OCENY ZA MECZ: Manchester United 1:1 Chelsea
Dodano: 03.11.2024 20:58 / Ostatnia aktualizacja: 03.11.2024 21:02Chelsea nie udało się odczarować Old Trafford, gdyż mecz z Manchesterem United zakończył się zaledwie podziałem punktów. Na listę strzelców wpisali się Bruno Fernandes oraz Moisés Caicedo, który doprowadził do wyrównania po świetnym strzale z woleja. Poniżej prezentujemy oceny za niedzielny mecz z Czerwonymi Diabłami.
Robert Sánchez - 5
Hiszpan przez większą część meczu pracował na wyższą ocenę, aczkolwiek ostatecznie nie udało mu się zachować czystego konta, po tym, jak Bruno Fernandes wykorzystał rzut karny. Sánchez sam sprokurował jedenastkę, jednak większy błąd w tej sytuacji popełnił Fofana, choć i Hiszpan mógł zachować się nieco lepiej. Nie licząc tego jednego momentu, występ 26-latka był solidny, pewnie interweniował przy centrach piłkarzy United, a przede wszystkim nie popełniał błędów w rozegraniu, z czym miewał problemy w poprzednich meczach.
Malo Gusto - 3
Francuski obrońca na boisku przebywał jedynie w pierwszej połowie meczu, grając na swojej nominalnej pozycji. Gusto nie zaprezentował się dobrze, aż ośmiokrotnie niedokładnie podawał, było to zwłaszcza widoczne w akcjach ofensywnych. Reprezentant Francji często schodził do środka boiska, gdy Chelsea posiadała piłkę, a wiele akcji przechodziło właśnie przez niego. Gusto nie potrafił jednak stworzyć żadnego zagrożenia. Dodatkowo, w 36 minucie został ukarany żółtą kartkę, gdy faulował blisko swojego pola karnego.
Wesley Fofana - 4
Fofana nie rozegrał złego meczu, ponieważ zanotował trzy przechwyty, wygrał prawie wszystkie pojedynki główkowe, a także do pewnego momentu dobrze radził sobie w pojedynkach z Rasmusem Højlundem. Popełnił jednak błąd w kluczowej sytuacji, źle obliczając lot piłki, która przeszła do Duńczyka, a ten wywalczył rzut karny. Francuzowi zdarzyły się również błędy w wyprowadzaniu piłki (84% celnych podań).
Levi Colwill - 6
Anglik był pewniejszy z dwójki stoperów. Nie przegrywał pojedynków, dobrze radził sobie w rozegraniu, a także przede wszystkim po raz kolejny pełnił rolę lidera defensywy Chelsea. Najprawdopodobniej był także faulowany w polu karnym w pierwszej połowie meczu, jednak arbiter nie podyktował jedenastki.
Reece James - 4
Cieszyć może kolejny mecz Jamesa w pełnym wymiarze czasowym. Kapitan The Blues pierwszą połowę spędził na lewej stronie obrony, po zmianie stron przeniósł się na prawą stronę defensywy. Taktyka preferowana przez Enzo Marescę sprawia, iż Anglik rzadziej włącza się do akcji ofensywnych Chelsea, przez co nie ma możliwości zaprezentowania swoich umiejętności w tym elemencie gry i musi skupiać się na zadaniach obronnych. W spotkaniu z Manchesterem United nie popełnił większych błędów, jednak kilkukrotnie nie najlepiej krył skrzydłowych Czerwonych Diabłów.
Moisés Caicedo - 8
Ekwadorczyk w tym sezonie prezentuje się fenomenalnie i mecz na Old Trafford nie był wyjątkiem od reguły. Przede wszystkim Caicedo zasługuje na pochwały za piękną bramkę, która ostatecznie zapewniła Chelsea remis. Świetnie również wyglądał w aspekcie odbierania piłki, do czego już zdążył przyzwyczaić w ostatnich tygodniach. Za drobny mankament uznać można liczbę fauli, bowiem Caicedo trzykrotnie faulował rywala. Mimo wszystko 23-latek był bez wątpienia najlepszym piłkarzem Chelsea w tym meczu.
Roméo Lavia - 5
Początek spotkania w wykonaniu Belga był bardzo dobry, razem z Caicedo zdominowali środek pola. Sam Lavia bardzo dobrze wychodził spod pressingu zawodników Manchesteru United, ale z czasem coraz rzadziej był przy piłce (ostatecznie zaliczył 50 kontaktów z piłką). Zaczął popełniać również więcej błędów, kilkukrotnie niebezpiecznie tracąc piłkę w środku pola.
Noni Madueke - 3
Madueke po raz kolejny mecz rozpoczął w wyjściowej jedenastce, ale po raz kolejny rozczarował. Kompletnie nie radził sobie w pojedynkach jeden na jednego z Mazraouim (tylko jeden jego drybling zakończył się powodzeniem). Oddał jeden strzał na bramkę, trafiając w słupek po strzale głową w pierwszej połowie meczu. Najbardziej razi jednak statystyka straconych piłek, ponieważ reprezentant Anglii tracił futbolówkę aż dziewięć razy. Jeśli forma Madueke się nie poprawi, nie wykluczone, iż niedługo straci miejsce w wyjściowym składzie Chelsea.
Cole Palmer - 5
Niezłe spotkanie w wykonaniu najlepszego zawodnika Chelsea z poprzedniego sezonu, jednak wiemy, że Palmer jest w stanie grać na zdecydowanie wyższym poziomie. Nie oddał ani jednego celnego strzału, miał 85% celnych zagrań i wygrał tylko dwa pojedynki z obrońcami Manchesteru United. Starał się pracować na całej szerokości boiska i udało mu się wypracować jedną wielką szansę swoim kolegom, ale koniec końców nic to nie dało. Od piłkarza tego kalibru należy oczekiwać lepszych występów w meczach z drużynami Big Six.
Pedro Neto - 6
Pedro Neto z kolei był najlepszym ofensywnym piłkarzem Niebieskich w niedzielnym spotkaniu. Większą część meczu występował na lewym skrzydle, a po wejściu Mudyka przeszedł na prawą stronę boiska. I to właśnie na swojej nominalnej pozycji był bardziej aktywny, bowiem to właśnie Portugalczyk wywalczył rzut rożny, po którym bramkę zdobył Caicedo. Przy gorszej formie Madueke wydaje się, że Neto na dłużej zadomowi się w pierwszej jedenastce londyńczyków.
Nicolas Jackson - 4
Senegalczyk miał serię dwóch meczów ligowych z bramką, która niestety nie została podtrzymana w starciu z Czerwonymi Diabłami. Jackson zaliczył ledwie 30 kontaktów z piłką, a większą część spotkania pozostawał niewidoczny. Choć mimo wszystko należy pamiętać, iż na swoim koncie powinien mieć asystę, jednak jego dobrego podania nie wykorzystał Enzo Fernández.
Rezerwowi:
Marc Cucurella - 5
Mistrz Europy z tego roku na murawie zameldował się już po przerwie, zmieniając Malo Gusto. Z zadań defensywnych wywiązywał się bez zarzutów, starał się również brać aktywny udział w akcjach pod bramką rywali, ale wiele jego zagrań nie docierało do partnerów z zespołu.
Enzo Fernández - 4
W 70 minucie meczu zastąpił Roméo Lavię, jednak nie można powiedzieć, że Argentyńczyk dał dobrą zmianę. Zmarnował bardzo dobrą sytuację chwilę po wejściu na boisku, a do tego aż pięć jego podań było niecelnych. Wydaje się, iż jeżeli Enzo nie poprawi swojej dyspozycji, pozostanie zaledwie rezerwowym.
Mychajło Mudryk - 5
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja Mychajło Mudryka. Na boisku zameldował się w tym samym momencie, co Enzo Fernández, ale w przeciwieństwie do Argentyńczyka, jego forma w ostatnim czasie poszybowała do góry. W poczynaniach Ukraińca widać większą pewność siebie i mimo faktu, że ostatecznie nie pomógł Chelsea w zwycięstwie na Old Trafford, należy mieć nadzieję, iż Mudryk z meczu na mecz będzie grać coraz lepiej.
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.