CBS Sports: Właściciele Chelsea nie planują zwolnienia Grahama Pottera
Dodano: 26.02.2023 18:26 / Ostatnia aktualizacja: 26.02.2023 18:26Dzisiaj po południu Chelsea rozegrała kolejne rozczarowujące spotkanie i przegrała z Tottenhamem w derbach Londynu 0:2. The Blues są ostatnio w fatalnej formie, a po raz ostatni wygrali ponad miesiąc temu. Mimo to, Ben Jacobs twierdzi, że Graham Potter nie zostanie zwolniony dzisiaj wieczorem.
Właściciele Chelsea zachowują wiarę i cierpliwość względem angielskiego menedżera. Na Stamford Bridge brak jest aktualnie planów zwolnienia Pottera. Anglik może być spokojny o swoją posadę i myśleć o kolejnym meczu.
Przed Chelsea mecze o najwyższą stawkę, najpierw z Leeds United, z następnie z Borussią Dortmund w Lidze Mistrzów. The Blues tracą aż 14 punktów do czwartego miejsca i muszą zrobić wszystko, by odrobić stratę i zająć miejsce premiowane awansem do Ligi Mistrzów.
Graham Potter miał dostać czas na zbudowanie drużyny. Właściciele Chelsea nigdy na niego nie naciskali. Po ostatnich kiepskich wynikach mecze z Tottenhamem, Leeds United oraz Borussią Dortmund zdefiniują ten sezon. Aktualnie szanse The Blues na awans do Ligi Mistrzów są znikome, a pozornie najprostszą drogą, by osiągnąć ten cel będzie wygranie tych rozgrywek w tym sezonie.
Po ostatniej porażce z Southampton powtarzano, że na słabą formę Chelsea wpływa wiele okoliczności, a Graham Potter nie ma na nie wpływu. Mimo to, kolejna porażka to kolejny test cierpliwości właścicieli londyńskiego klubu.
- Źródło: CBS Sports
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
im dłużej ta farsa bedzie trwała w tym większe gówno wdepniemy i tym trudniej bedzie nam się z niego wydostać. "Magik" to najgorszy trener w historii Chelsea. Dawno nie widziałem takiego ignoranta i impotenta . A przypominam, ze naszym trenerem był Frank lampart. Utrzymywanie pottera na stanowisku to już zakrawa na sabotaż.
Pewne jest jedno. Zawodnicy biegaja po boisku jakby nie wiedzieli co maja robic. Ile razy dwoch zawodnikow Chelsea walczy o te sama pilke? Albo dwoch stoi gdy maja rzut rozny? Ci zawodnicy nie zapomnieli jak gra sie w pilke. Oni wykonuja polecenia trenera, ale ciezko im zaakceptowac fakt, iz trener wie mniej od nich. W sumie to juz mi sie gadac o tym pajacu nie chce. Mamy blizej to strefy spadkowej niz do top 4. To jest rzeczywistosc.
Toż to cyrk. Na innego trenera sam by się podał do dymisji. Można przegrać,2 3 mecze ale potem widać poprawę,a tu nic,dalej dno. On może i jest dobrym trenerem ale dla drużyn typu właśnie Brighton
I nie zmienia się nic.
Niestety też straciłem już cierpliwość, bo przyzwyczaiłem się do tego, że jak nowy trener przychodził w trakcie sezonu to poprawiał wyniki, a nie pogarszał... Szkoda, bo po tym jak ograliśmy Milan w LM, gdzie presja była duża, a nasza sytuacja w grupie nieciekawa wierzyłem, że Potter to udźwignie i będzie lepiej.
Jest petycja o zwolnienie Pottera. W tej chwili jest 19 tysięcy podpisów. Gdyby kogoś interesowało to wchodźcie tutaj:
https://www.change.org/p/graham-potter-to-be-sacked?utm_content=cl_sharecopy_35555458_en-GB%3A10&recruiter=1255436819&recruited_by_id=6efed890-9825-11ec-9a49-571bdd79141f&utm_source=share_petition&utm_medium=copylink&utm_campaign=psf_combo_share_initial&utm_term=psf_combo_share_initial&share_bandit_exp=initial-35555458-en-US
Tuchel jest wolny
Co Ty gadasz!Dwa razy nie wchodzi się do tej rzeki,takie jest przysłowie.
Czy to w małżeństwie,w życiu codziennym i też w piłce nożnej.
Zizu już 2 razy wracał a teraz może nawet i 3 do realu
ChelseaGol: Z tą rzeką to chodzi zupełnie o coś innego. Nie chodzi o to, żeby nie wracać do czegoś co zostawiliśmy, tylko chodzi o to, że jak wrócimy to zastaniemy zupełnie coś innego. Więc prawidłowo to przysłowie powinno brzmieć: "Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki" co jest prawidłowe bo teraz czy za godzinę rzeką będzie płynęła inna woda. Więc jak wejdziesz do niej to zastaniesz zupełnie co innego. I to tutaj chodzi :)
Jedna rzecz to zadanie sobie pytania, czy byłby aktualnie dobry trener, który chciałby przejąć drużynę w takiej rozsypce, gdzie jest naprawdę wiele rzeczy do poprawy. Nie dużo lecz wiele, a druga sprawa to fakt, że skoro nie został po meczu z Southampton zwolniony, to kto uczciwie liczył i liczy że zostanie teraz zwolniony. Nawet jak stracimy punkty z Leeds to i tak nie poleci, taka jest przykra rzeczywistość. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz i może ktoś udzieli mi odpowiedzi. Czy Pan Potter w ogóle przejmuje się tymi wynikami, tym że przegrywamy mecz za meczem, mając z tyłu głowy świadomość że nikt mu nic nie zrobi, że Todd i tak go nie zwolni. Tak to wychodzi możesz przegrywać, kompromitować się dalej, a i tak wiesz, że nie zostaniesz zwolniony. Komfort pracy idealny, tylko problem w tym, że my kibice długo tego nie wytrzymamy, mało tego już tego nie wytrzymujemy. Może będzie to ignoranckie, ale po co on ma się w ogóle starać wiedząc że i tak go nie zwolnią, abstrahując od tego, że Potter nie ma papierów do prowadzenia wielkich klubów. Niestety taka jest przykra rzeczywistość Potter jest nie do ruszenia. Ja już tracę pomysły, co musi zrobić, ile meczów musi przegrać, żeby został w końcu zwolniony.
Obecnie nie ma żadnej presji na zawodnikach i trenerze. Uśmiechnięty właściciel, wyluzowany trener, piłkarze spacerujący po boisku. W Cobham nawet organizuje im się jakieś spa i pomieszczenia, w których będą mogli się odstresować i pograć w gry video :) Nie do pomyślenia. Za Mourinho albo za Conte toby karnie biegali wokół stadionu. A tu taki luz. Nie ma tego elementu spięcia się na mecz, zmobilizowania do lepszej gry. Mam wrażenie, że pogodzenie się z tym sezonem i oczekiwanie na następny. Po prostu nie ma kto nimi wstrząsnąć. Mourinho uderzyłby pięścią w stół i wywalił niektórych leni i nieudaczników. A tu taki luzik, ale skoro właściciel na to pozwala to ... podobno ryba psuje się od głowy. Czeka nas tragiczna końcówka sezonu. Myślałem, że skończył w pierwszej 10-tce, ale jak nie zwolnią Pottera to myślę, że skończymy około 15-tego miejsca. Obyśmy tylko nie bili się o pozostanie w lidze.
Mnie się wydaje że teraz nie ma chętnego dobrego trenera na przejęcie Chelsea.Dlatego właściciel nasz trzyma się Pottera
Trochę długo to trwało ale widzę, że jednak większość osób w końcu przejrzała na oczy i ten wymarzony Potter nie jest jednak takim idealnym kandydatem na naszego trenera
Tak musimy spaść z ligi Enzo 120 baniek a jorginho 12 baniek a różnicy nie ma w grze
Nie wierzę w to co czytam... Czy my musimy się oprzeć o spadek lub spaść z ligi żeby właściciel się otrząsnął???
Czyli musimy dostać wpierdol od Leeds później odpaść z LM grając z BvB u siebie i dopiero później zaczną myśleć nad zwolnieniem Pottera, tu nie ma na co czekać trzeba to zrobić teraz i nwm zabrać np Johna Terego na trenera zastępczego on już na pewno poradzi sobie lepiej niż magik
Jak przegramy z Leeds i odpadniemy z BVB to uznają że sezon i tak już jest stracony więc niech Potter ma czas na budowę swojej potęgi.
Niech jeszcze więcej da dni wolnych od treningów przecież taki wymagajacy mecz dziś zagrali,że do treningów dopiero w środę powinni wrócić
Róbcie jeszcze większe posmieiwsko z naszego klubu nie zwalniając go...zenada..nie mam już sił
Ja wezmę te pieniądze co on i drużyna na pewno nie będzie grała gorzej, bo już gorzej się nie da, a ja przynajmniej w przerwie dał bym w ryj tym pajacykom. Jeden z drugim dostał by liścia to reszta by się zastanowiła czy chce grać taki piach dla tak zasłużonego kluba jak Chelsea
A co się dziwić boehly pewnie nawet nigdy meczów piłkarskich nie oglądał więc co się dziwić najbardziej wkurw w tej sytuacji to że tuchel został zwolniony po 2 słabych meczach i że nie chciał Ronaldo xDDD a my się dziwimy że on go nie zwolni
Potter nie ma wpływu na wyniki, to kto kurwa ma mieć, ja?? Czy inny kibic ?? Ja trener nie ma wpływu, to po kiego huja w ogóle mamy trenera jak on nie ma wpływu na wyniki..
Jasne, kurwa to prosta droga do Championship