
Bloomberg: Todd Boehly przyznał, że popełnił błędy w pierwszym roku zarządzania Chelsea
Dodano: 21.04.2023 14:19 / Ostatnia aktualizacja: 21.04.2023 14:19Jak informuje Bloomberg, w czwartek wieczorem na jednej z sal na Stamford Bridge odbyło się prywatne spotkanie Todda Bluehly'ego z bankierami i współpracownikami.
Zaledwie dwa dni po tym, jak Chelsea odpadła z Ligi Mistrzów, Todd Boehly zorganizował na Stamford Bridge spotkanie z bankierami i współpracownikami. Amerykanin miał przyznać, że podczas pierwszego roku zarządzania londyńskim klubem popełnił błędy.
Boehly nie wyjaśnił, jakie konkretnie błędy popełnił. W dalszej części spotkania skupił się na opisaniu swoich ekscytujących planów dotyczących Chelsea na przyszły sezon.
- Źródło: Bloomberg
Sprawdź jak odebrać 300 PLN za zwycięstwo Chelsea z Brentford! Oferta promocyjna Superbet

The Athletic: Jak wejście Palmera na boisko odmieniło przebieg meczu z Brentford
15.09.2025 11:37
Caicedo: Musimy się zrehabilitować przy okazji meczu z Bayernem
15.09.2025 09:25
James: Nie jesteśmy zadowoleni z remisu, ale będziemy walczyć dalej
14.09.2025 08:27
Skrót: Brentford FC 2:2 Chelsea FC
14.09.2025 08:07
Składy: Brentford FC vs. Chelsea FC
13.09.2025 19:45
OFICJALNIE: David Datro Fofana wypożyczony do Fatih Karagümrük S.K.
13.09.2025 17:51
The Athletic: Facundo Buonanotte może odegrać w Chelsea większą rolę, niż początkowo zakładano
13.09.2025 14:16
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Todd Boehly: Tak, tak popełniłem błędy w pierwszym roku zarządzania. Jeszcze jakieś pytania? Bo obiecałem chłopakom wycieczkę po Stanach przed sezonem. No to do widzenia!
Todd powinien mieć zakaz wstępu do szatni... Taka postawa odstraszy niejednego trenera nie mówiąc o piłkarzach.
Jankesik bez pojęcia o piłce powinien trzymać łapy z dala od klubu i tylko kase wykładać.
,,W dalszej części spotkania skupił się na opisaniu swoich ekscytujących planów dotyczących Chelsea na przyszły sezon." Już się boje, tym bardziej, że po tym co się teraz dzieje w klubie, nie ma miejsca na ekscytację, tylko na rozwiązanie narastających problemów.