W nowy rok z remisem! Brighton – Chelsea 1:1
Dodano: 01.01.2020 15:31 / Ostatnia aktualizacja: 01.01.2020 15:36Mecz Brighton z Chelsea był pierwszym spotkaniem 21. kolejki angielskiej ekstraklasy i obydwie drużyny chciały dobrze rozpocząć nowy rok. W ostatecznym rozrachunku The Blues zremisowali z ,,Mewami" 1:1.
Chelsea dość szybko objęła prowadzenie, bo już w 10. minucie do siatki gospodarzy trafił Cesar Azpilicueta. Po rzucie rożnym Zouma zgrywał piłkę do Abrahama, który próbował uderzyć na bramkę, ale strzał starał się blokować Aaron Mooy. W końcu futbolówka trafiła do Azpilicuety, który nie miał problemów ze zdobyciem gola. Następnie gra się uspokoiła, chociaż Chelsea miała szansę na podwyższenie prowadzenia po akcji Abrahama, ale jego strzał zablokowali obrońcy. Gospodarze doszli do głosu pod koniec pierwszej połowy, kiedy w 43. minucie po strzale Trossarda bardzo dobrą interwencją popisał się Kepa.
W drugiej połowie lepszą stroną byli gospodarze, którzy cały czas dążyli do zdobycia wyrównującego gola. W 80. minucie bardzo groźny strzał oddał Connolly, ale świetną interwencją popisał się Kepa. W 84. minucie Amex Stadium ucieszył wprowadzony na boisko Jahanbakhsh, który strzałem z przewrotki pokonał hiszpańskiego bramkarza. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i mecz zakończył się podziałem punktów.
Brighton – Chelsea 1:1
Brighton: Ryan, Montoya, Webster, Dunk, Burn (22' Bernardo), Propper, Bissouma (46' Connolly), Alzate, Mooy (68' Jahanbakhsh), Maupay
Chelsea: Arrizabalaga, James, Rüdiger, Zouma, Azpilicueta, Jorginho, Kante, Willian, Mount (73' Kovacić), Pulisic (66' Hudson-Odoi), Abraham
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Szkoda, że w takim meczu tracimy punkty. Uważam, że drużyna zagrała zbyt zachowawczo i przez to Mewy poczuły się zbyt pewnie w drugiej połowie, a my straciliśmy bramkę, choć tak naprawdę gdyby nie Kepa, na którego większość narzeka w tym sezonie, przegralibyśmy ten mecz. W takiej sytuacji, gdy strzelamy szybko gola na 1:0 powinniśmy jeszcze w pierwszej połowie strzelić następną albo i dwie kolejne, a dopiero później zejść z tonu. Widzę, że w komentarzach pojawił się temat transferu/transferów w zimowym oknie. Ostatnie mecze dobitnie pokazały konieczność zakupu dobrego, lewego obrońcy. Alonso odbiega zdecydowanie formą, choć prawdą jest też, że miewa przebłyski jednak nie możemy liczyć wyłącznie na nie. Emerson również słabo się spisuje w tym sezonie. Myślę, że powinniśmy szukać zawodnika tylko i wyłącznie z Premier League, a najlepszym wyborem byłby wspominany już Chilwell. Wątpię w to, że Lisy go oddadzą zimą, jednak należałoby spróbować. Co do innych pomysłów na transfery nie chcę się wypowiadać, bo nie mamy tak naprawdę złej kadry. Przecież przed sezonem praktycznie każdy spisywał Lamparda i chłopaków na środek (w najlepszym wypadku) tabeli. Ta kadra się broni, jednak zdaję sobie sprawę, że potrzeba rotacji i pewnych punktów na niektórych pozycjach.
Jeszcze co do ŚPO. Nie wiem czy to jest taki priorytet. Trzeba pamiętać że mamy w kadrze Rubena i kiedy będzie zdrowy powinien być on naszą kluczową postacią bo możliwości ma bardzo duże. Wiem że brakuje zawodnika który pośle kilka prostopadłych piłek w meczu, więc jeśli klub znajdzie kogoś takiego to ok. Isco wydaje mi się kolejnym zawodnikiem który daje mało konkretów. Ma świetną technikę ale mam co do niego wątpliwości.
A co do napastnika to Abraham jest naszym numerem 1 i niech tak będzie. Natomiast potrzebujemy zmiennika lub kogoś kto będzie z nim rywalizował. Odejście Giroud jest już przesądzone a Michy dla mnie nigdy nie będzie napastnikiem najwyższej klasy. Wiecie co? Tu sam siebie zaskoczyłem ale chciałbym żeby klub kupił Cavaniego. Nie przepadam za nim i właściwie przez lata się z niego śmiałem ale teraz mógłby nam dać to czego nam brakuje. Co by nie mówić chłop gdzie nie grał to strzelał. Jest pracowity na boisku i ma duże doświadczenie. W sytuacji w której drużynie by nie szło jego wejście z ławki realnie mogłoby nam dużo dać (także w LM). Bo jakoś nie wydaje mi się żeby drużyna przeciwna obawiała się wejścia Michy'ego, natomiast Cavani stanowi realne zagrożenie. W PSG jest skreślony więc wyciągnąć go można bardzo łatwo. To jest oczywiście opcja na ten sezon i ewentualnie przyszły (kontrakt na 1,5 roku). Ale z tego co widzę to Atletico jest bliskie zaklepania go.
Trzeba pamiętać, że Ruben ma kontuzje od dłuższego czasu i nie wiadomo jaka będzie jego dyspozycja jak wróci i też nie wiadomo kiedy wróci. Nie ma co na nikogo czekać z myślą, może coś zmieni, lepiej mieć za dużo nic niż za mało.
Ja nie pytałem na jakie pozycje potrzebne są wzmocnienia tylko bardziej chodziło mi o to jak Lampard to widzi i żeby to on sam zdecydował gdzie i kogo potrzebuje a nie żeby zarząd wciskał mu swoje pomysły bo mam wrażenie że w ostatnich latach tak właśnie było.
Jeżeli chodzi o mnie to myślę jak każdy podstawą jest lewa obrona i tu najlepszą opcją jest Chilwell. Wątpię jednak aby w tym momencie Leicester go gdziekolwiek puściło stąd nie wiem czy nie lepiej zaczekać do lata kiedy ten tranfer będzie bardziej prawdopodobny. Dużo się mówi też o skrzydłowym. Mamy na tę chwilę trzech (Pedro już nie liczę) i każdy z nich lepiej spisuje się wg mnie na lewej stronie. Dlatego potrzebny nam prawoskrzydłowy. Głośno jest o Sancho i ja byłbym za tą opcją ale też zdaję się że w styczniu jest nie do wyciągnięcia (chyba że tak jak w przypadku Pulisica od razu wypożyczymy go do końca sezonu). Wydaję mi się że on nie jest niewiadomą i nie ma strachu że nie wypali. Jest Anglikiem, gra w reprezentacji, w Bundeslidze zalicza konkretne liczby (gole i asysty) do tego jest bardzo młody więc transfer na lata. Jeśli z nim się nie uda ja bym monitorował sytuację Douglasa Costy w Juventusie. Nie ma on tam pewnego miejsca a dla mnie to super zawodnik i przede wszystkim LEWONOŻNY. Zwróćcie uwagę że żaden z naszych ofensywnych zawodników nie jest lewonożny co ogranicza nasze możliwości w ofensywie. City ma Bernardo i Mahreza, Liverpool Salaha... tam w każdej chwili któryś z nich może zejść do środka i uderzyć. U nas nie ma takiej opcji. Dlatego byłbym za transferem Costy, w dodatku ma on dobre precyzyjne dośrodkowanie a ten element gry u nas też kuleje. Kolejnym zawodnikiem o którym się dużo mówi to Zaha, a dla mnie to nie jest gwarancja jakości. Był już w dużym klubie (Man Utd) i tam nie wypalił. Co prawda był wtedy bardzo młody więc to nie powinno go skreślać ale jest więcej rzeczy które są na nie. Wg mnie daje on za mało konkretów. Robi więcej wiatru swoimi dryblingami ale korzyści tak dużo nie ma. Do tego cena jest bardzo wysoka a wiek też nie taki młody. To nie powinien być nasz cel nr 1. Ja już wolałbym zapytać o Adamę Traore. Ten wydaje się być coraz lepszy, do szybkości, siły i dryblingu dołożył liczby. Jest młodszy od Zahy i na pewno byłby tańszy. Pamiętam że Chelsea interesowała się nim jak jeszcze był zawodnikiem Boro także może ponownie zwrócą na niego uwagę. W każdym razie jeśli chodzi o kolejność skrzydłowych ja to widzę tak: 1.Sancho 2.Costa 3.Traore 4.Zaha
Za Zahe może pójść z dopłatą Pedro/Girou lub Michy..
Co do Isco jestem za,potrzebny jest nam SPO z prawdziwego zdarzenia.
Przy nim Kante z Kovacicem będą lepiej wyglądać a i defensywa znacząca się poprawi..
Tylko Isco ponoć nie jest zainteresowany przejściem do nas,zobaczymy jak to będzie.
Czytałem że chcemy Mussse Dembele z Lyonu,dajemy za niego 40 miln.plus Girou.
Jak to jakie pozycje potrzebne? W sumie na każdej pozycji mogła by być zmiana na lepsze. A na szybko potrzebni są SPO, LO i jakiś skrzydłowy. Według plotek mają przejść Zaha i Isco. Chociaż wyjątkowe ciche te plotki w tym oknie.
Nie ma na co czekać, trzeba jak najszybciej dopiąć transfer, już mniejsza z kosztami.
Ja też mam nadzieję że nie będziemy w tym okienku kupować tylko po żeby kogoś kupić. Lamps musi zobaczyć na jakie pozycje transfery są koniecznie i poszukać tam zawodników którzy faktycznie podniosą jakość drużyny a nie tylko poszerzą kadrę. Dość z takimi niewypałami jak Drinkwater, Bakayoko czy Djilobodji. Jeśli na tę chwilę nie jesteśmy w stanie ściągnąć kogoś dobrego to lepiej poczekać z tym do lata i zrobić porządne transfery.
Jesteśmy w Top4,paniki żadnej nie ma na chwilę obecną.
Są małe różnice za nami w tabeli,każdy z drużyn walczących o top4 może złapać formę i mieć passę kilku zwycięstw z rzędu.
My musimy ciężko pracować i skupiać się na sobie.
Jest otwarte okienko transferowe,zawodnicy tacy jak:
-Girou/Michy
-Alonso
-Barkley
-Pedro nie powinni być już z nami pod warunkiem że kogoś pozyskamy wcześniej.
Nie przynoszą nam żadnego pożytku i nie wpływają znaczącą na jakość drużyny.
A chciałbym pozyskać zawodników na takie pozycje?
-LO
-SO
-SPO
-N.
Nie wymieniam nazwisk bo w styczeń jest trudno pozyskać kogoś ciekawego który dużo nam wniesie do drużyny.
Nie chce aby Frank pozyskał zawodników po to by tylko byl ktoś na daną pozycję,już wolę niech będzie taki Alonso na LO z Emerson niż wydamy na jakiegoś LO 40 miln.dla przykładu i po kilku meczach Liga Angielska go zweryfikuje negatywnie.
Liczę że w kilka najbliższe dni tylko spekulacje zamienia się w fakty i kogoś ciekawego pozyskamy.
No i ostatecznie można powiedzieć że kolejka na plus. Teraz nad piąta drużyną mamy 5pkt przewagi a nie 4. Brakuje jednak serii zwycięstw i chociażby jednej przekonującej wygranej zwłaszcza nad przeciwnikiem z dolnej części tabeli. Może taka trafi się chociaż w pucharze z Nottingham.
Muły przegrywają więc jak tak się to skończy to bardzo dobrze dla nas :-)
Jestem zadowolony z remisu po tak słabej grze,wymówek mamy dużo,grała młodzież z doświadczeniem a to bywa trudne odnosić zwycięstwo co mecz,nie mamy możliwości grać co 3 dni fizycznie,po strzelaniu bramki się cofamy tak głęboko jak byśmy grali final LM..
Odnosze wrażenia że tak sezon będzie wyglądal do końca,tylko gubiac tak punkty trzeba mieć na uwadze że możemy wypaść z top4...
To jest cel na ten sezon,bez LM nie pozyskamy w letnim okienku transferowym żadnego zawodnika klasy światowej.
Ciekawi mnie kogo pozyskamy w zimowym okienku transferowym..???
Jest zle. Prowadzimy (chociaz i tak po beznadziejnej grze) i nie potrafimy znowu "zabic meczu". Tracimy kolejne "frajerskie" punkty, a na domiar zlego facetowi jakis strzal zycia wychodzi. Nie potrafimy zagrac 2 rownych meczy. Mlodziez mlodzieza i tak jak sie ciesze ze to oni wlasnie dzisiaj graja w Chelsea, to jeszcze sporo pracy przed nimi.
Martwi Odoi bo narazie od powrotu po kontuzji, nie pokazuje nic. Nie chce go przypadkiem Bayern jeszcze? ;) Daje mu jeszcze czas... ale jezeli nie bedzie progresu to skonczy na lawce z tygodniowko ponad 100tys.
Nie poszliśmy za ciosem po pierwszej bramce. Zamiast zabić mecz to trzymaliśmy wynik na jedną bramkę . Temu Jahanbaksh wyszedł strzał życia i punkty stracone . Cieszy lepsza forma Odoia. Dobrze pracował tez Abraham.
Chyba żartujesz Hudson Odoi nie potrafił w bramkę trafić ani nikogo przedryblować, był zbyt przewidywany, Abraham też dzisiaj się nie popisał, a miał wiele sytuacji do strzelania bramki ale również nie potrafił wygrać pojedynku 1 na 1. Nasz gol był dzięki zamieszaniu w polu karnym, po za tym zagraliśmy kiepski mecz i moglibyśmy nawet przegrać różnicą kilku bramek gdyby nie Kepa. Zgadzam się jednak z tym że Jahanbaksh oddał strzał życia.
Kepa i Azpi za 1 pkt reszta za 0. Krycie przy bramce na remis -1.
Ja już mam dość, jest źle, bardzo źle.