Fot. Getty Images

Thiago Silva: To będzie bardzo emocjonalny powrót

Autor: Sebastian Romanowski Dodano: 10.10.2022 22:06 / Ostatnia aktualizacja: 10.10.2022 22:06

Na konferencji prasowej poprzedzającej spotkanie Chelsea z AC Milan, Thiago Silva poruszył między innymi temat potencjalnych negocjacji w sprawie nowego kontraktu, a także emocjonalnego powrotu na San Siro.

 

Kontrakt Silvy z Chelsea obowiązuje do czerwca 2023 roku, jednak Brazylijczyk uważa, że zostało jeszcze dużo czasu, zanim zacznie martwić się ewentualnym przedłużeniem umowy.

 

– To nie jest odpowiedni czas na rozmowy o nowych kontraktach. Dla mnie najważniejsza jest dalsza gra na wysokim poziomie i osiąganie jak najlepszych wyników. Przyjdzie czas, kiedy będziemy musieli porozmawiać na temat umowy. Może to być przed lub po mundialu. Będę musiał wziąć pod uwagę ustalenia mojej rodziny i wtedy zdecyduję, co zrobić. To ważna decyzja. Zobaczymy co się wydarzy.

 

Włoskie media pytały Silvę o emocje, które towarzyszą mu podczas powrotu na San Siro, gdzie spędził trzy bardzo ważne lata swojej kariery.

 

– Jestem bardzo szczęśliwy i podekscytowany faktem, że wracam tu po 11 latach. Wszystkie miłe doświadczenia, których tu doznałem, wracają do mojej pamięci. Jestem bardzo podekscytowany, a jutro wieczorem będę jeszcze bardziej poruszony.

 

– Będę musiał wykazać się silną psychiką i pozostać skoncentrowany na meczu, ponieważ podczas tego spotkania będą towarzyszyć mi wielkie emocje. Moja żona bardzo przeżywała mecz z Milanem, który graliśmy w Londynie, więc jutro pewnie będzie płakała z emocji. Mam nadzieję, że po spotkaniu uda nam się pośmiać przy okazji zwycięstwa.

 

Thiago Silva nie ma wątpliwości, że mecz we Włoszech będzie o wiele trudniejszy niż spotkanie na Stamford Bridge w zeszłym tygodniu.

 

– Widziałem jak gra AC Milan, spisują się coraz lepiej. W zeszłym tygodniu zagrali słaby mecz, takie rzeczy się zdarzają. Kluby takie jak Milan nie popełniają jednak tego samego błędu dwa razy. W spotkaniu z Juventusem osiągnęli świetny rezultat.

 

– Jestem pewien, że są zmotywowani, aby jutro zagrać kolejny wspaniały mecz. Mogę powiedzieć sobie i mojemu zespołowi, że musimy naprawdę ciężko pracować, ponieważ gra na San Siro przeciwko Milanowi nigdy nie jest łatwa.

 

38-latek wskazał dwa obszary, które sprawiają, że ten mecz będzie szczególnie ciężki dla The Blues, wybierając Fikayo Tomoriego jako trudnego przeciwnika, a także ofensywny duet w postaci Rafael Leao, Olivier Giroud.

 

– Tomori to jeden z bardzo ciężkich przeciwników. Poznałem go i grałem z nim przez wiele miesięcy zanim zdecydował się dołączyć do Milanu. Wiedziałem, że nie będzie mu łatwo, ponieważ zmienił kraj i kulturę. Udowodnił, że jest bardzo dobrym piłkarzem, ponieważ naprawdę dobrze zadomowił się w nowym klubie, szlifując swoje umiejętności. Zawsze mówię, że jeśli chodzi o obrońców, najlepszą szkołą jest gra w Serie A. Bardzo się cieszę z tego jak się rozwinął.

 

– Atak AC Milan jest bardzo imponujący. Będzie nam bardzo trudno bronić się przed ich atakami. Musimy być bardzo skoncentrowani i nie pozwolić Leao na odrobinę swobody. Nie będzie to łatwe, a jeśli dostanie piłkę, może z łatwością strzelić bramkę. Nie tylko on jest groźny, w polu karnym na pewno musimy uważać na Oliviera Giroud. Uważam, że Leao jest obecnie jednym z najlepszych zawodników w ich drużynie, ale musimy uważać na każdego z ich zawodników, ponieważ to dobra drużyna, nie tylko jeden, dwóch czy trzech świetnych zawodników.


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close