Przerwa Jamesa może potrwać od sześciu do ośmiu tygodni
Dodano: 14.10.2022 14:29 / Ostatnia aktualizacja: 14.10.2022 14:29Sami Mokbel z "Daily Mail" poinformował dzisiaj jako pierwszy, że kontuzja, którą odniósł Reece James w meczu z AC Milan jest poważniejsza niż początkowo zakładano. Informację tę potwierdził później Adam Newson z "Football London".
Obaj dziennikarze są zgodni, że wczorajsze prześwietlenie pokazało, iż prawy obrońca doznał uszkodzenia więzadła, co prawdopodobnie wykluczy go z gry na okres od sześciu do ośmiu tygodni. Sztab medyczny Chelsea nie podjął jeszcze decyzji odnośnie tego, czy 22-latek będzie musiał przejść operację.
Występ Jamesa na tegorocznych mistrzostwach świata stanął więc pod znakiem zapytania. Wydaje się, że obrońca ma niewielkie szanse na grę w pierwszym meczu mundialu, w którym Anglia zmierzy się z Iranem (21 listopada), jednak Gareth Southgate może zdecydować się na powołanie Jamesa do 26-osobowej kadry.
Kontuzja prawego obrońcy jest również wielkim ciosem dla Chelsea, ponieważ w ostatnich meczach był on jednym z najjaśniejszych punktów swojego zespołu.
- Źródło: Daily Mail / Football London
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Ale lipa,jak nie Kante,to RJ ;/
Spora strata, bo to od długiego czasu po prostu nasz najlepszy gracz, a jego wszechstronność i wpływ na ofensywę jest nie do zastąpienia. Niech się spokojnie kuruje, nie forsuje powrotu na mistrzostwa, o ile nie będzie pewny, że jest w pełni sił, bo potencjalnym odnowieniem kontuzji może sobie jeszcze bardziej zaszkodzić.
A tak z innej beczki to trochę dziwi mnie decyzja Pottera z wtorku. W weekend z Wolves Reece siedział na ławce, żeby odpoczywać przed ważnym meczem z Milanem, co było jak najbardziej logiczne, bo to był dla nas najważniejszy pojedynek na daną chwilę, samo spotkanie jednak zamknęło się praktycznie w 30 minut i tutaj aż prosiło się o zmiany w połowie, bo jedyne co mogło nam w tamtym momencie zagrozić, to właśnie potencjalne kontuzje kluczowych graczy.
Wiadomo, że trudno coś takiego przewidzieć, czymś musiał się też kierować Graham, że konsekwentnie trzymał go na boisku, ale wydaje mi się, że spokojnie mogliśmy w połowie zdjąć Raheema, Reece'a i Masona, raz żeby dać im dodatkowo odpocząć, dwa by uniknąć urazów i trzy dać sygnał zmiennikom, że są ważną częścią drużyny, także w ważnych spotkaniach. Nie chcę się czepiać naszego trenera, jednak wydaje mi się, że spokojnie mogliśmy uniknąć takiego obrotu spraw. Szkoda, że wyszło jak wyszło.
Wiadomo wielka szkoda ale lepiej teraz niż jakby miało się to stać na mundialu lub później a tak się wyleczy na przyszły rok
Potter mówi, że dokładne informacje na temat stanu zdrowia Reec'a poznają w weekend także wstrzymał bym się z jakimiś wyrokami ile będzie pauzował ;)
Super dzieje się to samo co sezon temu jak nie chilwell to James cały czas ngolo nie ma ja się nie dziwię że nasi interesują się dumfrisem bo jak widać u nas kontuzje mają sami najważniejsi piłkarze teraz może i sobie poradzimy ale jak przychodzą kluczowe mecze to widać braki
dokładnie, znowu jak zespół jest w formie wypada kluczowy zawodnik,
A ktoś tu pisał że będzie musiał tylko opuścić mecz z AV ...
Azpi będzie grał za Jamesa,oczywiście nie wniesie tyle dobrego do gry co James.
Lub Loftus Cheek będzie zmuszony grać na boku..