Konferencja prasowa Grahama Pottera po meczu z Fulham
Dodano: 13.01.2023 00:29 / Ostatnia aktualizacja: 14.01.2023 01:04Graham Potter pojawił się na konferencji prasowej po spotkaniu z Fulham, w którym Chelsea przegrała 1:2.
O problemach Chelsea.
Musimy dalej pracować, nie ma to innych rozwiązań. Trzeba dalej walczyć, trzymać się razem i próbować zdobyć 3 punkty.
Wszystko złe co mogło się wydarzyć, właśnie się dzieje:
To bardzo trudne i frustrujące. Rozumiem co czują kibice. Jesteśmy rozczarowani dzisiejszą porażką. Wydawało mi się, że będzie to nasze spotkanie w pierwszej połowie, kiedy mieliśmy kilka szans na zdobycie bramki. Są pewne podstawy, które moim zdaniem mogliśmy lepiej egzekwować. Przede wszystkim w defensywie i w konstruowaniu akcji. Wróciliśmy do meczu, po czym otrzymaliśmy czerwoną kartkę… Wydarzyło się to, gdy mogliśmy wziąć sprawy w swoje ręce. Joao miał fantastyczny wkład w naszą grę w tym meczu. Strata tego zawodnika i to na trzy mecze jest bardzo rozczarowujące.
Trochę więcej o czerwonej kartce dla Felixa.
Można było zobaczyć jak wiele wniósł do naszej gry. Nie wydaje mi się, żeby zrobił to z powodu jakiejś złośliwości, co można od niego usłyszeć.
Czy spowodowały to jakieś negatywne emocje?
Nie wydaje mi się, żeby Joao nie wytrzymał ciśnienia. To była zwyczajna sytuacja, która zdarza się na tym poziomie. Nie stracił głowy. To się po prostu wydarzyło.
Czy wiemy coś więcej o urazie Denisa Zakarii?
Wiemy jedynie to, że ból pojawił się u góry mięśnia czworogłowego. Poczuł to, gdy wybił piłkę. Jeśli chodzi o to ile potrwa jego przerwa jest za wcześnie, aby cokolwiek osądzić.
Błąd Kepy?
To było bardzo frustrujące trafienie. Nie spodziewałem się, że podejdą do pressingu z dodatkowym zawodnikiem. Była to łatwo puszczona bramka i nad tym aspektem musimy popracować.
Czy wciąż czujesz wsparcie kibiców?
Rozumiem ich frustracje, ponieważ przegraliśmy. To normalne. Upewniłem się, czy po meczu zawodnicy podziękowali kibicom za wsparcie, ponieważ bardzo je doceniamy. Oni to przezywają tak samo, jak my to przeżywamy. To ważne, by dalej trzymać się razem.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
To jest angielski Jurek Brzęczek , obaj dostali posady których nie powinni pierwszy miał dobre wyniki z średnią Wisłą Płock a drugi ze średnim Brighton, po czym oboje dostają posady które ich przerastają i niszczą drużyny.
Zgadzam się. Oni nie mogli zapomnieć jak się gra. Warto zwrócić uwagę na grę Kovacica, otóż na mundialu popierdalał jak pojebany, istny przecinak a u nas gra co najmniej nie satysfakcjonująco.
Przeprosić Tuchela, kupić kogo chce i dać mu 2 lata spokoju.
Byłem pod wrażeniem drużyny prowadzonej przez Conte, Wycisnął z nich maksa.
Niestety zarząd nie chciał kupić zawodników wybranych przez Conte i kupował zamieniki typu Davide, Alonso i Morata.
Wiemy jak to się skończyło.
Jak długo można słuchać tych bzdur. Co, zawodnicy,którzy wygrali ligę mistrzów zapomnieli jak się gra w piłkę? Przecież oni grają bez żadnego planu. Kupujemy zawodników, którzy nigdy nie powinni grać dla Chelsea. Później będzie problem jak po Conte, jak się ich pozbyć. Pochetino to też nie jest wyjście. Najlepiej przyznać się do błędów i przywrócić Tuchela. Nikogo innego nie ma. Zidane nie przyjdzie. Ten Potter gra zawodnikami na innych pozycjach. Przykładem Harvetz. Nie ma pomysłu, jakby grał w Fifę 4 zmiany na raz? To wyraz paniki. A właściciel myśli o kibicach czy ma droga zabawkę? Amerykańscy właściciele w PL nie mają dobrej passy.