Podtrzymać dobrą serię! Aston Villa - Chelsea [zapowiedź]
Dodano: 25.12.2021 17:39 / Ostatnia aktualizacja: 25.12.2021 17:39Już w drugi świąteczny dzień, w dość dobrych nastrojach po zwycięskim spotkaniu z Brentford w Carabao Cup, Chelsea wybierze się do Birmingham na ligowe spotkanie. The Villans mieli ostatnio trochę więcej czasu na odpoczynek, więc z pewnością podejdą do meczu z naładowanymi bateriami. W grudniu Aston Villa przeplata zwycięstwa porażkami. Należy jednak wziąć pod uwagę, że w dwóch przegranych meczach uległa dwóm obecnie najwyżej w lidze plasowanym zespołom. Zwycięskie spotkania miały miejsce przeciwko Crystal Palace, Leicester i Norwich. Można zatem dojść do wniosków, że drużyna Stevena Gerrarda osiąga oczekiwane wyniki.
Poprzednie spotkanie Chelsea było drugim z kolei bez utraty bramki. Przed meczem z Brentford, The Blues zachowali czyste konto w przeciętnym widowisku w Wolverhampton. Należy wyrażać nadzieję, że niedawne problemy w obronie, które powodowały utratę wielu bramek, zostały opanowane. Thomas Tuchel nadal jednak musi rozwiązać kłopoty zespołu w aspekcie skuteczności. Dwa gole zdobyte w meczu pucharowym były efektami pechowej interwencji obrońcy oraz wykorzystania rzutu karnego.
Chelsea wciąż boryka się z kontuzjami oraz kwarantannami wielu zawodników. Trener z pewnością ma ból głowy, zestawiając wyjściowy skład. Do tego dochodzą codzienne testy na całym sztabie i kadrze, które bywają naprawdę loteryjne. Zmian w taktyce lub pierwszej jedenastce, Tuchel musi dokonywać nawet w dniu meczu. Nie jest to na pewno komfortowa sytuacja, ale sztab The Blues dzielnie zmaga się z trudnościami i poprzez usta trenera zapowiada walkę o najwyższe cele tak długo, jak to będzie możliwe.
Promykiem nadziei są powroty do składu Romelu Lukaku, Calluma Hudsona-Odoia oraz Andreasa Christensena. Obecność na treningach i być może już w meczu zapewnia dodatkowe możliwości rotacyjne i taktyczne dla Tuchela. Jeśli tylko będą w odpowiedniej dyspozycji fizycznej, istnieje szansa, że zobaczymy ich w jutrzejszym spotkaniu.
Do tej pory, Chelsea mierzyła się z Aston Villą 93 razy, z czego 53 w Premier League. Bilans wypada na korzyść The Blues, ponieważ wygrali 47 spotkań (w tym ostatnie 3-0 na Stamford Bridge), a przegrali 28 meczów. 18 razy padł remis. Poprzednie spotkanie na Villa Park zakończyło się rezultatem 2-1 dla gospodarzy. Jutro oczywiście oczekujemy innego wyniku.
Przewidywany skład Chelsea (w obliczu ciągłych testów, wszystko może się zmienić z dnia na dzień):
Mendy; Chalobah, Silva, Rudiger; James, Kante, Jorginho, Alonso; Mount, Lukaku, Pulisic
- Źródło: własne
Najnowsze atykuły
Marc Cucurella: Musimy grać i walczyć razem
29.04.2024 09:59
Madueke: Gdy zaczynamy walczyć, jesteśmy w stanie pokonać każdą drużynę
28.04.2024 16:34
The Telegraph: Mauricio Pochettino jest gotowy do rozmów z władzami Chelsea nt. kształtu kadry na sezon 2024/25
28.04.2024 14:51
Gallagher: Gol strzelony w końcówce powinien zostać uznany
28.04.2024 08:19
Skrót: Aston Villa 2:2 Chelsea
28.04.2024 07:56
Składy: Aston Villa vs. Chelsea
27.04.2024 20:01
Pochettino: Nie powinienem być osądzany za coś, czemu nie byłem odpowiedzialny
27.04.2024 11:42
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Brawo Lukaku
Odoi powinienen zostac za kare zdjety przez Tuchel.. Co za totalny brak odpowiedzialnosci.
Brak zmian
OMG 2 setka, CHO coś ty odjebał
Wyłożnie piłki Hudson!... Ojoj
Co Hudson-Ojoj robi jeszcze na boisku? Przekręcam jego nazwisko z prostego powodu. Po każdym jego zagraniu, mówię to,co dodaje w drugim członie.
Hudson zejdź już człowieku z tego boiska kiedyś płakałeś, że minut nie dostajesz a dziś takie szopki robisz
Został zeby nie strzelić setki ale juz I tak zmian nie mamy od 60 minuty
Jest 77 minutą hak będziemy tak grać oddając incjatywę to niestetyvto zremisujemy
Tak już grają a to śmierdzi strata gola
Przewaga jednej bramki i oszczędzanie sił na kolejne mecze, żeby znowu grać tak samo.
Mount samolub
Mount ja ty mnie zaimponowales jak nie mogłeś tego strzelić no nie rozumiem
Pusta bramka to musi być gol i zabic mecz a nie nerwowka i na koniec meczu znow płacz
O KURWA CO JA ZOBACZYŁEM
Mount to jest zjebany
Może i dzisiaj nie zachwyca ale piękny Mason to jest przyszłość tego klubu i jedyny gracz, który ostatnio ciągnie do przodu.
Obecnie mamy tyle samo punktów co Liverpool ale mecz się jeszcze nie skończył
I gdzie teraz jesteście hejterzy Lakaki? Dla niedowiarków odsyłam w komentarze niżej.
Jak będzie strzelał co mecz bedziemy mowic o jego powrocie do formy
Jaskółka wiosny nie czyni...jeszcze zobaczysz skąd część kibiców nazywa go piłkarzem o zwrotności woza z gównem xD co nie zmienia faktu, że gra zaczyna się rozkręcać ku radości moich oczu :-)
A ja tam trzymam za niego kciuki.
Lukaku!
On musi mieć idealną piłkę to zależy od innych jego gra. Utrzymać to
Big Rom
Mówiłem lukaku
Kante to jest jedyny gość który po powrocie robi z piłką coś czego się nie spodziewam.
Lukaku wszedł, Pulisic na skrzydle i od razu lepiej gra idzie.
mówiłem
Big Rom! Ugryź coś dzisiaj wielkoludzie!
I ugryzł mówiłem że on powinien być
A jednak wchodzi lukaku
Kris1978:Lukaku jest po covidzie i on nie jest gotowy na grę przez 45 min. a co mowa o strzelaniu bramek,chyba że dziś się przełamie..
To niech zmieni jorginho chociaż boże on gra straszne gówno
1:1 AV ponownie to mówię są bardzo dobrze zorganizowani na boisku,ten remis po 45 min. uważam za niestety dobry rezultat.
Widząc co gramy,a gramy strasznie nieodpowiedzialnie i nie ma możliwości kogoś pochwalić za grę w pierwszej połowie,aż razi w oczy tak duża ilość błędów z naszej strony,ale to nic nie dzieje się z przypadku,w naszej grze wiele rzeczy nie funkcjonuje tak jak to powinno być.
Co do zmian?
Może wejść Lukaku ale on jest po covidzie to nie jest fizycznie na bieganie przez 45 min.a co mowa o granie na 100%..
Prędzej przy 1:1 do 60 min. zmienilbym Jorginho i wchodzi Kovacic..
James Jamesem ale jorginho traci piłkę w środku i cofać mu się za bardzo nie chce pulisic na 9 to gówno robi a Tuchel dalej swoje Alonso gra piach i Hudson też dlaczego nie ma lukaku ?
Cosik czuję, że Lukaku dzisiaj przełamanie i wróci do łask. Ale co ja tam wiem, jestem tylko trollem.
Brak lidera to nie czasy że grał lampard Terry droga cole Ballack oni dawali wszystko od siebie a ci teraz grają jak cioty
Ja podziwiam Silve, że przyszedł dorobić do emerytury, chłop 37 lat na karku a gra z większym zaangażowaniem niż taki Hudson. To jest ta mentalność zwycięzcy, stara szkoła a nie w bani tylko żeby wstawić fajne stories na insta z szatni po meczu.
W drugiej połowie Kova za Jogusia i zobaczycie jak będzie bujać środeczek z Kante. Ewentualnie Barkley. Ten chłop może dać nam dzisiaj zwycięstwo. Róbcie screeny.
Za pola karnego nie wolno.strzelac tak chyba Tuchel nakazał???
Nasi chyba chcą grać tiki-srakę niczym farsalonka,byle tyko utrzymać się przy piłce.
Boże jeden cel strzał!!!!i ciągłe klepanie.Ręce opadają ,gdy patrzy się na Hudsona,Pulisica,nie wspomnę o Jamsie koleżka bez formy
A więc Liga Europy xD
Bez przesady w 4 będziemy ale patrząc ze jedziemy na KMŚ w lutym to nie widze walki o mistrza szkoda bo to już 5 sezon
Z taką grą to nie wiadomo czy będziemy Arsenal juz nas prawie ma Tottenham jak wygra dwa zaległe mecze to też już będą mieć punkt straty
Gramy pedake straszna ostatnio takie gówno bylo za lamparda
My potrafimy coś z akcji strzelić? Ostatnie nasze 7 goli licząc ten to jest 5 karnych, 1 samobój i jeden gol z gry w meczu z Leeds....
Widocznie priorytetem jest posiadanie piłki :)
Samobój każdy może strzelić,James chciał dobrze,co ja wiedze dziś to że gramy owszem słabo ale jak gra AV,tu trzeba podkreślić że są bardzo dobrze przygotowani do meczu.
Jak się ustawiają,popatrzcie że Martinez wybija piłkę a nasza obrona dużo piłek górnych przegrywa,dodać że popełniamy proste błędy przy wypowiedzeniu piłki to kolejna rzecz na tle AV jesteśmy słabsi..
Remis yesssssssssss
Wracamy 1-1 ciekawe ba jak długo?????
Ja pierd..e Arsenal nas przegoni i napluje nam na twarz ..... Co za wstyd
Czyli standartowo.. My kopiemy w poprzek boiska, przeciwnik oddaje jakis strzal, byle jaki, byle cos lecialo w pole karne Chelsea.. a zawsze cos wpadnie. No ok. Teraz beda dopiero kontry Villa szly, a my bedziemy dalej na stojaco kopac z lewej do prawej i z powrotem. Niech im ktos powie moze ze ta gra polega na strzelaniu bramek a nie na tym kto jak dlugo bedzie pilke posiadal i ile podan wymieni.. Masakra.
Widzę, że wreszcie ktoś również to zobaczył. Bardzo dobre spostrzeżenia ziomuś. Ale się nie zdziw jak Cię od trolli wyzwą bo tu można tylko chwalić.
W nosie to mam delikatnie piszac. My gramy taka “tiki srake” od poczatku grudnia conajmniej i cudem tylko i fuksem jestesmy tak wysoko w tabeli. Na dzien dzisiejszy wszyscy juz wiedza jak grac z Chelsea.. a glebokosc skladu Chelsea okazuje sie fikcja (w przypadku tylu kontuzji niestety)..
Tak jak rozpoczął James swoją grę w tym meczu tak potwuerdzil samobójem i znów tracimy bramkę i gnój się robi
Właśnie miałem wchodzić i pisać że Reece James dzisiaj tragiczny a tu strzela samobója...
James to dziś jest jakiś przyjebany w ataku i teraz z tylu potwierdził
Standardowa gra przeciwników autobus i laga do przodu
Ciezko oglada sie nasza druzyne w grudniu.. Kazde wyjscie Villa z pilka od razu niebezpieczne.. My kopiemy w poprzek boiska..
Od dwóch sezonów tak gramy ale mówią na mnie, że ja troll..
Ale widać różnicę w środku jak ten nasz malutki przecinak z numerem 7 chodzi. Chłop napędza wszystkie akcje chociaż teoretycznie to defensywny pomocnik. On przejmuje piłkę, kółeczko i od razu dwa trzy metry do przodu. Jorginho jakby się obrócił to by stanął w miejscu i wszystko spowolnił. Zresztą idealnie ich można dzisiaj porównać.
Cash lepszy niz Alonso jego bym ściągnął dla Chillwela idealny zamiennik
Pulisic i Alonso tragedia
Podanie na obieg i wrzutka :)
Myślę, że to rozwiązanie taktyczne grane już od Lapmarada pomoże nam dzisiaj odnieść zwycięstwo.
POPRAWKI
2= 22 minuty ,
Nasa = nasza,
jst=jest,
Cięzko = Ciężko
Już za parę (dwie) minut Moja (nasa) Chelsea zacznie bój o miejsce... -3-6 , amoze nawet 3/7.
Biorąc pod uwagę aktualna formę i wyniki oraz kontuzje (choroby) będzi cięzko.
Oj bardzo cięzko o "puchary".
Koguty, Kanonierzy, Diabły , a kto wie czy jeszcze nie Młoty (choć watpię).
Mistrzostwo to sprawa City i może Liverpoolu.
Cięzko piszę te slowa ale .. taka jst rzeczywistośc wg. mojej obserwacji.
Obym sie mylił.
Duzo dzis sie dzieje w meczu City- Leicester.
Prowadzili 4:0 a teraz po przerwie juz 3 gole stracili. Mam nadzieje, ze jeszcze cos wpadnie dla lisow
no i wpadło .. jeszcze dwie bramki .. dla City :-)
Około 10 min...będą podane składy:)
Po pierwsze, pamiętam ten mecz lepiej, niż Ci się wydaje. Po drugie ten mecz odbył się 8 marca 2005 roku:
https://www.chelseafc.com/en/international/usa/usa-news/2020/06/top-matches-barcelona-2005
Tutaj masz oficjalkę Chelsea, ale możesz sprawdzić gdzie chcesz. Na tej stronie, którą wysłałeś jest ewidentny błąd.
Po trzecie, nie starasz nikogo moderatorem, bo póki co to sam pracowałeś na bana wulgaryzmami i obraźliwymi komentami pod adresem zawodników.
Bryan,akurat tu się mylisz.Była sytuacja że Brazylijczyk strzelił nam niestety gola w tamtych latach
Zgadza się, ale to było w 2005 roku, a nie w 2004:)
Jest dobrze ze NGOLO w pierwszym składzie. I jestem pewny że pociągnie naszych do walki i zwycięstwa.
Mam nadzieje, ze nasi pokaza na co ich stac i wywioza pewne 3 pkt. Oby tylko nie bylo znow pozytywnych wynikow testow przed meczem.
Zycze Wam wszystkim i naszej ekipie bez covidowego nowego roku :)
Od dziś zaczyna się Najtrudniejszy sezon,kto go przetrwa ma największe szanse zdobyć mistrzostwo.Niesprawiedliwe jest tylko to że nie wszystkie drużyny biorą udział w tej mordędze i panienki wymigują się Pandemia ściemą
A to jakaś dobra seria się zaczęła? Wygraliśmy pucharowy mecz z pół-amatorami. Powtarzam jeden mecz. Nie zdziwię się jak jutro znowu będzie remis bo kryzys wciąż trwa. I to od dwóch sezonów.
Panie arsenal idź już na swoja stronę lepiej:)
Nie jestem żaden Pan Arsenal...Nie przezywaj bo Cię zgłoszę do moderatora.
Poszukaj sobie klubu bez kryzysów, a nie wiecznie zrzędzisz...
Jak coś nie pasuje jednemu i drugiemu to Wy znajdźcie inny klub i się przenieście na jego stronę. Ja kibicuję w obiektywny sposób. A nie ślepa wiara UUAA HURR DURR WYGRAMY Z KAŻDYM. Ogarnijcie się dzieciaki.
Skoro tak obiektywnie kibicujesz itd to czemu nic nie pisałeś wcześniej jak nam szło i byliśmy liderem ? Aa no tak bo założyłeś konto akurat 4 grudnia jak zaczął się kryzys i spadliśmy na 3 miejsce i od tego momentu piszesz te swoje bzdety i wielkiego kibica z siebie robisz
Bo wtedy przelała się czara goryczy i poczułem potrzebę uzewnętrznienia się z tym. Ale Wy macie problemy. Jestem fanem Chelsea od 2004 roku, dokładnie od meczu z Barceloną jak Ronaldinho strzelił z czuba co tak dupą zakręcił. Więc przestańcie sobie wkręcać jakieś chore masy, że przyszedłem z 4rsenalu czy innego gównianego szejkowego tworu. Nara.
Jak już powtarzasz z uporem maniaka tę wzruszającą historię o meczu z Barceloną to mógłbyś przynajmniej pisać zgodnie z faktami. W 2004 roku żadnego meczu z bramką Ronaldinho nie było...
https://www.uefa.com/uefachampionsleague/match/79929--chelsea-vs-barcelona/
Możesz nie pamiętać.
I co? Łyso teraz?
Bryan,akurat tu się mylisz.Była sytuacja że Brazylijczyk strzelił nam niestety gola w tamtych latach
Pamiętam też mecze z AV jak ich tłukliśmy kolejno w 2010 7:1 a w 2012 8:0. Dzisiaj nawet się nie napalam na taki wynik bo obecnej drużynie brak ciągu na bramkę i to jest fakt a nie opinia. Nawet z tym nie handlujcie. 2:0 i klepią między obrońcami. Brak mentalności zwycięzców.
Po pierwsze, pamiętam ten mecz lepiej, niż Ci się wydaje. Po drugie ten mecz odbył się 8 marca 2005 roku:
https://www.chelseafc.com/en/international/usa/usa-news/2020/06/top-matches-barcelona-2005
Tutaj masz oficjalkę Chelsea, ale możesz sprawdzić gdzie chcesz. Na tej stronie, którą wysłałeś jest ewidentny błąd.
Po trzecie, nie starasz nikogo moderatorem, bo póki co to sam pracowałeś na bana wulgaryzmami i obraźliwymi komentami pod adresem zawodników.
Po czwarte to widzę, że Ty masz zapędy moderatorskie pouczając mnie co mam robić. Nie zesraj się.
A po piąte był to sezon 2004/2005 więc mówimy wówczas o sezonie 2004.
Nie pouczam Cię, choć mógłbym w minutę skasować wszelkie Twoje wywody. Sugeruje jedynie, że warto nieco wrzucić na luz i zmniejszyć poziom zacietrzewienia.
I tak na marginesie, ostatnim zdaniem pięknie podsumowałeś swoje teorie: "mówimy o sezonie 2004/2005, więc był to sezon 2004 :)) to trochę jakby stwierdzić: flaga jest biało-czerwona, więc jest biała:))))
ps. Rok to nie to samo co sezon.
No to pousuwaj. Tylko pamiętaj nie zesraj się. I Ty mi mówisz o luzie? xD Widać jaki masz luz, skoro łapiesz ból dupy o moje komentarze.
Dla mnie jak sezon się zaczyna w 2021 to jest to sezon 2021. Napisz pismo do EA Sports czego nie nazywają gier FIFA 21/22 xD
Poprzedni mecz z Aston Villą pamiętam bardzo dobrze. Ta wrześniowa sobota to była dla mnie definicja dnia idealnego. Najpierw pojechałem na krótką, aczkolwiek rewelacyjną dla mnie wycieczkę, no a potem był mecz Chelsea i okazałe zwycięstwo. Słoneczny i ciepły dzień, miłe spędzanie wolnego czasu w ruinach XVII wiecznego zamku, a na koniec zwycięstwo ukochanej drużyny. Czy można oczekiwać od życia więcej?
Wiem, rozmarzyłem się, ale taki właśnie był tamten dzień. Bardzo bym chciał, aby jutro było podobnie. Niemniej będę szczęśliwy ze zwycięstwa. Jakiegokolwiek zwycięstwa.
Przy okazji, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia dla Was wszystkich.
Już jutro Boxing Day . Z Aston Villa już graliśmy w tym sezonie i wybraliśmy pewnie 3-0 chociaż nie był to łatwy mecz. Mistrzostwo jest nadal w naszym zasięgu ale jutro nie możemy znowu zaliczyć wpadki. Jesteśmy po dobrych nastrojach po meczu z Brentford więc niech tak nadal zostanie. Man nadzieję że u wszystkich święta minęły dobrze i jeszcze raz życzę wszystkim kibicom oraz redakcji Chelsea Poland wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku. Ciężko mi przewidzieć jakim jutro składem wyjdziemy ale ufam Tuchelowi. Juniorzy powinni znaleźć się chociaż ławce rezerwowych. Jutro liczę na 3 pkt. Do boju Chelsea!!!
Mistrzostwo jest nadal w naszym zasięgu ..
niestety nie jest.
Obyatele mieli stratę, odrobili i mają przewagę. Na dodatek grają doskonle.
Nawet dzisiaj wystarczyła lekka reprymenda Pepe i poprawili grę i ... wynik.