Zwycięzca Ligi Europy na początek! Chelsea - Sevilla [zapowiedź]
Dodano: 19.10.2020 22:13 / Ostatnia aktualizacja: 19.10.2020 22:17Powraca Liga Mistrzów, a wraz z nią wielkie emocje. Na szczęście w zmaganiach o najbardziej prestiżowe trofeum na Starym Kontynencie możemy obserwować mecze z udziałem Chelsea. Na sam początek zmierzymy się z faworytem grupy, zespołem losowanym z pierwszego koszyka - Sevillą. Julien Lopetegui i jego piłkarze przyjadą na Stamford Bridge po zwycięstwo, a ten mecz może zadecydować o układzie tabeli na koniec.
Historia spotkań
Zaskakujący jest fakt, że Chelsea nigdy jeszcze nie mierzyła się z Sevillą w europejskich pucharach! O starciach Chelsea z hiszpańskimi zespołami z pewnością można napisać książkę, ale nie znajdziemy tam rozdziału pod tytułem Sevilla. Dzięki temu, że brak historycznych starć z Sevillą, piłkarze mogą mieć dodatkową motywację, żeby takie premierowe spotkanie wygrać. Nie ma w związku z tym też aż tak dużej presji, jaka towarzyszy The Blues na przykład przy okazji spotkań z Bayernem czy Barceloną. Mamy czystą kartkę, obyśmy zapisali ją złotymi zgłoskami.
Forma zespołów
W ten weekend przegrali pierwszy mecz od 09.02.2020. Niestety nie możemy tak napisać o Chelsea, ale nasz rywal posiada tak imponującą statystykę. Sevilla uległa w wyjazdowym meczu ostatniej kolejki La Liga z Granadą. W międzyczasie piłkarze z Andaluzji przegrali też Superpuchar Europy z Bayernem, ale dopiero w dogrywce. Bilans naszych rywali sprawia, że na pewno mamy się czego obawiać. Sobotnia porażka Sevilli była naprawdę pechowa, ale kto powiedział, że nie będą mieli pecha na Stamford Bridge? Wymarzonym scenariuszem jest zwyczajnie zdominować przyjezdnych, ale trochę szczęścia z pewnością jest potrzebne Lampardowi i spółce. Chelsea z kolei nie prezentuje tak równej formy jak Hiszpanie. Ostatni ligowy mecz zremisowaliśmy, mimo że prowadziliśmy grę przez większość czasu. Nasz sezon wygląda do tej pory nie do końca tak, jak byśmy tego chcieli. Atak radzi sobie dobrze, ale defensywa wraz z Kepą prezentuje mierny poziom. Kluczem do sukcesu w 1. kolejce Ligi Mistrzów będzie dyscyplina taktyczna i szczelna defensywa, czyli niestety to, co przysparza nam najwięcej kłopotów. Pozostaje trzymać kciuki za piłkarzy The Blues oraz Franka Lamparda, bo jakość w zespole jest, trzeba to tylko dobrze, rozsądnie wykorzystać.
Sytuacje kadrowe
Chelsea w ostatnim meczu z Southampton musiała od pierwszych minut radzić sobie bez kilku piłkarzy. Dwaj zawodnicy, którzy grali w wygranym meczu z Crystal Palace, gdzie udało nam się też zachować czyste konto, nie byli do dyspozycji trenera. Thiago Silva wrócił późno z dalekiego zgrupowania, a Edouard Mendy doznał urazu. Z tego powodu, linia defensywy musiała wyglądać inaczej i skończyło się to trzema golami dla rywala. Na mecz Ligi Mistrzów gotowy jest już Thiago Silva, ale sytacja Mendy'ego nie jest pewna. Senegalczyk najpewniej opuści mecz z Hiszpanami, a między słupkami stanie Kepa lub Caballero. Z powodów rodzinnych nieobecny na meczu ligowym był Mateo Kovacić, któremu urodziło się dziecko, ale Chorwat już jest gotowy. Hakim Ziyech wrócił do treningów i zagrał końcówkę spotkania ze Świętymi. Billy Gilmour nadal kontuzjowany. Na mecz niedostępny dla trenera będzie Marcos Alonso. Goście przyjadą do Londynu bez Julesa Kounde, u którego zdiagnozowano koronawirusa.
Przewidywane składy:
Chelsea: Caballero; Chilwell, Silva, Zouma, Azpilicueta; Kovacić, Kante, Mount; Pulisic, Werner, Havertz
Sevilla: Bono; Escudero, Carlos, Gomez, Navas; Rakitić, Fernando, Jordan; Ocampos, De Jong, Suso
Chelsea vs Sevilla
Faza grupowa Ligi Mistrzów
20 października 2020 roku, godz. 21:00
Stadion: Stamford Bridge
Sędzia: Davide Massa
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Patrzac jednym okiem na ManU z PSG co tam graja..to powinni nas znokautowac..
Przeciez ten zespol nic nie gra. Nic. Ani jednej akcji nie sa w stanie zawiazac...
Mówiłem to już wcześniej. Ta śmieszna taktyka rodem z okręgówki a'la Brzęczinho czyli laga na nabiegającego Wernera ma sens z So'ton, kiedy obrońcami są takie kloce jak Bednarek. Jesteśmy tragiczni. Zero czegokolwiek. Poważniejszy rywal, który w sumie nie jest taki poważny, bo nie potrafią takiej słabej drużynie strzelić gola i już umieramy w grze ofensywnej.
Ale to ze nie mamy pomysly na gre to nie jest sprawa nowa.. Tak praktycznie od poczatku sezonu ten zespol wyglada:)
Miałem problemy ze snem, dzięki Chelsea.
Gramy jak jakieś Stoke, jedyny sposób na wyjście spod własnego pola karnego to laga do przodu. Środek pola u nas niestety nie istnieje. Żorżinjo musi zejść jak.najszybciej bo nie dość że nic nie wnosinpoza podaniami do tyłu to prędzej czy pozniej będziemy grać przez niego w 10. Mount też jest beznadziejny... I dziękujmy Bogu, że Mendy zdążył wrócić, bo gdyby nie on pewnie byłoby już w plecy.
Ta sytuacja jak piłka odbiła się od Zoumy, to byłby gol na bank, jakby bronił Kepa
Póki co strasznie mizernie to wygląda,grają jakby anemie mieli.Mam nadzieje że w 2 połowie wejdzie Ziyech i rozkręci tą karuzele.
Gramy zupełnie coś innego niż ze Świętymi. Obrona raczej nie popełnią większych błędów za to ofensywa kryminał (Werner padaka tym razem, Pulisic bezproduktywny).
Mount kolejny mecz w pierwszej 11 i totalnie niewidoczny, pierwszy do zmiany.
Seviila pokazuje wszystkie mankamenty naszej drugiej linii z Żorżinją i Kante na defensywnych :) jeśli po takim materiale Frank nie wyciągnie wniosków, to trenerem Chelsea długo nie pozostanie.
Cofam to co wcześniej napisałem. Z taką grą to dostaniemy w pizd*ę
Haha co za wiara
Wiara wiarą ale co innego wróżyć z góry a co innego widzieć co odpierd*la drużyna podczas meczu.
Wiara wiarą ale co innego wróżyć z góry a co innego widzieć co odpierd*la drużyna podczas meczu.
Macie linka jakiegoś?>
Tego nie powiedziałem, i nie powiem nigdy o United są na podobnym poziomie co my z tą różnicą, że u Nas są większe różnice między formacjami i bardziej niestabilna forma.
Petr Cech has been included in the squad as emergency goalkeeper cover. This is a precautionary step due to the unprecedented conditions currently caused by the Covid-19 crisis. He takes up a position as a non-contract player
Ten klub to jest wielki mem, w tym momencie w znaczeniu pozytywnym XDDD
a to Ci checa
Jaka spokojna wygrana na OT? Jesteśmy ligowym średniakiem (przez grę obronną). Z Sevillą też łatwo nie będzie.
Czyli United to kolos z topową obroną? ;)
Jakoś mnie nie grzeje ta liga mistrzów w tym sezonie. Może za mały odstęp czasowy od poprzednich finałów. Zdecydowanie bardziej nie mogę się doczekać meczu w weekend z United. Oj jak mi się marzy spokojna wygrana na OT ;)
Panowie, Sevilla jak na razie cudów nie gra, także ja liczę na zwycięstwo i to w dobrym stylu. Mam też nadzieję, że zagra Mendy albo Caballero i że Żorżinjo usiądzie na ławie.
Mecz bez faworyta, może z delikatnym wskazaniem na nas, fajnie jakby był otwarty meczyk pełen emocji, ciężko będzie ugrać maksa punktowo, myślę że pewnie stracimy punkty i niewykluczone że już w pierwszym meczu, ale Sevilla nie jest taka straszna jak się ją maluje i są w zupełności do opędzlowania
Chyba przesadzacie trochę. To że mamy słaby start tego najdziwniejszego w historii futbolu sezonu nie oznacza, że przegramy z Sevillą. Sevilla póki co też nie gra tak jak w zeszlym sezonie, jeszcze nie.
Trochę wiary w naszych, z każdym meczem będzie lepiej.zobaczycie.
Z Kepą na bramce każdy zespół miałby słaby start. Liczę, że Mendy szybko wróci na stałe, bez kontuzji. Wtedy zobaczymy czy Lamps pociągnie tą drużynę.
przeglądam właśnie kursy u buków na LM i jestem trochę zdziwiony. jesteśmy faworytem... 1.86 na naszych w Totolotku, a na Seville 4.49. duża różnica, chyba za duża, biorąc pod uwagę jaka formę ostatnio prezentowaliśmy na SB.
Jezeli kepa dzis wyjdzie,to mozna smialo postawic ze sevilla na pewno cos nam strzeli. Szczerzeto juz wole jakiegos mlokosa z akedemii niz tego slabiaka
Wolnomyśliciel, bo chyba Ty wnioskowałeś o możliwość oddzielania akapitów w komentarzach.
To już jest to zrobione :)
Świetne info!
Super, to ja jeszcze dołączam do prośby o włączenie możliwości dodawania lajków (plusy i minusy) do komentarzy poszczególnych osób ;)
oo widać, że informatyk jednak pracuje tutaj i coś zmienia :)
Już nie nakręcam się tak na kolejne mecze Chelsea w tym sezonie, ot co. To już nie ten moment, kiedy siedziało się i oczekiwało z podnieceniem na mecz z Brighton, jak z LFC, jak z Crystal, czy jak z Soton. Mimo to wierzę w naszych i mam nadzieję że się uda, ale ten mecz będzie naprawdę ciężko wygrać, szczególnie bez Big Eda na bramce.
Niestety nie obejrzę dzisiejszego meczu na żywo. Wiecie może czy jest jakaś strona na której mogę obejrzeć mecz w całości po jego zakonczeniu?
Będzie napewno jutro na oficjalnej apce CFC. A zaraz po meczu wystarczy w Google wpisać będzie napewno, sprawdzałem w niedzielę :)
Na rojadirect sa wszystkie mecze do sciagniecia jakie chcesz
reddit: football highlights
Dzięki panowie, coś sobię wybiorę :)
Składu nie podaje ponieważ sam nie wiem kto by miał zagrać w takim meczu?
W sumie kto by miał zagrać to i tak musi dac z siebie 100% biorąc pod uwagę Seville która umie grać w piłkę i to współcześnie.
Ktoś już tu napisał,że Bayernowi postawili ciężkie warunki ja odpowiem że w LE w ubiegłym sezonie pokazali że sie nikogo nie boją.
Remis biorę w ciemno,a jak wygramy i pokażemy się z b.dobrej strony to będę zaskoczony wręcz:)
Caballero; Chilwell, Silva, Azpilicueta, James ; Kovacić, Kante, Mount; Pulisic, Werner, Havertz
lub Zyech za (Mount lub Pulisic).
A poza tym w ocenie zgadzam się Puhą.
Spodziewam się przegranej , niestety!
Patrząc na okres kiedy trenerem Sevilli jest Lopetegui, to ta drużyna prezentuje się solidniej niż Atletico. Gra odważnie, walczy i nie odpuszcza. Narzuciła Bayernowi bardzo ciężkie warunki w superpucharze i urwała punkty - nie takiej jak kilka lat temu, ale jednak - Barcelonie. Chelsea natomiast kopie się po czole. W bramce stanie albo hiszpański parodysta, albo solidny bramkarz, który może robi atmosferę w szatni, ale jeśli chodzi o umiejętności pewnego poziomu nie przeskoczy. Przed nimi ochoczo hasają obrońcy, którzy jeśli nie dostaną przynajmniej jednego wylewu, który bezpośrednio doprowadzi do groźnej sytuacji, to mamy święto. Nie potrafimy wyjść z piłką tylko klepiemy ją wzdłuż pola karnego, a potem wybijamy ją na pałę. Nie presujemy dobrze. Nie potrafimy uspokoić meczu, nawet kiedy mamy przewagę, bo zaraz wpada jakiś babol. Bazujemy na przebłyskach, a nie na grze drużynowej. Więc nie, to nie jest przesada, że w tej sytuacji Sevilla jest uważana za faworyta. Ale cóż, będę pierwszym, który to odszczeka, jeśli Chelsea w końcu zagra dobry mecz. Od początku, do końca.
Jeżeli Chelsea zagra dzisiaj dobry mecz, to po prostu przyjmę to ze spokojem, ponieważ powinno to być normą. Niestety ale w ostatnim czasie [ z powodu gry drużyny] niebezpiecznie zbliżamy się do akceptowania przeciętniactwa, a każdą wygraną traktujemy euforycznie. Nie chcę wyjść na fatalistę, ale w przypadku jednak przegranej [ mimo że również uważam hiszpańska drużynę za bardzo niebezpiecznego rywala] zapali się u mnie żółte światełko ostrzegawcze. Gdy natomiast odniesiemy porażkę ligową z Mułami - wówczas już na wyświetlaczu zabłyśnie czerwień. Ten mecz trzeba wygrać.
Wszystko zależy na kogo Lamps postawi w obronie.Jeśli to będzie znowu ten koślawy Zumbiak i Christek,to słabo to widzę niestety.Trzeba jedynie liczyć na nasz solidny atak.Werner bardzo dobrze sobie radził w LM jak jeszcze grał w RBL.
Oj spodziewam się lania. Niestety dożyliśmy takich czasów, że nie jesteśmy wcale w takim meczu faworytem. Jedyna nadzieja to, że Sevilla specjalnie skończy na 3. miejscu, żeby znowu wygrać LE :P
Ciekaw jestem składu. W obronie nie możemy eksperymentować. Ewentualnie James za Azpiego. Trzeba pamiętać, że w sobotę gramy z United i szczerze mówiąc wolałbym wygrać mecz z Manchesterem niż z Sevilla. Może od początku zagra Zyiech z Pulisicem na skrzydłach chociaż wątpię żeby Frank dał pograć Marokańczykowi od pierwszej minuty. Musimy zrobic w ofensywie jakieś rotacje na te dwa mecze. Wątpię żeby Lampard wystawiał 3 mecze z rzędu skład z Wernerem na szpicy i z Havertzem na 10 chociaż tajny było najlepiej.
A ja wolałbym wygrać obydwa te mecze jak i kolejne. Nie możemy popadać w jakiś minimalizm i kalkulacje. Lampard ma szeroką kadrę i powinien sobie radzić, a obydwa te mecze muszą być traktowane z odpowiednią powagą. Wylosowaliśmy ultra łatwą grupę i dla mnie jutro nie ma miejsca na wymówki. Nawet jeżeli Sevilla jest uważana za faworyta [ do jakich czasów dożyłem....].
Sevilla faworytem bez przesady ...
Kierowałem się tym, co napisane jest we wstępie artykułu....