Fot. własne

Thiago Silva: Nigdy nie przypuszczałem, że moja przygoda z Chelsea będzie wyglądała w ten sposób

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 03.02.2023 17:09 / Ostatnia aktualizacja: 03.02.2023 17:09

Thiago Silva trafił do Chelsea w sierpniu 2020 roku na zasadzie wolnego transferu, mając wówczas 35 lat. Pobyt Brazylijczyka w zachodnim Londynie miał być krótki, a tymczasem wiele wskazuje na to, że będzie trwał co najmniej cztery lata.


Thiago Silva prowadzi zaawansowane rozmowy z Chelsea ws. przedłużenia kontraktu, dzięki czemu latem rozpocznie swój czwarty sezon na Stamford Bridge. Doświadczony obrońca bardzo dobrze odnalazł się w Premier League, choć sam miał wątpliwości, czy sobie poradzi.


– Nie chodziło tylko o poszczególne zadania, które zaliczałem, ale o to, jak będę wypadał przez te lata. Miałem co do tego pewne wątpliwości. Nie chodziło tylko o moje umiejętności, ale w pewnym wieku po prostu tracisz coś pod względem fizycznym – zauważył Thiago Silva.


– Z pewnością coś straciłem, ale staram się zminimalizować tę stratę. W Chelsea jestem bardzo szczęśliwy. To klub, w którym dobrze się czuję. Jeśli Bóg pozwoli, wspólnie przystąpimy do czwartego sezonu. Zresztą sam mówiłem kiedyś:" Najpierw jeden sezon, a później zobaczymy, co się wydarzy". Jestem bardzo blisko mojego czwartego sezonu w Chelsea i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy.


Dzisiaj Chelsea podejmie na Stamford Bridge Fulham. Thago Silva przyznał, że dla jego drużyny będzie to niezwykle istotne spotkanie.


– To będzie świeży star. Będziemy musieli dużo rozmawiać. Musimy uświadomić sobie, że dla nas sezon zaczyna się od początku. Nie możemy popełnić błędu, który popełniliśmy w pierwszej części sezonu, musimy zacząć wszystko od początku w pozytywny sposób.


– Jeśli się nie mylę, mamy za sobą dwa ważne wyniki, nie straciliśmy bramki, a to daje poczucie bezpieczeństwa zawodnikom z przodu. Mam nadzieję, że tę nową drogę rozpoczniemy we właściwy sposób i godnie zakończymy sezon, zajmiemy miejsce, na które zasługuje Chelsea, czyli miejsce w pierwszej czwórce. Wiemy, że tytuł jest bardzo daleko, ale pierwsza czwórka jest dla nas bardzo ważna, podobnie jak Liga Mistrzów.


Naprzeciwko Thiago Silvy stanie dzisiaj Willian. Obaj doświadczeni Brazylijczycy wielokrotnie grali razem w reprezentacji więc dobrze się znają.


– Willian jest wyjątkowy. Ten dzieciak... mam do niego wyjątkowy sentyment. Zanim udał się do Corinthians, starałem się sprowadzić go do nas. Niestety nie wyszło. Wiedziałem, że jest bardzo ważnym zawodnikiem.


– Gratuluję mu wykonania tak odważnego kroku. To nie jest łatwe. Z każdym dniem pokazuje swoją jakość. W ostatnim meczu strzelił nam gola. Mam nadzieję, że teraz będzie bardziej zrelaksowany i wygramy ten mecz! – dodał obrońca Chelsea.

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close