Fot. Getty Images

Tomori: Mam coś do udowodnienia

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 04.10.2022 08:44 / Ostatnia aktualizacja: 04.10.2022 08:44

Jutro Chelsea podejmie na Stamford Bridge AC Milan w meczu 3. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Dla Fikayo Tomoriego będzie to okazja na spotkanie z dawnymi znajomymi.


W styczniu 2021 roku Fikayo Tomori trafił do Milanu na zasadzie wypożyczenia, a pół roku później przeprowadził się do Mediolanu na stałe. Włosi zapłacili za niego 30 milionów funtów. Jutro Anglik będzie miał okazję zagrać przeciwko swojemu byłemu klubowi oraz zaprezentować się przed dobrze mu znaną publicznością. Jednocześnie 24-latek chciałby dobrze wypaść w oczach Garetha Southgate'a.


– Każdy piłkarz ma coś do udowodnienia. Pochodząc z Chelsea i będąc Anglikiem masz prawdopodobnie dodatkową motywację – przyznał Fikayo Tomori. Być może zagram inaczej. W każdym meczu jest presja – presja na wygraną i związana z występem każdego zawodnika.


W dwóch ostatnich meczach towarzyskich reprezentacji Anglii Fikayo Tomori pełnił rolę rezerwowego i nie pojawiał się na murawie.


– Tak, każdy chce grać, ale dla mnie zaszczytem jest sam fakt, że zostałem powołany – odparł wychowanek Chelsea pytany, czy czuje frustrację w związku z pominięciem go przez Garetha Southgate'a w dwóch ostatnich meczach. Teraz wiem, że nie jestem jeszcze tam, gdzie chciałbym być. Mam kilka rzeczy do zrobienia, by znaleźć się w kadrze na mistrzostwa świata i mam nadzieję, że uda mi się je zrobić.


– Do mundialu pozostało wiele meczów, dzięki którym mogę dostać powołanie. Mam nadzieję, że uda mi się złapać jak najwięcej minut na boisku. W Mediolanie są rzeczy, których menedżer ode mnie wymaga. Chce, abym był na określonych pozycjach i robił określone rzeczy. Muszę się starać, żeby wszystko zapamiętać. Konieczna jest praca poza boiskiem, by stawać się lepszym i lepiej odnajdywać się w zespole. Rozmawiałem o tych rzecz z Garethem i zgodził się ze mną więc wiem, że muszę się starać, żeby się poprawić i wtedy zobaczymy, co się wydarzy – dodał obrońca Milanu.


Źródło: "The Telegraph"

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close