Werner w końcu z bramką, forma całego zespołu nadal rośnie! Chelsea 2:0 Newcastle
Dodano: 15.02.2021 22:54 / Ostatnia aktualizacja: 15.02.2021 22:54Po kolejnym dobrym meczu Chelsea sięgnęła po komplet punktów w meczu ligowym. W 24. kolejce Premier League The Blues pokonali na swoim stadionie Newcastle United po bramkach Oliviera Giroud oraz Timo Wernera. Przewaga londyńczyków w tym spotkaniu ani przez chwilę nie podlegała dyskusji.
Chelsea bardzo szybko przejęła kontrolę nad przebiegiem boiskowych wydarzeń i miała wyraźną przewagę w posiadaniu piłki. Piłkarze Thomasa Tuchela wymieniali dużo podań, budowali ataki pozycyjne i skutecznie unikali zagrożenia pod swoją bramką.
Duże posiadanie nie przekładało się jednak na ilość klarownych sytuacji pod bramką Karla Darlowa. Dobry strzał głową po rzucie rożnym oddał César Azpilicueta, a po przytomnym zgraniu głową przez Marcosa Azlonso bardzo dobrą okazję miał Timo Werner. Niemiec nie zdołał jednak oddać celnego uderzenia. Wiele akcji Chelsea kończyło się jednak bez strzału na bramkę.
Stuprocentową szansę na strzelenie bramki miał Tammy Abraham. Po świetnym zagraniu Mateo Mateo Kovačicia z głębi pola Anglik stanął oko w oko z Darlowem, jednak zbyt długo czekał na oddanie strzału, przez co defensor Srok zdążył z interwencją. Abraham nabawił się w tej sytuacji urazu i po kilku minutach musiał opuścić plac gry. Sędzia nie zdecydował się jednak na podyktowanie rzutu karnego, gdyż uznał, że zawodnik gości interweniował zgodnie z przepisami i zanim trafił w nogi napastnika Chelsea, miał kontakt z futbolówką.
The Blues przeważali i cierpliwie pracowali nad pokonaniem defensywy rywali. Ich starania zakończyły się powodzeniem w 31. minucie. Po ładnej akcji Timo Wernera na lewym skrzydle, rezerwowy Olivir Giroud wykazał się największą przytomnością i po interwencji bramkarza Newcastle skierował piłkę do bramki.
Chwilę później mogło dojść do podwyższenia wyniku. Po zagraniu z głębi pola świetną okazję miał Timo Werner, ale jego efektowne uderzenie powędrowało ponad poprzeczką.
W 39. minucie Chelsea podwoiła swój dorobek bramkowy za sprawą trafienia Timo Wernera. Niemiec zdołał przełamać niechlubną passę meczów bez gola dzięki przytomnemu zachowaniu się w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Bramkarz Newcastle próbował wybić uderzenie zawodnika Chelsea, ale piłka wyraźnie przekroczyła linię bramkową.
Dzięki wyjściu na dwubramkowe prowadzenie Niebiescy zaczęli grać z większą swobodą. Newcastle nie stawiało im zbyt wysokich warunków, przez co spotkanie było dość jednostronne. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
W drugiej części spotkania obraz gry nie zmieniał sią. Chelsea miała wyraźną przewagę, co odzwierciedlały statystyki posiadania piłki oraz strzałów na bramkę. Podopieczni Thomasa Tuchela szukali trzeciej bramki, która w sposób znaczny przybliżyłaby ich do zdobycia kompletu punktów.
Sroki nie potrafiły nawiązać równej walki z Chelsea, ale niekiedy udawało im się wyprowadzić kontratak. W 74. minucie podopieczni Steve'a Bruca byli blisko strzelenia bramki kontaktowej, ale znakomitą interwencją wykazał się Kepa Arrizabalaga.
W końcówce spotkania Niebiescy dojrzale prowadzili grę, nie podejmowali zbędnego ryzyka i rozgrywali akcje z dala od własnego pola karnego, minimalizując tym samym ryzyko utraty bramki. Taka taktyka sprawdziła się i do końcowego gwizdka wynik nie uległ już zmianie. Piłkarze Chelsea mogli cieszyć się z kolejnego zasłużonego zwycięstwa, które dało im awans na czwartą lokatę w tabeli Premier League.
Chelsea 2:0 Newcastle (2:0). Bramki: Giroud 31', Werner 39'
Chelsea: Arrizabalaga; Azpilicueta (c), Christensen, Rüdiger; Hudson-Odoi (James 71'), Jorginho, Kovačić, Alonso; Mount (Kanté 70'), Abraham (Giroud 20'), Werner
Newcastle: Darlow; Krafth, Lascelles (c), Clark, Lewis; Hayden, Shelvey, Willock (Carroll 79'); Almirón; Saint-Maximin (Fraser 72'), Gayle (Joelinton 64')
- Źródło: własne
Najnowsze atykuły
The Telegraph: Hilário odchodzi z Chelsea
20.11.2024 18:40
Raport z wtorkowych meczów reprezentacji
20.11.2024 17:59
The Telegraph: FA ponownie stara się zatrudnić trenera bramkarzy Chelsea
19.11.2024 20:57
Raport z poniedziałkowych meczów reprezentacji
19.11.2024 11:42
Raport z niedzielnych meczów reprezentacji
18.11.2024 16:59
Tauriainen: Chcę jak najszybciej wrócić do gry
17.11.2024 13:31
Raport z sobotnich meczów reprezentacji
17.11.2024 08:11
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
przy ustawieniu 3-4-3 niech:
za Rudigera gra Zouma
Za Marcosa Alonso gra Chilwell
Za Jorginho niech gra Mount
Na ataku: Ziyech,Werner, Pulisic
Jedynie komu można dać szansę to Chilwellowi, może też Zoumie. Nie ma po co ściągać Jorginha i dawać grać dwóm zawodnikom bez formy w tym samym czasie (Ziyech i Pulisic). Szczególnie w tym momencie.
3-4-3 dobra opcja ale jak już mamy grać cały czas 3 w obronie to już wolę grać
3-4-1-2.
Na dwóch napastników,lub można spróbować zagrać z przodu Werner i Pulisic lub Havertz jak drugi napastnik fałszywy?
Tylko jest problem,bo Ziyech,Pulisic i Havertz są bez formy,mimo to Tuchel na sobotni mecz ..musi..dokonać zmian.
Ja to widzę tak,trzeba podjąć ryzyk i zagrać inną 11-stka w sobotnim meczu przeciwko świętym.
3-4-1-2.
Mendy-Azpi-Christensen-Rudiger-James-Kante-GILMOUR-Chilwell-Ziyech-Werner-Girou/Pulisic/Havertz?
Ewentualnie na 10 za Ziyecha Havertz oczywiście jak jest już po kontuzji i w pełni sił aby zagrać od początku meczu.
Może to nie jest moment na ..zmiany..kto jak zagra w takim ustawieniu ALE gramy z Atletico i przy ustalaniu składu przed sobotnim meczem w Premier League Tuchel ..musi..brać pod uwagę mecz w LM.
Prędzej czy później granie jednym ustawieniem odbije się nam czkawką
@thesabr3 O zmianę ustawienia, mając Tuchela jako trenera, który jest maniakiem taktycznym, raczej nie trzeba się martwić :P
Juve ma ten sam problem co my do niedawna - trener legenda nie radzi sobie.
Haaland poszalał i Borussia wygrała , Juve sensacyjne przegrało, Atletico zgubiło punktu a Man City wygrał z Evertonem ;) . Jutro Liga Europy huraaaa xd
Ciekawe wyniki:)
Generalnie LM rządzi się swoim prawami,każdy patrzy na daną drużynę np.my na Atletico jak sobie radzą w LaLidze a w LM oby będą cieniem samego siebie:)
Ale ten Haaland by nam pasował. Już dwie bramki i asysta.
Może i by pasował ale raczej nie chciał by iść do porównywalnego klubu formą prędzej do man city nawet leicester jest lepsze teraz od naszych.
Tak, na pewno Haaland myśli o przeprowadzce do Leicester :D
Porto 2:0 :D. Ale by to była poezja jakby Chelsea przeszła Atleti i w ćwierćfinale trafiła na Portugalczyków.
Atletico dostało. Ciekawy prognostyk na dwudziestego trzeciego lutego.
To ja też obstawiam wyniki Sevilla 1 Dortmund 2
Juventus 3 0 Porto
No to niezłe czyste konto Juve
Ale nasi rywale w Lidze Mistrzów się męczą. Już nie pierwszy raz im się zdarza strata bramki z jakimiś ogórami. Oby tak dalej.
Dzisiaj ponowie Liga Mistrzów , obstawiam 2-0 dla Juve, 2-2 Seviila Borussia ale jest jeszcze dzisiaj PL Man city vs Everton i miejmy nadzieję że Obywatele dzisiaj wygrają by Everton nas nie zaczął gonić . W międzyczasie Atletico Madryt vs Lavante 1-1 ale wątpię że taki wynik do końca meczu się utrzyma.
Tylko żeby Liverpoolu nie dostał jakiegoś kopa i nie wygrywał wszystkiego
Wyobrażacie siebie nasz środek pola taki:Kante,Kovacic,Veratti:)?
Oglądam Barca-PSG i bardzo podoba mi się jego gra w środku pola.
Może drugim takim pomocnikiem będzie Gilmour:)?
Chciałabym..
kurcze Veratti , dobry piłkarz , też mecz oglądam i grał świetnie , nie wiem jak grał gdy trenerem PSG był Tuchel ale można tą opcje przemyśleć . Mbappe to geniusz hatric przeciwko Barcie , jeszcze bez Neymara , brak słow , marzenie żeby Mbappe u nas grał a ma dopiero 22 lata a tyle jeszcze przed nim , niesamowite
Barca-PSG 2:1
Lips-Live 3:1.
jest już jakieś info o Abrahamie?
meczu nie oglądałem, tylko skrót i nie wiem dlaczego tam nie było karnego???
gdyby to było poza polem karnym to na 100% wolny i kartka
Tammy Abraham Ankle/Foot Injury Ankle Injury No Return Date Currently Being Assessed
To co panowie dzisiaj Liga Mistrzów wraca, jakie wyniki obstawiacie na dzisiejsze dwa mecze ? Ja obstawiam takie 3-1 dla Barcy vs PSG , a RB Lipsk obstawiam że wygrają 1-0 lub 2-0 z The Reds.
barca 1:2 PSG; Lipsk 3:3Live
Barca 2:1 PSG , Lipsk 2:2 Liverpool
kurde dobrze obstawiłem oba mecze tylko odwrotnie XD
Prawie ci pykło :)
Naszła mnie taka myśl,następny mecz gramy ze ..Świętymi..będą zmiany przed zbliżającym się meczem w LM z Atletico,oczywiście mecz sobotni obecnie jest najważniejszy.
Na chwilę obecną formacja z 3 obrońców funkcjonuje i niech zostanie na sobotni mecz,tylko nie chce ustawienie 3-4-2-1 tylko chce 3-4-1-2..
Szkoda Abrahama bo raczej wypadnie nam przez kontuzje na kilka meczy,chciałbym w sobotę zobaczyć taki skład.
Mendy-Azpi-Zouma-Rudiger-James-Kovacic-Kante/Gilmour-Chilwell-Ziyech/Havertz-Girou-Werner,ewentualnie za Wernera niech zagra z przodu Pulisic jako fałszywa 9?..
Świeci będą grać jak nic z kontry,są w średniej formie i oczywiście umieją grać w piłkę ale to ..NASZA..drużyna MUSI od początku meczu taką grę,dobrą grę ich im nadzwyczajnie wybić z głowy:)!
jesteśmy już na miejscu ligi mistrzów ;D
Dobry nasz występ kova mistrzostwo świata .reszta na plus oprucz jorginho i mounta ten to juz tak sie zaczyna napalac ze u tuchela nie pogra z taka grą.
Moim zdaniem bardzo dobry mecz. O obronę trochę się martwiłem ale dała radę. Zdziwił mnie widok Kepy ale o dziwo zagrał spokojnie i solidnie. Fajnie ze w pierwszej połowie padły bramki i druga była spokojna. Kova profesor jak szalał w środku aż milo:) Cieszy odblokowany Timo, ale szkoda Tammego oby to nic poważnego.
Kova grający tak jak w pierwszej połowie to chyba najlepszy pomocnik świata :) Zawsze wierzyłem w tego zawodnika i lubiłem go, ale to co gra ostatnio to aż przekroczyło moje oczekiwania. Pierwsza połowa super a druga średnio. Ale trzeba zrozumieć, bo widać, że grali na pół gwizdka czekając na kontry.
I sędzia spokojnie mógł dać nam jednego karnego. Przy wślizgu na Abrahamie też bym dał, ale tam jeszcze sędzia może się wybronić. Ale w drugiej połowie perfidne odepchnięcie Wernera jedną ręką to nie była "gra ciałem".
To był ewidentny karny. Nie wiem co za pajace byli na var. Ten sędzia główny też był beznadziejny i w obie strony robił błędy.
Tak to prawda, w środku robi ogromną różnicę swoim dryblingiem. Mógłby mieć odrobinę lepszy celownik :) O dziwo tworzy niezły duet z Jorginho. Mógł być karny ale tam w pierwszej sytuacji właśnie sędzia mógłby się bronić,ale druga to nawet nie był atak na piłkę...
Całkiem dobrze się oglądało ten mecz. Szkoda tylko, że w drugiej części tempo spadło. Super, że Werner się odblokował, choć powinien mieć więcej bramek. No ale trzeba się cieszyć z tego co jest. Może teraz będzie mu łatwiej. Hudson-Odoi jest ostatnio niesamowity. Odnoszę wrażenie, że jest o tempo szybszy i zwinniejszy niż wcześniej. A jeszcze parę tygodni temu zastanawiałem się, czy jego obecność na pokładzie ma sens. Nawet Kepa się spisał. Może i nie miał zbyt wiele okazji do wykazania się, ale wybronił co było trzeba. Pozostaje mieć nadzieję, że uraz Abrahama nie będzie poważny, bo źle to wyglądało.
Na razie jest dobrze, teraz zagrajmy na podobnym poziomie z Southampton i będzie jeszcze lepiej.
Maamy 3 pkt i to jest NAJWAŻNIEJSZE:)
Co do gry naszej to Newcastle nie postawiło nam mocnych warunków,nie oznacza to jednoznacznie że łatwe to było spotkanie.
Oglądając nas to śmiem twierdzić że nasza gra wygląda poprostu dobrze,słabiej wygląda gra na przed polu karnym przeciwnika czy w polu karnym przeciwnika.
Momentami nie wiemy co z piłką zrobić,brakuje zrozumienia w rozegraniu też nie co kuleje gra bez piłki.
To jest do poprawy i rzecz jasna można to zniwelować,następne mecze pokażą czy nasza gra to przypadek bo przyszedł Tuchel i zawodnikom chce się nagle grać czy też to jest metoda na nową miotle:)?
Wiele osób mówi o tym że są zawodnicy którzy zeszli na boczny tor,tak zawsze jest gdy przychodzi nowy trener ALE....
SPOOKOOJNIEEE każdy będzie miał swoje 5 min.już w sobotnim meczu ze ..Świętymi..potrzebne są zmiany bo gramy w następnym tygodniu w LM i jest to arcy ważny mecz.
Więc w sobote zawodnicy moga zagrac jak Ziyech,Pulisic,James czy np.Havertz:)?
Frank znajdzie jakąś drużynę to raz dwa sciagnie chillwela A kto wie czy nie też mounta
Mount nie pójdzie do innej drużyny w Anglii ze względu na Lamparda. Gra u nas pierwsze skrzypce, drużyna po przyjściu Tuchela dobrze rokuje. Co mu da zmiana otoczenia?
Tak, tak... Frank Lamaprd [bezrobotny] trener niech najpierw znajdzie drużynę do trenowania, potem będziemy mógł sobie ściągać piłkarzy z Chelsea. Chillwell i Mount już czekają w boksach startowych i nie mogą doczekac się gry w Championchip po to by okupować środek tabeli i zarabiać 10 razy mniej niż obecnie.
Lamps pewnie poczeka na jakąś ofertę z PL, wątpię żeby chciał robić tak duży krok w tył i wracać do championchip
Póki co jedyne co mnie martwi to ze Tuchel już ma swoich ulubieńców. Fakt Ziyech czy Pulisic nie są w formie ale tez chyba czują ( na pewno Marokańczyk) brak zaufania i stad już głosy ze Hakim chce odejść. Do tego według mnie inni, lepsi zawodnicy są na ławce jak Zouma Kante czy Chilwell. A na Alonso co mecz patrzeć nie mogę No ale co mecz ma jakies okazje na bramkę i to sprawia ze gra.
To może niech Marokończyk zamiast kręcić nosem zacznie grać. Miał ku temu okazję w ostatnim meczu pucharowym. Jeżeli na takim etapie mamy do czynienia z gwiazdorzeniem obrażonej baleriny to nie pozostaje nic innego jak się pożegnać. W dupach sie poprzewracało.....
To był jego pierwszy mecz po kontuzji także spokojnie. Grać potrafi co pokazał za Franka tylko musi dostać pare meczy pod rząd a nie jeden. A w dupie to chyba tobie się przewraca z tymi komentarzami
uuuuu, atak personalny. To lubię. Luzuj lejce, kawalerze.
Marokańczyk za Lamparda zagrał 1-2 mecze przyzwoicie. Reszta to truchtanie. Gdzie ma pokazać swoje możliwości jak nie w spotkaniu pucharowym z [teoretycznie] słabszym przeciwnikiem? A może to nie brak formy, a pojawiajace sie zewsząd głosy jakoby kręcił nosem są uzasadnione?
Adamo to chyba fora pomylił, wielki znawca niech sama pójdzie grać A nie wie co każdy piłkarz zrobi rób myśli ziyech to dobry zawodnik pokazał to w ajaxie I taki zawodnik musi grać non stop wrócił po kontuzji to nic dziwnego że potrzebuje czasu.
Kiedyś Mourinho chciał kupić lewego do chelsea ciekawe jak by to wyglądało bo nam brakuje takiego napastnika
Niedługo Manchester i Atletico dopiero wtedy zobaczymy na co nas stać, nie zapominajmy że everton ma dwa mecze w tył jak by wygrali to niema nas w top4 oczywiście mają trudnych rywali.
Newcastle jest daleko w tabeli. Czas zacząć wygrywać z kimś z top 6 .
W pierwszej połowie częściej atakowaliśmy a w drugiej słabiej ale to i tak nie zmienia mojego zdania że zagraliśmy świetne zawody. Newcastle niby broniło ale łatwo nam szło budowanie akcji . Kępa miał dwie fenomenalne interwencje, cieszyło mnie na końcu jego uśmiech bo to żadki widok . WERNER! się przełamał i to bardzo cieszy i obu by to nie było chcilowe tylko , Giroud bardzo dobre wejście zaliczył. Sędziowie dzisiaj powinii zasłużyć na ochszan bo te dwie sytuacje z faulem dla Abrahama i Wernera to było niezrozumiałe. Jesteśmy na top 4 i jeszcze za Liverpoolem więc powinno nam to dać dodatkowego powera. Następny mecz gramy w sobotę z Southampton i uważam że szanse powinni dostać Chinwell, Ziyech, Pulisic oraz James bo Tuchel przed meczem z Atletico powinien każdą opcje zanalizować i podjąć decyzję kto jest najlepszym wyborem na ten hit . Jutro LM wraca więc będzie co oglądać ale ja szczerze czekam najbardziej na Atletico vs Chelsea w Bukareszcie ;)
Mecz w sumie zakończył się już po pierwszej połowie,w 2 już nic ciekawego się nie wydarzyło.Cieszy jedynie gol Wernera i czyste konto Kepy,widać było że dziś chłopak się starał na bramce,dużo się ruszał,skakał i nie stał jak ten słup soli patrząc tylko gdzie leci piłka.Nie rozumiem tylko czemu Tuchel nie stawia na Ziyecha ?.Na YT u angielskich expertów spekulują że najbardziej prawdopodobne jest że Eriksen ma przyjść na miejsce Dzordziego,a Ziyech albo wypko,albo sprzedaż do Milanu.Jeśli to prawda z Hakim,to ich już totalnie poje...bało w tym zarządzie.
Masz rację ten zarząd totalnie oszalał na czele z Mariną. Wpierw kupują A potem mają gdzieś.
Pojawiły sie głosy, że sam Zyiech nie jest zadowolony sytuacją w klubie po odejściu Lamparda i nie czuje sie najlepiej. Z niewolnika nie ma pracownika, co było wyraźnie widoczne w ostatnich jego występach. Przecież on podczas całego pobytu w Chelsea zagrał może 1-2 porządne mecze [ porządne czyli kilka wrzutek w pole karne i to wszystko...].
Komentator dobrze podsumował mecz, mówiąc, że już Mourinho potrafił wygrywać mecz 2:0 do przerwy i tak go zakończyć. Druga połowa bez pazura, a jak zeszli Mount i Odoi to pozostała obrona.
Świetne zmiany xD zamiast próbować wsadzić jeszcze jedną bramkę to TT wprowadza Kante i Jamesa. Rozumiem, że miał jedną wymuszoną zmianę, no ale Kante? Serio?
Powtórzę raz jeszcze, Alonso tak, ale Xabi, a nie Marcos.
Może chodziło o to, aby Kante nabierał rytmu meczowego? Wynik mieliśmy dobry, więc była ku temu okazja. A jeśli chodzi o zdobywanie dodatkowych bramek, to przecież James potrafi nieźle namieszać w ofensywie, co pokazał w pierwszej akcji. Niemniej jednak też liczyłem na Pulisica albo Ziyeha...
Zmiany ok, nie rozumiem Twojego zdumienia. Kante potrzebuje ogrania, ponieważ na pewno będzie pełnił istotną role w planach Tuchela, a James spokojnie może zapewnić nową energię w ofensywie, nie zapominając jednocześnie o zadaniach defensywnych. Wpuszczanie truchtającego, naburmuszonego Zyiecha nie miałoby sensu. To samo tyczy sie Pulisica, który najwyraźniej musi jeszcze nadrobić parę jednostek treningowych , ponieważ jego dyspozycja jest szokująco zła.
Po raz pierwszy raz od dawna oglądanie gry Chelsea sprawiało przyjemność. Słabszy mecz Mounta, ale Timo co się przebudził to jego.
Dobra, nie ma co za bardzo narzekać. Pomału, bez fajerwerków ale konsekwentnie do góry. Jest pierwsza czwórka i to jest najważniejsze.
1 połowa nie spać 2 a w sumie dobranoc