem, potrzebujemy poprawy na ostatnich 20 metrach. Klub zna moje stanowisko w sprawie transferów i teraz wszystko jest w rękach zarządu.

 

Alvaro Morata był an spalonym?

– Nie wiem, ponieważ akcja działa się zbyt daleko od mojej ławki. Widziałem dwie bramki Giroud w ostatnim meczu i nie wiem, czy Olivier był na spalonym. Sytuacja z Moratą była trudna do zinterpretowania, nawet oglądając wideo, więc na boisku było to niemożliwe.

 

Kilka słów o transferze Pulisicia.

– Nic nie wiedziałem o tym, że transfer jest dopięty. Klub zapytał mnie o opinię około miesiąc temu. Moja opinia była pozytywna, a dziś widzę, że umowa jest podpisana. Nie wiedziałem o tym wcześniej.

 

Czy z powodu kontuzji Williana wolałbyś, aby Christian trafił do klubu już teraz?

– Nie wiem. Powiedziałem, że nie jestem odpowiedzialny za rynek transferowy, więc bardzo ciężko jest mi mówić o umowie z Pulisiciem. Zarząd bardzo dobrze zna moją opinię. Myślę, że uraz Williana nie jest poważny, a dzisiejszy raport lekarza napawa nas optymizmem, podobnie jak w przypadku Pedro. Myślę, że Hiszpan rozpocznie treningi z drużyną w ciągu najbliższego tygodnia.

 

– Oczywiście, w tym meczu było mi bardzo ciężko, ponieważ Pedro, Giroud i Odoi byli niedostępni, a po 35 minutach straciliśmy także Williana. Miałem na ławce tylko jednego ofensywnego zawodnika, a Ruben także nie było przygotowany w 100 procentach.

 

– Na ławce nie miałem ofensywnych zawodników, więc w ostatnich 30 minutach starałem się zmienić obraz gry, wprowadzając na boisko Fabregasa. Chciałem, aby inny, dobry technicznie, piłkarz poprawił rozgrywanie piłki. Tak, w tej chwili mamy problem z ofensywnymi piłkarzami.

 

Jak poważny jest uraz Giroud?

– Myślę, że jest lepiej niż zakładaliśmy po meczu z Crystal Palace. Lekarze powiedział mi, że za dziesięć ni będzie mógł trenować. Mamy w tej chwili problem i chcąc zmienić oblicze dzisiejszego meczu, nie byłem w stanie tego zrobić.

 

Masz piłkarzy na wypożyczeniu. Sięgniesz po Michy'ego Batshuayia?

– Klub bardzo dobrze zna moją opinię. Myślę, że potrzebujemy kogoś innego, aby wnieść inną charakterystykę do drużyny.

 

Manchester United ma tylko sześć punktów straty. Martwisz się tym?

– To, że Manchester United będzie walczył o TOP4 było normalną rzeczą. Mieli zły okres, który może się zdarzyć każdemu. Są jedną z najlepszych drużyn w Anglii i Europie. Będą walczyli o czołową czwórkę.

Źródło: london.football

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close