Zapraszamy do zapoznania się z ocenami redakcji po zwycięstwie w meczu pucharowym przeciwko Leeds United.

Robert Sanchez - 5
Brak wyróżniających się interwencji i sytuację w których mógł zachować się lepiej.

Malo Gusto - 6
Solidny występ Malo. Pomimo kolejnego już z rzędu spotkania w wyjściowej jedenastce i dogrywce z weekendu w nogach dawał radę przez 61 minut. Trzeba doceniać, że jest w stanie grać tak równo cały sezon.

Axel Disasi - 4
Występ bez szału. Od spektakularnego spotkania z City Disasi jest bardzo bezbarwny i pomimo braku większych błędów zbytnio się nie wyróżniał.

Trevoh Chalobah - 5
Trochę lepiej od kolegi z bloku defensywnego ale dalej bez rewelacji. Na plus aż 10 działań defensywnych.

Alfie Gilchrist - 4
Pomimo wielu kontaktów z piłką Gilchrist nie zachwycił w swoim trzecim występie w wyjściowej jedenastce. Dołącza on do Disasiego jeśli chodzi o występu poniżej przeciętnej.

Moises Caicedo - 7
Caicedo był wszędzie i wszędzie pomagał. Aż dziesięć razy odzyskiwał podania. Do dobrego defensywnie spotkania dołożył asystę, co podbija jego ocenę.

Enzo Fernandez - 7
Enzo dzisiaj bardzo dobrze współpracował z Moisesem co przełożyło się na aż cztery udane długie podania i aż siedem udanych pojedynków, a do tego również dołożył ładną asystę. Takiego Enzo chcemy oglądać co tydzień.

Noni Madueke - 4
Niewidoczny i nieskuteczny. Te dwa słowa najlepiej przedstawiają jego grę dzisiaj. Tylko 46 kontaktów z piłką i aż trzy straty a do tego dwa niecelne strzały.

Raheem Sterling - 4
O Sterlingu można powiedzieć mniej więcej to samo co o Nonim. Jedyne co, to Raheem dołożył asystę. Kolejny rozczarowujący występ zawodnika, który miał być liderem ofensywy podczas “ery” Boeahly’ego.

Mychajło Mudryk - 5
Bardzo dobra pierwsza połowa, co potwierdza strzelona bramka i duża aktywność na skrzydle i fatalna druga połowa w której Ukrainiec pokazał, dlaczego kibice mogą go tak często krytykować. Tylko jeden wygrany pojedynek na 89 minut gry w wykonaniu skrzydłowego który “słynie” z dryblingu może świadczyć o przeciętności. Jednak trzeba go wyróżnić za zachowanie zimnej krwi i wykorzystanie swojej szansy.

Nicolas Jackson - 5
Dużo osób zarzuca Jacksonowi to, jak często marnuje sytuacje. Dzisiaj jednak udało mu się trafić do bramki ale nie jest to powód do zapomnienia o reszcie jego występu. Nicolas wygrał jedynie 2/13 pojedynków i tracił piłkę cztery razy. Praktycznie zawsze jak widzieliśmy podanie w jego stronę, mogliśmy założyć, że akcja skończy się posiadaniem rywala.

Rezerwowi:

Conor Gallagher - 7
Bramka na zwycięstwo która musiała dużo dla niego znaczyć po tylu niewykorzystanych szansach w finale z weekendu. Conor pomimo rozegrania jedynie 29 minut pokazał się z dobrej strony i po raz kolejny możemy mówić o solidnym występie z jego strony.

Ben Chilwell - 5

Cole Palmer - b/o

Levi Colwill - b/o

Źródło: własne