Cenna derbowa wygrana po bramkach Kaia Havertza. Chelsea 2:0 Fulham
Dodano: 01.05.2021 20:25 / Ostatnia aktualizacja: 01.05.2021 20:25W meczu 34. kolejki Premier League Chelsea pokonała Fulham 2:0. Obie bramki dla drużyny z zachodniego Londynu strzelił Kai Havertz, któremu najpierw asystował Mason Mount, a następnie Timo Werner. Dzięki tej wygranej The Blues umocnili się na czwartym miejscu w tabeli Premier League oraz zmniejszyli stratę do Leicester, które zremisowało swoje spotkanie w tej serii gier.
Obie drużyny dobrze weszły w to spotkanie, dzięki czemu byliśmy świadkami ciekawego widowiska. W początkowych minutach Fulham grało bardzo odważnie i starało się zaskoczyć wyżej notowanych rywali. Po bardzo dobrym uderzeniu z dystansu zawodnika drużyny Scotta Parkera świetną interwencją popisał się Édouard Mendy.
The Blues robili swoje i w 10 minucie wyszli na prowadzenie. Długą piłkę spod własnego pola karnego zagrał Thiago Silva. Mason Mount znakomicie opanował futbolówkę i błyskawicznie wypuścił Kaia Havertza, który precyzyjnym uderzeniem pokonał Areolę.
Fulham walczyło i długimi fragmentami dotrzymywało kroku Chelsea. Dobre uderzenie z dystansu oddał Ola Aina, wychowanek The Blues, ale po raz kolejny świetnie interweniował Édouard Mendy. Podopieczni Thomasa Tuchela również stwarzali zagrożenie pod bramką rywali, ale dobre okazje zmarnowali Timo Werner oraz Hakim Ziyech.
Spotkanie przebiegało w dobrym tempie. Chelsea dochodziła do kolejnych okazji, a Fulham nie pozostawało dłużne i również prezentowało solidną postawę. Tuż przed końcem pierwszej połowy ich starania mogły przynieść oczekiwany efekt. Po strzale Ainy zza pola karnego piłka odbiła się od jednego z zawodników Chelsea i zmierzała do bramki, ale Édouard Mendy zdołał w ostatniej chwili przenieść ciężar ciała i instynktownie wybił futbolówkę. Była to kolejna najwyższej klasy interwencja Senegalczyka w tej części spotkania. Chwilę później sędzia zarządził przerwę.
Drugą część gry od mocnego uderzenia zaczęli zawodnicy Chelsea. Po szybkiej akcji Timo Werner kapitalnie zagrał piłkę do wybiegającego na czystą pozycję Kaia Havertza. Niemiec zachował zimną głowę i po raz drugi w tym spotkaniu pokonał Areolę.
W kolejnych minutach The Blues mieli niewielką przewagę, szukali trzeciej bramki, ale Fulham nie poddawało się i co pewien czas stwarzało zagrożenie pod polem karnym gospodarzy. Thomas Tuchel nie był z tego zadowolony i wielokrotnie pokrzykiwał na swoich podopiecznych. Na boisku zameldował się N'Golo Kanté, który zastąpił przeciętnie spisującego się w środku pola Hakima Ziyecha.
W kolejnych minutach obraz gry nie zmieniał się. Chelsea mądrze prowadziła grę, nie tylko broniła dostępu do swojej bramki, ale także stwarzała zagrożenie pod polem karnym rywali. Spotkanie przebiegało w atrakcyjnym dla widzów tempie i mogło się podobać.
Do końcowego gwizdka wynik nie uległ już zmianie. Chelsea nie strzeliła więcej bramek, a także zachowała kolejne czyste konto. Dzięki tej wygranej The Blues zmniejszyli stratę do Leicester i umocnili się na czwartej pozycji w tabeli Premier League.
Chelsea 2:0 Fulham (1:0). Bramki: Havertz 10', 49'
Chelsea: Mendy; Christensen, Thiago Silva, Zouma; James, Gilmour, Mount (Abraham 76'), Chilwell (Marcos Alonso 81'); Ziyech (Kanté 66'), Havertz, Werner
Fulham: Areola; Robinson, Adarabioyo, Aina, Andersen (c); Lookman, De Cordova-Reid, Lemina (Carvalho 78'); Zambo Anguissa, Ivan Cavaleiro (Onomah 78'), Maja (Mitrović 81')
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Tak myślałem, że pójdzie teraz do Serie A. I wcale bym się nie zdziwił gdyby Roma po pierwszym jego sezonie była mistrzem Włoch. Do dziś jestem pod wielkim wrażeniem jaką perfekcyjną maszynę Jose potrafił stworzyć z Interu. Obecny Inter Conte nie jest nawet w 1/2 tak mocny.
Prawda jest taka, że Jose to cham i burak. Ale jest legendą tego sportu. A jako kibic The Blues będę miał do niego szacunek zawsze. Jose wziął 20 mln odszkodowania, kupił kolejny apartament na Karaibach i trzecie Ferrari i śmieje się z tych hejterów w dziurawych kalesonach co siedzą przy PC i go hejtują :D
XD Mourinho w Romie
Nie gadaj ! XD . HAHA to sensacyjny wybór Portugalczyka.
Podobno Sarri miał iść do Romy, a tu taka niespodzianka. Moim zdaniem Mourinho powinien zrobić sobie dłuższy urlop i nabrać świeżości, której mu brakuje.
Nie mogę doczekać się jutrzejszego meczu zwłaszcza ,że nasze kluby nie grały ze sobą w LM odkąd objął ich Romek. Pozdro dla fanów the Blues o fana Realu.
Dzisiaj LM pierwszy rewanż półfinałowy czyli Man City vs PSG i trzymam kciuki za The Citizens. Francuzi muszą strzelić 2 bramki żeby awansować i patrząc jak idzie im na wyjazdach w tej edycji LM to wszystko jest możliwe w tym meczu ( zwycięstwo na Old Trafford, 3-2 z Bayernem i pogrom 4-1 vs Barcie) Mam dwa scenariusze, pierwszy City wygrywa minimalnie 1-0 albo będzie dogrywka i może potem rzuty karne. Mam nadzieję że obie drużyny stworzą dzisiaj świetne widowisko .
Ja liczę na PSG żeby Thiago i Tuchel wygrali Thiago któremu nie chcieli dać kontraktu a Tuchel który został wyrzucony mści się na paryżan
Jakby nie patrzeć mamy najtrudniejszy terminarz spośród zespołów walczących o top4. Jeśli wziąć takie same wyniki jak w poprzedniej rundzie to wychodzi 1 punkt. Nawet nie wiem czy nie łatwiej będzie zapewnić sobie udział w LM poprzez jej wygranie tak jak w 2012 ;)
Leicester ma też ciężki. My mamy City, Arsenal, Leicester i Aston Villę. Myślę że pokonamy Aston Villę, Arsenal i Leicester. Z City może być problem ale zobaczymy jak to będzie.
Jak podaje Bild Sancho na celowniku ja owiele bardziej wolałbym San maximen z srok
siemanko, Panowie łapcie linkacz do meczu chelsea vs real 5.05 http://www.meczrealu.pl/transmisja-meczu/
Tvp 1 wystarczy
Mecz będzie na,Polsat Sport Premium 1
Znowu pewnie jakiś wirus. Won
@FanTheBlues: My gramy swój mecz w środę, a City z PSG dziś. TVP transmituje mecze właśnie w ten dzień kiedy my, więc tak, będą nas pokazywali.
Nie no "gratulacje" dla fanów United. Wpakować się z buciora na murawę stadionu, gdy drużyna ma choćby matematyczne szanse na tytuł, to trzeba mieć na serio czarne komórki zamiast szarych.
Z jednej strony nie nasz problem, ale z drugiej trochę żal. Gdyby Liverpool dzisiaj skasował Man United (małe szanse, ale nie takie rzeczy się już działy), to sprawa mistrzostwa byłaby rozstrzygnięta. Tym sposobem za tydzień Manchester City mógłby zagrać z nami na pół gwizdka, bo przecież tytuł mieliby w kieszeni.
A to nie lepiej, aby Manchester pokonał Liverpool, mieć aż 7 punktów przewagi i wtedy na spokojniej podejść do meczu z City, niż ryzykując, że nie zagra na luzie?
didier_cfc,Masz racje,też tak uważam
Chelsea Women zagra w finale LM vs Barca ;) !!!
Mecz Man Utd vs Liverpool dzisiaj się Nek odbędzie, został przełożony.
Dziś po raz pierwszy będę trzymał kciuki za MUłami.Oby odebrali pkt.Redsom.
Ja też , a mecz został opóźniony o parę minut
Niestety nie tylko o parę minut,bo już ponad 1 godz.minęła ;/
Kai klasa , City ma już mistrza i na lidze mistrzów się skupi także najlepszy skład na wyjdzie ;]
Tak tylko że oni grają z nami już po LM,po meczu z P$G.Więc wątpię żeby wystawili rezerwowy skład,teraz będą grali na pełnym luzie,a my niestety będziemy musieli atakować.Zresztą jak dziś MUły wygrają,to jeszcze mistrza nie będą mieli ;)
wiem przymuliłem z terminarzem
Bardzo ważne zwycięstwo. Jeśli Varane jest kontuzjowany, to nawet przy powrocie Ramosa, nie ma co się patyczkować, tylko lepiej od pierwszej minuty zaatakować. Ja bym wówczas zaryzykował i wystawił z przodu kwartet Mount, Pulisic, Havertz i Werner, kosztem Jorginho lub Kante w drugiej linii.
Jorginho i Kante są nie do ruszenia w tej chwili. Nie ma szans żeby któryś z tej dwójki wyleciał ze składu nawet o tym nie myśl ;) Na ataku będzie trio Pulisic - Werner - Mount
Dobry mecz w mojej ocenie,momentami za dużo miejsca miało Fulham ale już przy 2:0 nawet Gilmour lepiej wyglądał jak na początku spotkania.
Ziyech dobrze wyglądał nie na boku ofensywy tylko gdy schodził głęboko po piłkę,to mogło być założenie Tuchela,Mount ponownie pokazuje że ma chłodną głowę,ponownie daje nam wszystkim nadzieję że wyrasta nam na naszych oczach nowy lider drużyny:)!
Miała być wygrana i jest,miały być 3 pkt i są a to jest ..NAJWAZNEJSZE..
Na koniec powiem o Havertze,jest wygranym obecnie zawodnikiem który jak się okazuje może śmiało grać na pozycji ..9..ale to pokazuje że większej szansy gry nie będzię dostawał Abraham ani Girou.
Jak Mount leżał na murawie w drugiej połowie to miałem już czarne myśli w głowie,ale na szczęście po chwili wstał. To byłaby najwieksza strata jaka mogłaby nam się zdarzyć przed rewanżem w LM. Tym bardziej, że Kova też będzie na to spotkanie niedostępny.
Havertz pokazał super wykończenie przy bramkach,na plus też Silva,Andreas i Mendy.
Teraz czekanko na środę i batalia o wejście do FINAŁU LIGI MISTRZÓW :) kto by pomyślał jeszcze nie tak dawno temu, że będziemy w stanie walczyć o takie cele.
Dobry mecz, szczególnie w pierwszej połowie. Dobry występ Mendyego i Havertza. Chociaż ten drugi miał jedną głupią stratę w swoim stylu na własnej połowie boiska. Moim zdaniem man of the match znowu nasz golden boy Mount. Niesamowity jest ten chłopak :)
Varane ma chyba kontuzje , tak podobno piszą . Ale jaja !
Meczu niestety nie oglądałem ale patrząc na wynik i dublet Havertza to jestem bardzo szczęśliwy i może warto zagrać Havertem na N i za nim Pulisic z Mountem na skrzydle i tak będzie wyglądała nasza linia ofensywna na mecz z Realem . Teraz jak widzę skład Real to Ramos nie gra więc nie jest to takie pewne że zagra od początku przeciwko nam . Czekam z niecierpliwością na rewanż vs Real Madryt i niech to będzie piękny wieczór . Następny mecz PL gramy v Man City i tutaj biorę remis w ciemno bo uważam że ważniejsze będzie wygranie meczu vs Arsenalowi, Leicester i Aston Villi . Dzisiaj piłkarze wygrali w końcu ze słabszą drużyną i Tuchel dobrze że zrobił zmiany bo ważni piłkarze muszą odpocząć i nie warto kogoś niedajboze tracić w takim ważnym momencie sezonu . Pozdrawiam i życzę wszystkim miłej majówki ;)
Skuteczność Havertza, świetne asysty Wernera i Mounta + refleks Mendy'ego i zadanie wykonane. Coś czuję, że Live i WHU potracą punkty i będziemy walczyć z Leicester o 3. miejsce, nawet przy ciężkim terminarzu.
Kai zasłużył na pierwszy skład w meczu z Realem, śmiało może zastąpić Wernera
Ważne zwycięstwo i ciekawy mecz. Mendy świetnie się zachował. Mogliśmy w pierwszej połowie mieć 3 bramki, ale nie ma co narzekać jak jest zwycięstwo. Wydaje mi się że Ziyech lepiej czuje się w środku niż na skrzydle. Abraham wszedł i w sumie tyle z tego. U Gilmour'a widać było brak rytmu. Szkoda, że nie wszedł na koniec Anjorin. Teraz Real, ale będzie ciekawe meczycho :)
Havertz dziś jak rasowy snajper,wiedział jak się ustawiać żeby zapewnić Chelsea 3 pkt.Teraz niestety przed nami w lidze,City,najtrudniejszy rywal.Ale pokazaliśmy ostatnio że i z nimi potrafimy wygrywać,więc może nie będzie tak źle.A teraz można już na spokojnie o 21 obejrzeć mecz Realu.
Najważniejsze zwycięstwo pora zagrać z madrytem