Fot. Getty Images

Werner: Nie mogę być zadowolony z bramki, gdy drużyna przegrywa mecz

Autor: Dominik Adamowski Dodano: 21.04.2022 16:57 / Ostatnia aktualizacja: 21.04.2022 16:58

Wczorajszego wieczoru Chelsea musiała uznać wyższość Arsenalu i uległa drużynie prowadzonej przez Mikela Artete 2:4. Timo Werner, czyli najlepszy zawodnik The Blues w tym spotkaniu przyznał w wywiadzie dla klubowej telewizji, że nie może być zadowolony ze swojego występu i zdobytej bramki, przez końcowy rezultat spotkania. 

 

Były piłkarz RB Lipsk zdołał zdobyć pierwszą wyrównującą bramkę dla swojego zespołu, która była dla niego już czwartym trafieniem w ostatnich czterech spotkaniach. Niemiec trafił do siatki rywala w starciach z Arsenalem, Realem Madryt i Southampton, a w półfinałowym meczu FA Cup przeciwko Crystal Palace zaliczył asystę i otrzymał statuetkę dla najlepszego zawodnika tego spotkania. Jednak jego indywidualne sukcesy nie napawają go radością po wczorajszym meczu. 

 

- Oczywiście, kiedy strzelasz bramkę, to nie możesz być zły na samego siebie, jednak to sport drużynowy i porażka całego zespołu nie pozwala mi być szczęśliwym - przyznał. Dwa razy udało nam się wyrównać stan spotkania. Pod koniec pierwszej i na początku drugiej połowy graliśmy naprawdę dobry futbol. Byliśmy bliscy objęcia prowadzenia, zdecydowanie bliżsi tego od naszego rywala, jednak poza bramkami popełniliśmy zbyt wiele błędów i w meczu z taką drużyną jak Arsenal są one niezwykle kosztowne. 

 

- Próbowaliśmy budować nasze akcje od tyłu, to nie był nasz najlepszy występ. Arsenal miał wielu zawodników na naszej połowie, byli bardzo niebezpieczni, a my popełniliśmy wiele błędów. To właśnie dlatego przegraliśmy. 

 

W efekcie porażki z Arsenalem Chelsea zanotowała trzecią porażkę z rzędu na własnym stadionie, co wydarzyło się po raz pierwszy od 1993 roku. W niedzielnym meczu z West Hamem, Timo upatruje szansy na przerwanie tej niechlubnej serii. 

 

- Nie potrafię wyjaśnić dlaczego tak się dzieje. Mamy za sobą kilka trudnych spotkań, ostatnie trzy na wyjeździe. Wyszliśmy na boisko z dobrą energią, graliśmy z drużyną, która przegrała swoje trzy ostatnie spotkania. Naprawdę nie potrafię tego wytłumaczyć. Straciliśmy zbyt wiele bramek w trzech ostatnich meczach u siebie, ale musimy powrócić do dobrej gry. Następny mecz gramy w niedziele na własnym stadionie i chcemy to spotkanie wygrać. 

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

JulieSweet
komentarzy: 187
09.05.2022 14:06

Nazywam się Julie Sweet, obiecałam polecić Dr Ogundele wszystkim, którzy potrzebują jakiejkolwiek pomocy. Byłam bardzo przygnębiona po 5 latach rozłąki z mężem. W zeszłym tygodniu skontaktowałem się z dr Ogundele, który rzucił zaklęcie, aby sprowadzić mojego męża, a po 24 godzinach mój mąż wrócił do domu i poprosił mnie o wybaczenie, co za cud. Każdy powinien mi pomóc mu podziękować. Jeśli ktoś tutaj potrzebuje jakiejkolwiek pomocy, radzę skontaktować się z nim na czacie WhatsApp lub Viber: +27638836445. Dr Ogundele jest supermanem.

FanTheBlues
komentarzy: 3022
21.04.2022 20:36

Szkoda mi Wernera.On jako jedyny wyglądał jakby zależało mu na wygranej.Zresztą on od dawna zostawiał mnóstwo zdrowia na boisku,nawet jak goli nie zdobywał

Kris1978
komentarzy: 890
21.04.2022 17:00

Nie martw się Timo to nie twoja wina ta porażka to ewidentnie błąd trenera

ChelseaGol
komentarzy: 4174
21.04.2022 17:34

Błąd renera,tak i nie?Tuchel wiedząc że tak zagramy nieudolnie w obronie to by inaczej ustawił drużynę.
Arsenal czuł się z piłką i bez piłki bardzo dobrze,za to nasza drużyna już w środku pola była bardzo słaba,nie mogliśmy nadążyć za zawodnikami Arsenalu,momentami Werner czy Mount wracali do obrony pomagać defensywie.
A przed meczem nie chciałem aby Jorginho grał z Kante,tylko Kante z Loftusem Cheekem i co,to też nic nie pomogło.

Zwróć uwagę na powtórki ile piłek przegrał Lukaku z obrońcami Arsenalu jak Mendy mu podawał,tu już był pierwszy problem z grą naszą..

Kris1978
komentarzy: 890
21.04.2022 21:19

To się nie kombinuje i stawia na tych samych bo są w rytmie meczowym

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close