OCENY ZA SUPERPUCHAR: Chelsea - Liverpool 2:2 (4:5 po karnych)

Autor: Max Kossowski Dodano: 15.08.2019 10:01 / Ostatnia aktualizacja: 15.08.2019 10:48

W meczu o Superpuchar Europy The Blues ulegli Liverpoolowi po rzutach karnych (5:4), jednak ich gra napawała optymizmem. Mimo porażki, piłkarze Chelsea zaprezentowali się bardzo dobrze i tak dobre jak ich gra, są oceny za mecz. Zapraszam do lektury.

 

Kepa ­- 8

Hiszpan zagrał bardzo dobre spotkanie. Zaliczył sporo udanych interwencji i był bardzo pewnym punktem w bramce Chelsea. Kilkukrotnie uratował zespół przed stratą bramki, jednak w serii jedenastek nie udało mu się wybronić ani jednego karnego mimo tego, że przy dwóch był bardzo blisko.

 

Cesar Azpilicueta – 6

Jak wszyscy się domyślamy, Cesar najlepsze lata ma już za sobą. Brakuje mu szybkości i umiejętności w kreowaniu gry. Azpi starał się nadrabiać to swoją walecznością, jednak bardzo często zostawiał prawą stronę wolną, gdzie swoje rajdy mógł przeprowadzać Sadio Mane. Bardzo przeciętny mecz Hiszpana. 

 

Andreas Christensen – 7

Można powiedzieć, że Duńczyk wyciągnął wnioski z ostatniego spotkania. Był dużo pewniejszy w obronie i wygrywał niemal wszystkie pojedynki główkowe. Na minus na pewno jest sytuacja z początku drugiej połowy, gdy po zamęcie w polu karnym bramkę strzelił Mane. Ogólnie występ Christensena można zaliczyć jako solidny.

 

Kurt Zouma - 7

Podobnie jak Christensen, Zouma poprawił swoją grę względem spotkania z United. Nie zaliczał już tylu łatwych strat i był jednym z jaśniejszych punktów w obronie The Blues. Niejednokrotnie przerywał ataki Mohameda Salaha i starał się mądrze wyprowadzać piłkę. Tym meczem pokazał, że na pewno będzie on sporą konkurencją na środku obrony dla Christensena czy Tomoriego.

 

Emerson – 7

Emerson nareszcie pokazuje za co kochali go kibice w Rzymie. Wczoraj, bardzo dobrze poruszał się po boisku i nie dawał Salahowi dużej ilości miejsca do dryblingu czy rozpędzenia się. Włoch bardzo dobrze pokazywał się na pozycjach i swoją wczorajszą grą uświadomił wszystkich, że Marcos Alonso w tym sezonie usiądzie co najwyżej na ławce rezerwowych.

 

Mateo Kovacic – 7

Chorwat nareszcie czuje się jak ryba w wodzie. Wczorajszy mecz można porównać do jego najlepszych spotkań jeszcze z okresu gry w Realu Madryt. Mateo zaliczał dużo udanych podań, przechwytów i kilka razy udało mu się zwieść rywali dryblingiem. Często cofał się on, aby pomagać obrońcom w rozgrywaniu piłki czy bronieniu. Występ na pewno na plus.

 

Jorginho - 7           

Cichy zabójca. Jorginho może być niewidoczny przez dłuższy czas, ale jak już dostanie piłkę, to posyła koledze z zespołu świetne podanie. Warto dodać , że rzuty karne są jego specjalnością. Włoch jeszcze do końca nie wpasował się w styl gry Franka Lamparda, jednak patrząc na to, jak bardzo intensywny będzie ten sezon, można powiedzieć, że Brazylijczyk z Włoskim paszportem na pewno będzie przydatny zespołowi Chelsea.

 

N’Golo Kante – 9

Kante wczoraj zagrał jeden z lepszych meczów w historii swoich występów w Chelsea. Był dosłownie wszędzie. Ku zaskoczeniu wszystkich, Francuz bardzo dobrze prezentował się w ofensywie. Udało mu się nawet kilka razy założyć „dziurkę” kolegom z Liverpoolu. Kante dużo piłek przechwytywał, ale tez mądrze je potem rozprowadzał. Był jednym z lepszych, jak nie najlepszym zawodnikiem na boisku.

 

Pedro – 8

Patrząc na Pedro, można było odnieść wrażenie, jakbyśmy cofnęli się do czasów jego gry w Barcelonie. Hiszpan bardzo mądrze ustawiał się na boisku i mądrze grał. Nie widzieliśmy masy niepotrzebnych kółeczek wokół siebie czy rajdów z piłką, które kończyły się fiaskiem. Pedro wydawał się bardzo lekki, zwinny i motoryczny. Kreował dużo sytuacji swoim kolegom z zespołu i przez pełne 120 minut biegał on na pełnej prędkości. Jeśli Pedro utrzyma taką formę, Lampard będzie miał ogromny ból głowy kogo obsadzić na prawym skrzydle.

 

Olivier Giroud – 7

Ocena jest tak wysoka chyba tylko z powodu tego, że strzelił bramkę. Giroud przyzwyczaił nas do swojej waleczności, jednak na tym poziomie trzeba od napastnika wymagać więcej. Olivier nie grał źle, ale brakowało lepszego pokazywania się na pozycji czy dynamiki w jego grze. Jednak bramka to bramka i ocena pozostaje na poziomie 7.

 

Christian Pulisic – 7

Amerykanin bardzo zaskoczył w tym meczu. Starał się kreować dużo szans pod bramką Liverpoolu, grał mądrze i ustawiał się dobrze. Zaliczył świetną asystę do Oliviera Giroud i strzelił bramkę, która niestety była ze spalonego. Pulisic swoją grą zaskoczył niejednego i pewnym jest to, że w tym sezonie jeszcze zaskoczy.

 

Tammy Abraham – 6 (z ławki)*

Na młodym Angliku spoczywa odpowiedzialność zmarnowania ostatniego rzutu karnego. Jednakże jego gra w meczu była niezła. Wywalczył on rzut karny, który wykorzystał Jorginho. Jeśli jego kariera ma się potoczyć tak, jak kariera Lukaku, to można być spokojnym o Tammy’ego.

 

Mason Mount – 6 (z ławki)*

Młody Anglik był trochę przytłoczony ogromem spotkania. Nie przeszkodziło to mu jednak w strzeleniu bramki ze spalonego czy wykorzystaniu rzutu karnego w serii jedenastek. Cieszy fakt, że  Lampard stawia na młodych, a Mason swoim zaangażowaniem odwdzięcza się szkoleniowcowi.

 

Fikayo Tomori – 7 (z ławki)*

Obrońca zmienił Christensena i Chelsea nie straciła na jaości w defensywie. Tomori był czasem niepewny, ale nie zrobił on większych błedów i swój występ może zaliczyć jako udany.

 

Ross Barkley – 5 (z ławki)*

Ross wszedł na początku dogrywki, nie pokazał nic nadzwyczajnego, kilka razy zagrał pod faul i tyle z jego obecności w meczu. W serii jedenastek nie spudłował i jego występ można zaliczyć do roli epizodycznej

banner_soccerpoint / https://i.imgur.com/IBAcj2W.png

Źródło: własne

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close