
KMŚ: Chelsea poznała rywala, z którym zmierzy się w półfinale
Dodano: 06.02.2022 19:24 / Ostatnia aktualizacja: 06.02.2022 19:25Już w przyszłym tygodniu Chelsea po raz drugi w swojej historii weźmie udział w Klubowych Mistrzostwach Świata. Klub ze Stamford Bridge rozpocznie zmagania od fazy półfinału, w którym przyjdzie się zmierzyć z arabskim Al-Hilal.
Najbliższy rywal The Blues odniósł łatwe zwycięstwo nad Al-Jazirą 6:1, choć to drużyna ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zdobyła bramkę jako pierwsza za sprawą Abdoulaya Diaby'ego. Później strzelali już tylko Saudyjczycy, a dokładniej Odion Ighalo, Matheus Pereira, Mohamed Kanu, Salem Al-Dawsari, Moussa Marega oraz Andre Carrillo. Pierwsi dwaj autorzy trafień w swojej historii doświadczyli występów w Premier League.
Spotkanie pomiędzy zespołami odbędzie się w środę 9 lutego o godzinie 17:30. Drugą parę półfinałową tworzą Palmerias (brazylijski triumfator w Copa Libertadores) i Al-Ahly (egipski zwycięzca afrykańskiej Ligi Mistrzów).
- Źródło: FIFA
Najnowsze atykuły

Składy: Chelsea FC vs. Manchester United FC
16.05.2025 20:01
The Telegraph: Współwłaściciel Chelsea oskarżony o molestowanie seksualne!
16.05.2025 17:07
Transmisja Chelsea - Man Utd. Gdzie oglądać? (16.05.2025)
16.05.2025 11:41
Zaprezentowano koszulki na sezon 2025/26!
16.05.2025 09:56
The Telegraph: Chelsea w gronie klubów zainteresowanych João Pedro
15.05.2025 19:40
Chelsea - Manchester United typy i kursy (16.05.2025) Co sugerują statystyki?
15.05.2025 12:07
BBC: Pozycja Mareski w Chelsea jest bezpieczna
15.05.2025 11:29
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Ekscytuje sie tym mistrzostwami. Nalezy na nich udowodnic wyższość poziomu europejskiego nad resztą swiata. To nie jest tak ze nie musimy a możemy to wygrać. Gdybyśmy zaliczyli wtope z Al Hilal to pół swiata bedzie sie z nas smiało. Uzyskaja fałszywe przekonanie ze ich pilka jest na równi z europejskim topem. Mocno trzymam kciuki i juz sie denerwuje, powody do nerwów są chociazby po meczu z plymoth... Nie obchodzi mnie ze europa sie tym meczem nie ekscytuje. Swiat patrzy. Oby tym razem się udało!
Przeciwnik nie łatwy mający zawodników którzy jednak jak widać grali w Premier League,ale chcą myśleć o finale trzeba z nimi wygrać.
gra u nich np. Marega z którym graliśmy w poprzednim sezonie
Będzie można oglądać na stronie TVP Sport jak co a czy w TV to nie wiem