
The Telegraph: Rozmowy kontraktowe Chelsea z Masonem Mountem utknęły w martwym punkcie
Dodano: 13.11.2022 12:54 / Ostatnia aktualizacja: 13.11.2022 12:54Rozmowy Chelsea z Masonem Mountem ws. przedłużenia kontraktu toczą się od kilku miesięcy i nie zanosi się na to, by niebawem miały się one zakończyć. "The Telegraph" informuje, że rozmowy stanęły w martwym punkcie i dlatego przygotowywane są kolejne tury negocjacji.
Mason Mount wejdzie niebawem w ostatnie 18 miesięcy obowiązywania swojego kontraktu z Chelsea. 23-latek od lata negocjuje przedłużenie umowy, przedstawił swoje warunki, ale przełom w rozmowach jeszcze nie nastąpił. Do osiągnięcia porozumienia pozostało jeszcze wiele kwestii do uzgodnienia. Chelsea z pewnością chce zatrzymać swojego wychowanka na długie lata.
Obecny kontrakt Masona Mounta z Chelsea wygasa w połowie 2024 roku. W najbliższych miesiącach strony mają ponownie usiąść do stołu. Jednocześnie władze londyńskiego klubu rozważają opcje awaryjne. Gdyby Mount zdecydował się opuścić Stamford Bridge, jego miejsce mogliby zająć Lorenzo Pellegrini z Romy bądź Yeremi Pino z Villarealu.
- Źródło: "The Telegraph"
Najnowsze atykuły

Gusto: Półfinał to dobry wynik, ale liczymy na więcej
06.07.2025 20:01
Palmer: Z meczu na mecz wyglądamy coraz lepiej więc jesteśmy dobrej myśli przed półfinałem
06.07.2025 18:03
BBC: Chelsea odczuje sankcje UEFA bardziej, niż jej się wydaje
06.07.2025 09:05
OCENY ZA MECZ: Palmeiras 1:2 Chelsea
05.07.2025 23:21
Pierwszy wywiad z Jamie Gittensem. "Opuściłem Anglię jako chłopiec, a wracam jako mężczyzna"
05.07.2025 19:41
Komunikat Chelsea ws. ugody zawartej z UEFA
05.07.2025 11:52
Konferencja prasowa Enzo Mareski po meczu z Palmeiras
05.07.2025 09:40
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
kontrakt powinien być przedłużony już dawno. To jest skandal że jeszcze nie jest. A teraz Mason zamiast skupić się na grze to myśli o swojej przyszłości i kontrakcie. A inna sprawa że on ostatnio ma słaby czas i wcale nie błyszczy.
Niestety zrównał się poziomem z kolegami z drużyny