Aż pięć klubów z Premier League jest zagrożonych zakazem transferowym za nieprawidłowości przy kontraktowaniu zagranicznych piłkarzy poniżej 18 roku życia.

Chelsea jest jedną z drużyn, która wedle raportu strony śledczej Mediapart miałaby nielegalnie ściągać młodych piłkarzy z innych krajów. FIFA od pewnego czasu bacznie przygląda się transferom nieletnich graczy. Wedle przepisów kluby piłkarskie mogą zatrudnić młodzieńców tylko jeśli jego rodzice zmienią miejsce zamieszkania z powodu innego niż jego kariera lub jeśli klub mieści się do 50 kilometrów od granicy ich państw. Sprawa wygląda inaczej dla państw Unii Europejskiej. Kluby mogą kontraktować już szesnastolatków, ale muszą im zapewnić mieszkanie i dostęp do edukacji.

"The Telegraph" informuje, że przykładem nielegalnego zakontraktowania jest Bertrand Traore (obecnie Olimpique Lyon). Piłkarz występował w młodzieżowych zespołach jeszcze przed osiągnięciem pełnoletności lecz oficjalnie Chelsea zatrudniła go dopiero po ukończeniu 18 lat. Za sprowadzenie piłkarza z Burkina Faso do Anglii pieniądze miała otrzymać matka piłkarza oraz jego dotychczasowy klub AJE Bobo-Djoulasso. Klub rzekomo nielegalnie zapłacił także za naukę piłkarza na uczelni w Surrey.

Powagę sprawy ukazuje fakt, iż FIFA zajmuje się trzynastoma tego typu transferami do Chelsea. Na klub ma zostać nałożony zakaz transferowy na cztery okna transferowe oraz grzywna w wysokości 384 tysięcy funtów.

Źródło: The Telegraph