Alonso: Szkoda straconych punktów
Dodano: 29.04.2022 10:15 / Ostatnia aktualizacja: 29.04.2022 10:15Zdobywca jedynej bramki dla Chelsea we wczorajszym meczu z Manchesterem United Marcos Alonso ubolewał po ostatnim gwizdku Mike'a Deana, że spotkanie na Old Trafford skończyło się podziałem punktów.
Lewy wahadłowy otworzył wynik meczu w drugiej połowie, posyłając piłkę do siatki po przedłużeniu podania od Kaia Havertza. Na niewiele to się jednak zdało, gdyż zaraz potem gola wyrównującego strzelił Cristiano Ronaldo.
Reprezentant Hiszpanii nie ukrywa swojego rozczarowania końcowym rezultatem.
– Przez cały mecz byliśmy lepszym zespołem. Mieliśmy wiele szans na strzelenie gola i rzadko dopuszczaliśmy rywala do sytuacji bramkowych. Szkoda, że zabraliśmy ze sobą tylko jeden punkt.
– Takie mecze się zdarzają. Czasami po prostu tego szczęścia jest mniej. Zabrakło nam odpowiedniej jakości przy wykańczaniu akcji. Nasi napastnicy wykonują dobrą robotę. W tej sytuacji nie pozostaje nam nic innego, aby dać z siebie co najmniej 110 procent w kolejnym meczu i zdobyć więcej bramek.
Choć remis w Manchesterze zakończył świetną serię ośmiu wyjazdowych zwycięstw z rzędu, to miejsce w TOP4 na koniec sezonu jest już coraz pewniejsze. Alonso zapewnia, że do samego końca jego drużyna będzie ambitnie walczyć w każdym meczu.
– Jesteśmy na trzecim miejscu. Statystyka meczów wyjazdowych? To tylko świadczy o tym, że musimy znacznie bardziej poprawić grę na naszym obiekcie – skwitował Marcos.
– W kolejnym meczu na tym stadionie będziemy dążyli do tego, aby rozgrywać mecz o tytuł. Musimy unormować naszą formę domową i podtrzymać tą wyjazdową. W tym sezonie wciąż rywalizujemy na sto procent. W każdym tygodniu będziemy walczyć o zwycięstwo oraz o wygranie Pucharu Anglii.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Nazywam się Julie Sweet, obiecałam polecić Dr Ogundele wszystkim, którzy potrzebują jakiejkolwiek pomocy. Byłam bardzo przygnębiona po 5 latach rozłąki z mężem. W zeszłym tygodniu skontaktowałem się z dr Ogundele, który rzucił zaklęcie, aby sprowadzić mojego męża, a po 24 godzinach mój mąż wrócił do domu i poprosił mnie o wybaczenie, co za cud. Każdy powinien mi pomóc mu podziękować. Jeśli ktoś tutaj potrzebuje jakiejkolwiek pomocy, radzę skontaktować się z nim na czacie WhatsApp lub Viber: +27638836445. Dr Ogundele jest supermanem.
Alonso znowu poszkodowany.Najpierw w LM kiedy sędzia frajer ukradł mu gola.A teraz jego gol nie zapewnił nam zwycięstwa
Dokładnie