Druga z rzędu domowa porażka. Chelsea 0:2 Southampton

Autor: Bartek Kijko Dodano: 26.12.2019 17:57 / Ostatnia aktualizacja: 26.12.2019 17:57

Piłkarze Chelsea kolejny raz w tym sezonie zaprezentowali się bardzo słabo na Stamford Bridge i ulegli drużynie "Świętych" 0:2. Bramkę dla gości zdobył Michael Obafemi oraz Nathan Redmond. Piłkarze Tottenhamu wygrali swój mecz i odrobili trzy punkty, które stracili w starciu z Chelsea.

 

 

W pierwszej części spotkania obie ekipy nie dostarczyły nam zbyt wielu emocji, lekko to ujmując. Tempo było niesamowicie senne, brakowało przyspieszeń, gra była statyczna. Southampton wyczekał na swoją jedyną sytuację bramkową i od razu przekuli ją na bramkę. Obafemi w 31. minucie wykorzystał dużą pasywność w grze obronnej Chelsea i oddał piękny, mierzony strzał w okienko bramki bezradnego Kepy. Wydawać by się mogło, że ta bramka obudzi gospodarzy, jednak piłkarze wyglądali jakby dopiero co odeszli od kolacji wigilijnej. Koszmar na Stamford Bridge w meczach ligowych wydawał się nie mieć końca.

 

Druga część meczu przebiegała pod dyktando Chelsea, która grała nieco lepiej, jednak to dalej zdecydowanie za mało jak na drużynę aspirującą do gry w Lidze Mistrzów. Brakowało klarownych sytuacji, pojedynczych zrywów, próbowaliśmy dośrodkowywać, jednak każde górne zagranie kończyło się stratą. Kolejny raz Southampton broniło się głęboko, a i tak znów strzeliło nieco kuriozalną bramkę. Zawodnik gości przerzucił piłkę nad obrońcą Chelsea niczym Leo Messi kontra losowy obrońca z polskiej ekstraklasy, dograł do niepilnowanego kolegi, a Kepa kolejny raz jest spóźniony z wyjściem oraz nie jest w stanie wybronić sytuacji 1 na 1. Niecałe trzy dni wcześniej Chelsea zagrała agresywnie, z polotem, wymieniając szybko piłkę. Dziś gospodarze zagrali znów jak za kadencji Sarriego, czyli z dużą ilością podań, przeważając w każdej statystyce, jednak zabrakło jakichkolwiek sytuacji bramkowych. Tak statycznie grając nie można myśleć o TOP4, a niestety mamy coraz większe problemy z rozpracowaniem drużyn z dolnej części tabeli. Każdy kolejny mecz musimy teraz traktować jak o życie, gdyż za niecałe dwa miesiące czeka nas niesamowicie trudny terminarz.

 

 

Chelsea 0:2 Southampton

 

 

Składy:

 

Chelsea: Kepa - Rudiger, Zouma (46. Mount), Tomori - Azpilicueta, Kante, Jorginho, Emerson - Willian (84. Pedro), Hudson-Odoi (67. Pulisic) - Abraham

 

Southampton: McCarthy - Soares, Bednarek, Stephens, Bertrandt - Armstrong (86. Romeu), Ward-Prowse, Hojbjerg, Redmond - Adams (80. Boufal), Obafemi (69. Ings)

Źródło: własne

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

komentarzy:
28.12.2019 11:47

W sumie spoko kurs jest na Chelsea w meczu z Arsenalem, może jeszcze podrośnie to sie obstawi.

luku
komentarzy: 388
27.12.2019 23:21

dzisiejsza porazka ManCipy pokazuje ze "tutaj trzeba grac", a marki czy wielkie nazwiska nie zawsze graja.. liczy sie determinacja, a szczescie same przyjdzie i mozna "ogrywac milionerow".... Chelsea juz kilkakrotnie sie o tym przekonala w tym sezonie przegrywajac z tzw. "ogorkami".. jak i ManCity... Trzeba grac i chciec wygrywac a nie udawac i gwiazdorzyc.. Brawo Wolves !

ChelseaGol
komentarzy: 4302
27.12.2019 14:27

Formacja 4-2-3-1 była przerabiana,graliśmy w niej i były mecze zwycięskie ale też porażki.
W 3-4-2-1 zagraliśmy dobrze z Tottenhamem ale już że Świętymi było bardzo słabo.
Fakt były zmiany,kilka innych nazwisk grało i gra już nie była taka jak powinna być a zmiany są wskazane.

Nasza dyspozycja wynika nie z formacji jaką gramy tylko są zawodnicy bez formy,to rzecz normalna bo tak się zdarza i to przekształca się na całą drużynę w danym spotkaniu.
Każdy kto gra z nami i odnosi zwycięstwo nie gra wybitnego spotkania.
Ma dwie sytuację i padają bramki a to z pewnością nas nie przybliży do top4 w którym jeszcze jesteśmy ale trzeba mieć w pamięci że z taką grą możemy po dwóch najbliższych meczach spaść w tabeli.

Arexx
komentarzy: 336
27.12.2019 12:39

Jorginho Kante to samobójstwo. Jorginho gra głęboko wiec automatycznie Kante musi szukać miejsca wyżej i wtedy gramy praktycznie bez defensywnego bo Jorginho gra na tej pozycji tylko wtedy gdy ma piłkę. Tomori dwa juniorskie błędy przy bramkach. Najpierw kryje od linii zamiast od środka boiska a przy drugiej bramce idzie „na raz”. Hudson widać że jest bez formy, Willian pojawia się i znika jak zawsze, Abraham miał 100na początku drugiej połowy którą musi strzelić. Boki obrony są u nas nijakie porównując do najlepszych( Walker, Arnold). Mount jedynie dobre wejscie

komentarzy:
27.12.2019 11:19

Meczu nie oglądałem przez święta, ale po samym skrócie widzę, że Tomori źle się zachował przy dwóch brakach + Hudoson Odoi przy pierwszej. Tak jak już kiedyś pisałem, wystawianie Jorginho do formacji 3-4-3 to słaba opcja - w tej formacji SP musi bardzo bardzo dużo biegać a Jorinho ma inne atuty.
Fajnie udało nam się wygrać w formacji 3-4-3 ale to nie powinna być nasza główna formacja, zwłaszcza w meczach gdzie my głównie atakujemy! Musimy wrócić do formacji 4-2-3-1 i rozwalić Arsenal bo u nich też jest kryzys, to są w teorii proste 3 pkt, wygrać i dotrwać do okna transferowego, czas na wzmocnienia !!!!
Skład: Keppa - James Rudiger Zouma Alonso - Kovacic Jorginho - Pulisic Mount Wilian - Batman;
Nie przepadam za Alonso i Batmanem ale teraz potrzebujemy świeżości.

komentarzy:
27.12.2019 10:45

Kolejny fatalny mecz Odoia. Pierwsza bramka padła po jego stracie. W ataku nic nie wnosił. Druga bramka padła przez nerwy i rozpaczliwe próby zdobycia bramki. Mówi się że mamy słabą obronę ale taka czołowa drużyna jak Chelsea może sobie pozwolić na strate gola z drużyną na poziomie Southamptonu tylko przy okazji wpakować im ze 4 bramki. Na tą chwilę trzeba się już chyba zdecydować na kupno tego Zahy jak nie będziemy w stanie kupić w zimie nikogo innego bo na skrzydłach mamy tylko Williana któremu wyjdzie co trzeci mecz i ogrywającego się w lidze Pulisica. Czekam też na powrót Loftusa do rotacji z Mountem. Szkoda też że Kante na razie nie może wskoczyć na swój najwyższy poziom.

ChelseaGol
komentarzy: 4302
27.12.2019 06:02

Meczu nie oglądałam na żywo tylko z odtworzenie.
Śledziłem wynik cały czas,zerkam 0:0 nagle 0:1 myślę oooo,spokojnie bez paniki.
Po jakimś czasie 0:2.
Bez szału,bez fajerwerków,Frank zrobił zmiany bo musi robić zmiany w takiej ilości spotkań.
Gramy podobnie w wielu meczach jak za kadencji Sarriego,widać podobizne.
Frank ma za zadanie ogrywać młodzież i przewietrzyć kadrę.
Za kilka tygodni może z nami nie być 2,3 a nawet 4 zawodników.
Kto nas zasili?
Dużo jest przesłanek dużo jest spekulacji,nam zdecydowanie brakuje zawodników z doświadczeniem i duża jakością.
Było to wiadomo przed sezonem i teraz widać to gołym okiem,nikt niczego nie wygrał grając tylko młodzieżą przez dany okres gry,powiedzmy 3,4 lata.
Na krótką metę może to jest dobre ale na dłuższą nie...
Widzę Frank ma opcję bycia trenerem na długie lata u nas,kwestia jest tu tylko jak zarząd będzie go wspierał w transferach na rynku..

yarexq V2
komentarzy: 1791
26.12.2019 23:15

Już lekko ochłonąłem i mogę coś napisać o meczu. Tryliony wrzutek które nic nie dawały, Soton pokazali tylko że wystarczy skonstruować 2 składne akcje żeby wcisnąć nam gola. Co do Lamparda - nie będę go jechał ani pisał o zwolnieniu, ale na litość boską odpuśćmy sobie kontrolowanie rywali przez bite 90 minut, bo co z tego że mamy 66% posiadania piłki, co z tego że oddajemy strzały, co z tego że rywale mało co wychodzą z własnej połowy skoro i tak musi być ta akcja która zakończy się strzałem. Potrzebujemy transferów i potrzebujemy zmian. Mam nadzieję że Lampard wyciągnie wnioski z tej przegranej, bo co jak co ale za przeproszeniem przegranej z Kanonierami kurwa nie zdzierżę.

komentarzy:
26.12.2019 21:24

Postaw na Chelsea mówili bedzie fajnie mówili

Skaza
komentarzy: 18
26.12.2019 18:17

Żenujący wynik i gra. Został jeszcze jeden grudniowy mecz (i ten 1 stycznia), ale już teraz można powiedzieć, że Lampard i jego drużyna zawalili ten okres po całości. Gdyby przegrywali z dobrymi zespołami, machnęłoby się na wszystko ręką i powiedziało, że drużyna jest w budowie, będzie czas na wygrywanie takich meczów w przyszłości. Natomiast porażki z ogórkami nie mają żadnego usprawiedliwienia. Gdyby nie nazwisko Lamparda, w tym momencie zaczynałyby się spekulacje na temat jego przyszłości. Tak było z każdym dotychczasowym trenerem. Na razie Lampard jest bezpieczny i bezpieczny pozostanie przynajmniej do końca następnego sezonu. W tym cudów nikt nie oczekiwał i niestety cudów nie ma. Przez chwile było dobrze, a teraz jest tragicznie. Okno transferowe może coś poprawi, ale jak miałem nadzieję na TOP4 tak teraz już się go nie spodziewam. Przy takiej grze kwestią czasu jest spadek w tabeli.

komentarzy:
26.12.2019 18:15

No szkoda tej porażki. Trzeba wyciągnąć wnioski I jakoś przełamać tą serię porażek na własnym stadionie. To była ostatnia bezkarna porażka w top 4 bo reszta już krok za nami.

luku
komentarzy: 388
26.12.2019 18:11

To jest ponury zart z kibicow, klubu i chyba generalnie z samych siebie (mowa o pilkarzach). Chyba juz kazdy sie polapal jak grac z Chelsea w Londynie. Klepiemy pilke, chcac z nia wejsc do bramki. Gdzie sa strzaly zza pola karnego? Po co miliardy wrzutek z lewej czy z prawej (glownie Azpilicueta) ktore w gaszczu glow obroncow nie maja prawa dotrzec do Abrahama. Tragedia. Kante dzisiaj, slabo. Zabierali mu pilki jak chcieli. Abraham? Zero. Nic. Facet zatrzymal sie w miejscu. Hudson-Odoi (mozna powiedziec nareszcie od poczatku) i co? I lipa. Ile on jest po kontuzji, niech ktos prosze wytraci mnie z przekonania ze juz dosc dlugo cos trwa ten jego "powrot". Obrona? Jak zwykle. Wystarczyly 2 akcje Swietych i gole. NomenOmen nie mozna Kepy obwiniac za bramki dzisiaj. Ok nie chce wyliczac ale po co Lampard zmienial cos co dobrze zagralo z Tottenhamem? Zle to wszystko wyglada. Transfery potrzebne zaraz, tu i teraz.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close