Thiago Silva: Bycie piłkarzem Chelsea napawa mnie dumą
Dodano: 04.04.2022 18:10 / Ostatnia aktualizacja: 04.04.2022 18:10Thiago Silva bardzo szybko zaaklimatyzował się w Chelsea i wszystko wskazuje na to, że będzie występował w zachodnim Londynie przynajmniej przez trzy sezony, choć początkowo był uważany za opcję tymczasową. Brazylijczyk jest kluczową postacią defensywy The Blues, a jednocześnie jednym z liderów całej drużyny.
Kibice Chelsea doceniają postawę doświadczonego defensora i często skandują jego imię podczas meczów. 37-latek przyznał, że bycie zawodnikiem londyńskiego klubu napawa go dumą, a jednocześnie jest to niezwykle odpowiedzialna rola.
– Nie spodziewałem się, że zapracuję sobie na tak duże wyzwanie w tak krótkim czasie. Teraz kibice wiwatują na moją cześć, co jest dla mnie źródłem wielkiej dumy. Bycie częścią Chelsea to dla mnie wielki zaszczyt – przyznał Thiago Silva.
– Przyśpiewki utkwiły mi w głowie. Kiedy wychodzę na stadion, niektórzy zaczynają śpiewać, a po chwili rozchodzi się to na drugą stronę trybun. To naprawdę mnie motywuje, a jednocześnie sprawia, że czuję wielką odpowiedzialność, gdyż wiem, że ci wszyscy ludzie liczą na mnie. Muszę grać na wysokim poziomie, byśmy nie tracili bramek. Myślę, że w pewien sposób pieśni na stadionach dają mi szczególną motywację. Dzięki nim mogę osiągnąć cel. Chcemy opuszczać boisko bez utraty bramki i z wygraną.
W ubiegłym sezonie Thiago Silva wygrał z Chelsea Ligę Mistrzów. Rok wcześniej poniósł porażkę w finale tych rozgrywek, jeszcze jako zawodnik PSG. Miało to miejsce w mieście, w którym kilkanaście lat temu dowiedział się, że jest ciężko chory i był bliski zakończenia kariery.
– Ubiegłoroczny finał Ligi Mistrzów był dla mnie bardzo trudny, gdyż rok wcześniej przegrałem finał z Bayernem w Lizbonie. Po jakimś czasie znowu zagrałem w finale i wtedy otrzymałem jedną z najgorszych wiadomości w moim życiu. Miałem gruźlicę, od czasu pobytu w Porto. Nie grałem przez pewien czas.
– Myślę, że tylko ci, którzy wygrali Ligę Mistrzów, wiedzą, czym jest wzniesienie tego trofeum. Powrót do finału i zdobycie tego długo wyczekiwanego trofeum w miejscu, gdzie spędziłem jeden z najgorszych momentów w swoim życiu było dla mnie czymś emocjonującym – dodał obrońca Chelsea.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Nazywam się Julie Sweet, obiecałam polecić Dr Ogundele wszystkim, którzy potrzebują jakiejkolwiek pomocy. Byłam bardzo przygnębiona po 5 latach rozłąki z mężem. W zeszłym tygodniu skontaktowałem się z dr Ogundele, który rzucił zaklęcie, aby sprowadzić mojego męża, a po 24 godzinach mój mąż wrócił do domu i poprosił mnie o wybaczenie, co za cud. Każdy powinien mi pomóc mu podziękować. Jeśli ktoś tutaj potrzebuje jakiejkolwiek pomocy, radzę skontaktować się z nim na czacie WhatsApp lub Viber: +27638836445. Dr Ogundele jest supermanem.