Maraton trudnych spotkań czas zacząć! Leicester - Chelsea [zapowiedź]

Autor: Mikołaj Biegański Dodano: 31.01.2020 16:18 / Ostatnia aktualizacja: 31.01.2020 16:18

Po raz kolejny przyjdzie nam rywalizować z drużyną z czołówki, tym razem z największą niespodzianką obecnego sezonu – Leicester Brendana Rogersa. Poprzednie spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1, choć obiektywnie trzeba przyznać, że więcej z gry miała drużyna z King Power Stadium. Były to jednak dopiero początki Franka Lamparda w Chelsea, a młodzież oswajała się z wielkością Premier League. Jak piłkarze The Blues przygotowali się do sobotniego spotkania i czy wreszcie zagrają dobrze i skutecznie przez pełne 90 minut?

 

Zespół Leicester zadziwia w tym sezonie. Drużyna Rogersa jest trzecia w tabeli ligowej, ustępując jedynie Liverpoolowi i Manchesterowi City. To samo miejsce zajmuje także w statystykach strzelonych i straconych bramek. Lisy grają pięknie dla oka, skutecznie i klinicznie – słowo klucz na ostatnich konferencjach prasowych Franka Lamparda. Zdarzają im się oczywiście wpadki, ale na pewno o wiele rzadziej niż Chelsea.

 

Ostatnie trzy mecze ligowe to dwie porażki, z Southampton i Burnley oraz wygrana 4:1 z West Hamem. Strata sześciu punktów sprawiła, że w tabeli to Manchester City wysunął się na prowadzenie grupy pościgowej za Liverpoolem. Z kolei zespół The Blues nie wykorzystał potknięć Lisów i gdy te zdobyły dziewięć punktów w pięciu meczach, Chelsea ugrała zaledwie osiem oczek.

 

Ciężko mieć pozytywne odczucia przed sobotnią rywalizacją na King Power Stadium, zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę kontuzję Tammego Abrahama oraz fakt, że Leicester przegrało w tym sezonie tylko z Liverpoolem i Southampton na własnym boisku w Premier League.

 

Frank Lampard wyraźnie dał do zrozumienia, że drużyna potrzebuje wzmocnień. Okno transferowe, które każdego kibica Chelsea mogło wprawić w dobijający nastrój oczekiwania, okazało się kompletną klapą. Trener wyraził swoje niezadowolenie zaistniałą sytuacją na przedmeczowej konferencji. Z rzadka się uśmiechał, odpowiadał zdawkowo i dało się wyczuć pretensje wobec zarządu The Blues. Co jednak było to było i teraz należy się skupić na drugiej części sezonu.

 

Ostatnie dziesięć potyczek obu drużyn to pięć zwycięstw Chelsea, trzy remisy i dwa tryumfy Leicester. Z kolei na King Power Stadium, The Blues przegrali ostatnio w mistrzowskim sezonie Lisów (2015/16) 1:2, a później czterokrotnie wygrywali i raz zremisowali. Czy należy się obawiać jutrzejszego meczu? Zdecydowanie należy zachować respekt wobec rywala, ale nie podchodzić do niego ze strachem. Chelsea nadal ma odpowiednią jakość by wyjść z tego pojedynku obronną ręką.

 

Tammy Abraham trenował z drużyną w piątek, jednak nadal odczuwa ból i jego występ stoi pod znakiem zapytania. Wobec tego pozostaje pytanie, kto będzie naszym napastnikiem w sobotę. Czy Frank Lampard postawi na pomijanego do tej pory Oliviera Giroud, niestabilnego Michy’ego Batshuayia czy na fałszywą dziewiątkę? Odpowiedź na to pytanie poznamy godzinę przed jutrzejszym meczem.

 

Przewidywane składy:

 

Leicester: Schmeichel; Pereira, Soyuncu, Evans, Chilwell; N’didi, Praet, Tielemans, Maddison, Barnes; Vardy

Chelsea: Kepa; Azpilicueta, Zouma, Rudiger, Emerson; Jorginho, Kante, Kovacic, Willian, Hudson-Odoi; Abraham

 

Data meczu: 1 lutego 2020, godzina 13.30

Sędzia: Lee Mason

Transmisja: Canal +

Źródło: własne

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

yarexq V2
komentarzy: 1791
01.02.2020 14:39

O kurde, myślałem że ten mecz jest w godzinach wieczornych XD przynajmniej wygrywamy

komentarzy:
01.02.2020 11:16

To będzie ciekawy mecz. Mam nadzieje, że zdobędziemy 3 punkty. Co do składu to bardziej liczę na występ Jamesa w pierwszym składzie niż Abrahama. Emerson na lewej znowu będzie kaleczył. W ataku gdyby nie grał Abraham postawiłbym na Giroud. Skoro nie wiążemy żadnej przyszłości z Batsem to nie ma sensu go ogrywać, a Giroud bardziej doświadczony. W bramce dałbym szanse Caballero.

ChelseaGol
komentarzy: 4297
31.01.2020 20:35

Tydzień spokojnych treningów może nam pomóc w jutrzejszym meczu pokazania się z jak najlepszej strony,wiadomo że za styl gry punktów nie uzyskamy.
Tak na poważnie,jesteśmy w stanie wygrać to spotkanie.
Nadzieja umiera ostatnia,Listy są bardzo dobrej formie,w meczu Pucharowym przegrali z AV i liczę że z nami też co nie zmienia faktu że będą dla nas rywalem wymagającym.

Z naszej strony liczę na jak najmniejszą ilość błędów indywidualnych i trzeba wykorzystać sytuacje.
Będziemy marnować sytuacje na potęgę to nie zdobędziemy żadnego punktu.

Wierzę że jak wspominałem jesteśmy w stanie wygrać to spotkanie..

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close