Fot. Getty Images

Mount: Nie wydaje mi się, by Tomori zasłużył na czerwoną kartkę

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 12.10.2022 15:20 / Ostatnia aktualizacja: 12.10.2022 15:20

We wtorkowy wieczór Chelsea pokonała na San Siro Milan 2:0. Kluczowa sytuacja tego spotkania miała miejsce już w 18. minucie, gdy po faulu ma Masonie Mouncie sędzia przyznał The Blues rzut karny oraz ukarał Fikayo Tomoriego czerwoną kartką.


Mason Mount, choć przebywał na boisku jedynie przez pierwsze 45 minut, został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania. W pomeczowym wywiadzie Anglik przyznał, że było bardzo ważne zwycięstwo, a także odniósł się do sytuacji z Fikayo Tomorim.


– To była wielka wygrana. Potrzebowaliśmy jej, potrzebowaliśmy zwycięstwa, potrzebowaliśmy wielkiego występu po ostatnim meczu u siebie i osiągnęliśmy to – zauważył Mason Mount. Wiedzieliśmy, że podchodzimy do tego meczu mając za sobą domowe zwycięstwo, teraz przyjechaliśmy na San Siro i wygraliśmy po raz drugi. To wielki krok w naszej podróży w Lidze Mistrzów i dzięki niemu jesteśmy teraz na szczycie.


– Pokazaliśmy wielki charakter, świetną mentalność. Przyjechaliśmy tu, wyszliśmy na prowadzenie 2:0, a później mieliśmy kontrolę w drugiej połowie. Odniesienie takiego zwycięstwa dużo znaczy. Nie wystarczy tylko dobrze grać, trzeba też mieć silną psychikę, ponieważ kibice też odgrywają swoją rolę. Kiedy rywale byli przy piłce, kibice bardzo im pomagali. Trzeba sobie z tym radzić i robiliśmy to od pierwszej minuty.


– Fik jest oczywiście moim kumplem, znamy się od dawna i współczuję mu tej sytuacji. Byłem tak samo zniesmaczony, jak on. Nie wydaje mi się, by zasłużył na wyrzucenie z boiska. Karny? Być może się należał. Jestem uczciwym piłkarzem i chcę przede wszystkim starać się strzelić bramkę, a on trochę mnie ciągnął. Współczuję mu z powodu tej decyzji. To trudne.


– Czułem, że stara się mnie pociągnąć, ale biegłem w kierunku bramki, nie miałem zamiaru upadać, gdyż miałem nadzieję, że uda mi się strzelić gola. Kontynuowałem akcję, nie strzeliłem bramki i wtedy sędzia zagwizdał i przyznał nam rzut karny. Byłem trochę zaskoczony, ponieważ udało mi się oddać strzał. To był trudny obrazek, gdy Fik dostał czerwoną kartkę. Chcesz grać 11 na 11 więc ta sytuacja trochę zrujnowała grę. Z naszego punktu widzenia było to bardzo istotne. Chcieliśmy oczywiście odnieść zwycięstwo i zrobiliśmy to, ale nadal jest mi przykro z powodu Fika.


– Miałem żółtą kartkę, a menedżer nie chciał ryzykować, że dostanę czerwoną kartkę, ponieważ sędzia pokazywał dużo kartek. Dlatego zdecydował w przerwie, że zdejmie mnie z boiska. Czułem, że zagrałem dobry mecz, miałem udział przy rzucie karnym, później asystowałem przy drugiej bramce. Byłem zaskoczony, kiedy zostałem wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania, ale najważniejsze jest to, że wygraliśmy. Naszym celem na ten moment jest zajęcie pozycji lidera grupy. Przed nami jeszcze dwa ważne mecze. Ta wygrana jest dla nas naprawdę pozytywna i nasza sytuacja w grupie wygląda teraz dobrze.


– Czuję się dobrze. Dobrze gramy, strzelamy bramki, a to najważniejsze. Mam nadzieję, że strzelę jeszcze bramkę, bo jak na razie nie strzeliłem ani jednej w tym sezonie. Niemniej mam kilka asyst, pomagam kolegom i jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego meczu. Menedżer rozmawiał ze mną o próbach wchodzenia w pole karne oraz o łączeniu roli pomocnika z rolą napastnika, a także o byciu wolnym i asystowaniu przy bramkach. W ostatnich kilku meczach zaliczyłem kilka asyst, ale chcę to kontynuować i mam nadzieję, że tak to będzie wyglądało w następnych meczach – dodał Anglik.


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Trunek
komentarzy: 703
13.10.2022 14:04

Tomori dostał czerwień, wyleciał z boiska. Chelsea zdobyła gola, następnie wygrała i objęła prowadzenie w grupie i mecz się skończył.
Tyle w tym temacie.

BlueRayor
komentarzy: 2
13.10.2022 03:49

Nie wydaje mi się żeby koledzy na mieli rację. Według mnie gdyby sytuacja była odwrotna. Np. Silva ciągnął by któregoś z graczy Milanu w ten sam sposób i w tym samym miejscu to mówilibyście, że sędzia popełnił błąd w podejmowaniu decyzji, że okradziono nas ze zwycięstwa itp itd. Jak dla mnie kontrowersja. Ręka była na ciele Mounta ale na pewno nie doprowadziło by to do upadku.

thesabr3
komentarzy: 2232
13.10.2022 08:52

Nie zgodzę się z tobą faul był i każdy to widział, czym on niby się różnił od fauli taktycznych popełnianych na środku boiska za które z automatu łapie się żółtą kartkę.

Kosa
komentarzy: 125
12.10.2022 18:44

Tutaj nie ma żadnych kontrowersji. W takich sytuacjach jak ta sędzia nie ma żadnego pola do interpretacji, musi stosować się do wytycznych. Kartka mogła być tylko czerwona, bo Tomori był absolutnie poza zasięgiem piłki i atakował zawodnika, nie futbolówkę, co w myśl przepisów zawsze kończy się czerwoną kartką, a że przewinienie zostało popełnione w polu karnym, to została podyktowana dodatkowo jedenastka. To była niby jedna akcja, ale z punktu widzenia sędziego musiały być podjęte tak jakby dwie osobne decyzje. A co do przepisu o nie karaniu podwójnie za to samo przewinienie, to właśnie ze względu na to, że to były dwa przewinienia, nie mogło ono tutaj zadziałać. Gdyby Tomori wjechał na wślizgu w Mounta, byłby karny i żółta, gdyby nawet ręką tę piłkę trącił, to byłoby tak samo, a że zachował się najgorzej jak mógł, to nie zostawił sędziemu innego wyboru. Nawet sam Mason do samego końca próbował ustać na nogach i gdyby Fikayo go nie ciągnął po raz drugi, to pewnie nie byłoby ani bramki, ani kartki, ani karnego. Pretensje może mieć tylko do siebie.

Pogromca
komentarzy: 397
12.10.2022 17:42

Dla mnie karny ewidentny, taki faul nie różni się od taktycznych fauli popełnianych w środku boiska kiedy idzie kontra i przeciwnik tylko lekko wytrąca z równowagi czy pociąga za koszulkę żeby zwolnić czy przerwać groźną akcję. A Akcje w polu karnym są jeszcze groźniejsze więc niech zamkną mordy płaczki z Milanu.
Tomori dał się wyprzedzić Mountowi i desperacko pociągał go, że Mount aż się wyłożył podczas strzału.
Inna kwestia to czy zasłużył na czerwo.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close