
The Telegraph: Chelsea zwolniła głównego fizjoterapeutę
Dodano: 28.09.2022 08:54 / Ostatnia aktualizacja: 28.09.2022 08:55Jak donosi Matt Law z "The Telegraph", Chelsea zwolniła głównego fizjoterapeutę, Thierry'ego Laurenta. Pracownik, który był zatrudniony w klubie od 17 lat, został poinformowany o zwolnieniu we wtorek.
Thierry Laurent to kolejny długoletni pracownik, który opuszcza klub. Ostatnim, z którym pożegnali się nowi właściciele Chelsea był dyrektor medyczny, Paco Biosca, z którym Laurent ściśle współpracował.
Chelsea będzie teraz skupiała się na wzmocnieniu działu medycznego, prowadząc jednocześnie rozmowy na stanowiska dyrektora sportowego oraz dyrektora technicznego. Tim Steidten z Bayeru Leverkusen to jeden z kandydatów na jedno ze stanowisk dyrektorskich.
Obecny plan polega na próbie zatrudnienia zarówno dyrektora sportowego, który byłby w dużej mierze odpowiedzialny za transfery i analizę danych, jak i dyrektora technicznego, który pomógłby zarządzaniem w Cobham. Sytuacja może się jednak zmienić w zależności od postępu rozmów kwalifikacyjnych.
- Źródło: The Telegraph

Składy: Chelsea FC vs. Ajax Amsterdam
22.10.2025 19:45
Tosin: Będąc liderem, staram się cały czas wspierać chłopaków
22.10.2025 19:20
Hato: Wierzę i ufam, że stać nas na wielkie rzeczy w tym sezonie
22.10.2025 16:23
BBC: Reklama z udziałem Chelsea zablokowana na terenie całej Wielkiej Brytanii!
22.10.2025 13:49
Firma FPT nowym sponsorem Chelsea!
22.10.2025 13:33
Transmisja Chelsea - Ajax na żywo w TV i online. Gdzie oglądać? (22.10.2025)
22.10.2025 06:44
Tosin: Wiek to tylko liczba
21.10.2025 19:41
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Jak na razie to zwalniamy kogo się da a następców brak.. Chyba Tadek zamierza być alfą i omegą..
Hmm świetna myśl zwalniać wszystkich w trakcie sezonu,bo przecież nie można było przed i budować wszystko odrazu. Coś czuję że podzielimy los Arsenalu i Menchster United takimi zagraniami. Już mieliśmy problem żeby przekonać do siebie kluczowych zawodników na naszej liście życzeń. To co będzie dalej?