
Chelsea poznała potencjalnych rywali z ćwierćfinale Ligi Mistrzów
Dodano: 16.03.2023 10:30 / Ostatnia aktualizacja: 16.03.2023 10:30W środę, późnym wieczorem, poznaliśmy wszystkich ćwierćfinalistów tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Wśród najlepszej ósemki klubów znalazła się Chelsea.
Losowanie par ćwierćfinałowych będzie miało miejsce w Nyonie w Szwajcarii w piątek, 17 marca. Ceremonia rozpocznie się o godzinie 12. Potencjalnymi rywalami Chelsea w tej fazie turnieju są: Bayern Monachium, Benfica, Inter Mediolan, Manchester City, AC Milan, Napoli oraz Real Madryt.
Podczas tej samej ceremonii zostaną również rozlosowane pary półfinałowe.
Pierwsze mecze ćwierćfinałowe odbędą się 11 oraz 12 kwietnia. Rewanże zaplanowano na 18 i 19 kwietnia. Półfinały będą miały miejsce 9/10 i 16/17 maja. Finał zostanie rozegrany 10 czerwca.
- Źródło: UEFA





Odbierz 350 PLN za gola Chelsea w meczu z Bayernem w Lidze Mistrzów
16.09.2025 16:01
Bonus na Ligę Mistrzów. 207 zł za wygraną Chelsea z Bayernem!
16.09.2025 15:50
Oglądaj Ligę Mistrzów w Canal+online bez opłat przez 3 miesiące!
16.09.2025 15:44
Liga Mistrzów w Canal+ Online za darmo przez 90 dni – wyjątkowa okazja dla kibiców!
16.09.2025 14:20
James: Marzyłem o tym, by być kapitanem Chelsea, zwłaszcza w trakcie meczu Ligi Mistrzów
16.09.2025 14:11
Zmiana w kadrze Chelsea na Ligę Mistrzów. Buonanotte jednak zagra w rozgrywkach
16.09.2025 13:33
The Athletic: Jak wejście Palmera na boisko odmieniło przebieg meczu z Brentford
15.09.2025 11:37
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Bayern wypadł najlepiej w 1/8 (skasowali PSG taktycznie, spokojnie i z wyrachowaniem. City są zawsze groźni, ale samym Hallandem, KDB i Mahrezem nie uciagną, a tiki kakao może ich tylko zgubić. Real to zupełnie inny format drużyny bo oni mają genialny środek pola i szybkie skrzydła, które mogą zrobić coś z niczego i od wielu wielu lat z racji na swoje tytuły są przepychani. Benzema nie jest tu fenomenem on po prostu jest obsługiwany przez resztę co nie umniejsza jego doświadczeniu i talentowi francuskiego szkolenia. Z nimi trzeba grać na farta i do upadłego.
Nie rozumiem jednak dlaczego większość chce uniknąć wyżej wymienionych. Jeżeli mamy być w 4 to nie możemy się ich obawiać. Do kwietnia dużo może się zmienić. Milanu bym nie chciał bo jakoś mi nie po drodze oglądać jak Girek pakuje Nam bramki - niech strzela do każdej innej siatki byle nie Naszej. Z Interem mamy rachunki do wyrównania, ale na pewno nie można ich zlekceważyć bo na tle Porto pokazali się zdecydowanie lepiej. Napoli jak to Napoli na swoim terenie są w stanie ograć każdego, w pucharach zawsze gorzej im idzie na wyjazdach. Eintrach był za słaby żeby ich zweryfikować.
Co da los to i tak będę zadowolony bo i tak nikt Nas się już w Europie ani tym bardziej w Anglii nie boi bo niestety, ale ten zespół stracił coś czego nie nie da się zbudować za za żadne pieniądze (serce, duszę i jedność). Nadal jednak Chelsea jest i pozostanie drużyną turniejową z charakterem, która tanio skóry nie sprzeda i tego nawet Graham Potter nie zepsuje. Chociaż ostatnie dwie gry pokazały, że możemy być dobrej myśli :)
Benfica, Inter Mediolan,AC Milan.Jeden z nich byłoby idealnie
Milan ograliśmy 2razy więc najlepiej ich, inter też do ogrania ale z każdym będzie ciężko
My teoretycznie powinniśmy być teraz coraz lepsi z każdym tygodniem bo jesteśmy w fazie rozwoju projektu. Dlatego na Real, Bayern i City lepiej wpaść w półfinale dopiero. Reszta może być.
Chciałbym Inter albo Napoli. Bo ten Milan to jest tak słaby że umarlibyśmy z nudów ;)
ja liczę na Napoli - te mecze zawsze były dobre
Tutaj nie ma słabych drużyn, kogo nie wylosujemy to możemy zapomnieć o spacerku ;)
Oby nie Real, im wystarczy pół sytuacji + przebłysk któregoś z zawodników i robią cię na miękko, a jak wiemy my lubimy dawać prezenty. W dodatku Królewscy drużyna turniejowa, w lidze może im nie iść, ale w LM zawsze groźni. Bayern też wydaje się cholernie mocny i lepiej, żeby stępili sobie ostrza na jakiejś drużynie typu Benfica i Napoli, tych dwóch ostatnich drużyn w ogóle nie upatruje w roli czarnych koni bo nie przekonują mnie zespoły, które grają piękną piłkę, koniec końców i tak wygrywa boiskowe cwaniactwo, szczęście, doświadczenie i mental.
Milan wydaje się najbardziej atrakcyjnym przeciwnikiem, ale nie ma co lekceważyć.
Faworytami jesteśmy tylko w 2 meczach ewentualnie 3 oczywiście chodzi o Milan oraz Inter benfica to by była drużyna podobna do losowania z BVB niby nie jest źle ale zawsze mogło być też lepiej z resztą na tą chwilę nie widzę żebyśmy awansowali z takim realm Bayernem city czy Napoli trzymajmy kciuki za Inter albo Milan