Sarri: Gra defensywna była dzisiaj katastrofalna
Dodano: 24.11.2018 23:00 / Ostatnia aktualizacja: 24.11.2018 23:00Po przegranym meczu z Tottenhamem Sarri odpowiedział na pytania dziennikarzy, którzy poruszyli kwestie związane m.in. ze słabą dyspozycją całego zespołu, katastrofalną grą defensywną czy występami indywidualnymi zawodników.
Jakie mieliście dzisiaj problemy?
– To jasne, wiedziałem bardzo dobrze, że mamy wiele rzeczy do poprawy i dzisiaj wszyscy to widzieli. Mam nadzieję, że przede wszystkim było to widoczne dla zawodników, ponieważ kilka tygodni temu mówiłem im o problemach z podejściem do meczu, a mimo to dzisiaj pokazali to samo.
– Dzisiaj poziom przeciwnika był inny niż ostatnio i szybko straciliśmy dwa gole. To był pierwszy problem, jednak nie jedyny, ponieważ wyglądaliśmy bardzo źle pod względem kondycyjnym, mentalnym i technicznym, zwłaszcza w początkowej fazie meczu.
– Mamy wiele problemów taktycznych, czeka nas dużo pracy. Wiedziałem to bardzo dobrze przed spotkaniem, mam nadzieję, że sytuacja rozjaśniła się dla wszystkich, w szczególności dla piłkarzy.
Jak rozwiążecie te problemy?
– Musimy pracować nad tym na treningach. To ciężkie, ponieważ nie mamy wiele czasu. Nie mamy czasu na poprawę gry drużyny czy indywidualnych zawodników, ponieważ musimy przygotowywać się do następnego spotkania.
– Musimy spróbować coś zrobić, bo gra defensywna była dzisiaj katastrofalna. Nie linia defensywna, ale cała gra defensywna, zawodnicy ofensywni nie wywierali presji. Pomocnicy nie bronili za dobrze, czego konsekwencją była fatalny występ obrońców.
To był katastrofalny mecz, jeśli chodzi o defensywę...
– Już w pierwszych pięciu minutach spotkania jasne było, że ciężko będzie używać Jorginho tak jak zazwyczaj. Musieliśmy próbować podawać piłkę przez środek w stronę środkowych obrońców rywali. To był jedyny sposób, by utrzymać piłkę.
– W pierwszych 30 minutach mieliśmy problem z wyjściem z własnej połowy, traciliśmy dużo piłek. Przeciwko Tottenhamowi to szczególnie niebezpieczne, ponieważ są oni jednym z najlepszych zespołów w Europie jeśli chodzi o kontratakowanie po przejęciu piłki na połowie rywala.
Czy przyznany karny by coś zmienił?
– Nie sądzę. Musimy brać pod uwagę całe 90 minut, nie tylko pojedyncze akcje. Nie wiem, czy był karny czy nie. Z mojej perspektywy wydawało się, że był faul, jednak muszę dodać, że Tottenham zasłużył dzisiaj na wygraną.
Czemu użyłeś Hazarda jako fałszywej "9"?
– Musiałem spróbować czegoś, by zmienić przebieg spotkania, jednak to nie było ważne. Każdy ich zawodnik był dzisiaj lepszy od naszego, mógłbym zmienić nawet 11 zawodników, a rezultat byłby taki sam.
Co sądzisz o występie Luiza, czemu odsunął się od piłki przy strzale Kane'a?
– Nie wiem. Myślę, że David nie chciał dotykać piłki, żeby ta nie zmieniła toru lotu. Byliśmy pasywni przez całe spotkanie, to pytanie odnosi się tylko do jednej sytuacji.
- Źródło: football.london
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.