Coraz mniejszy margines błędu. Chelsea – AFC Bournemouth [zapowiedź]

Autor: Dodano: 13.12.2019 15:44 / Ostatnia aktualizacja: 13.12.2019 15:44

Na Stamford Bridge powoli opada już radość z wywalczenia awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Teraz najważniejsza jest krajowa liga, w której po trzech porażkach w ostatnich czterech meczach The Blues wyraźnie stracili dystans zwłaszcza do Leicester, ale również Manchesteru City. Z tyłu czyhają coraz lepiej grające Czerwone Diabły, zatem walka o Top Four nabiera rumieńców.

 

Problemy Wisienek

 

Odkąd Bournemouth zawitało do Premier League jako kompletny kopciuszek, drużyna Eddi'ego Howe nie przestaje zadziwiać kibiców swoją grą. Jednak ten sezon pomimo dobrego początku, jest niesłychanie ciężki dla tego klubu. Pięć porażek z rzędu i zaledwie jedno zwycięstwo w ostatnich 10 spotkaniach spowodowało, że drużyna znajduje się zaledwie punkt nad strefą spadkową. Howe może narzekać na los, ponieważ słabsza dyspozycja zbiegła się z falą kontuzji w zespole. Już na początku sezonu wypadł Charlie Daniels – dotychczasowy etatowy lewy obrońca, którego powrót po kontuzji kolana nie jest jeszcze znany. Na chwilę obecną kontuzjowani są także: Nathan Ake (powrót w połowie stycznia), Junior Stanislas (podobnie jak Ake), Steve Cook (powrót na początku nowego roku), David Brooks i Adam Smith (w obu przypadkach nieznana data powrotu). Dodatkowo z lekkim urazem boryka się Joshua King oraz Callum Wilson, jednak zarówno Norweg, jak i Anglik mają zdążyć na mecz przeciwko Chelsea.

 

Powroty po Lidze Mistrzów

 

Zakończyła się faza grupowa Champions League. The Blues nie bez problemów zdołali awansować do 1/8 finału. Dotychczasowe powroty do ligi po europejskich wojażach wypadały różnie. Po pierwszej kolejce grupowej i porażce u siebie z Valencią w lidze przyszła również porażka z Liverpoolem. Po trzech kolejnych kolejkach w lidze Chelsea wygrywała, jednak ostatnio świeżo po meczu znów z Valencią przyszła niespodziewana przegrana na własnym obiekcie z West Ham. Aby walczyć skutecznie o pozostanie w czołowej czwórce zmęczenie z meczu przeciw Lille nie powinno stanowić dla piłkarzy problemu.

 

Historia

 

Będzie to 17 spotkanie w całej historii potyczek pomiędzy obiema zespołami. Dotychczas Chelsea wygrywała aż 11 razy. Jednak od czasu gry Bournemouth w Premier League, zatem od sezonu 2015/16, Wisienki były w stanie dwukrotnie wygrać na Stamford Bridge i w obu przypadkach nie pozwalały gospodarzom na zdobycie bramki.

 

Przewidywane składy:

 

Chelsea: Kepa Arrizabalaga – Reece James, Antonio Rudiger, Kurt Zouma, Emerson – N'golo Kante, Jorginho, Mateo Kovacić – Willian, Tammy Abraham, Christian Pulisic

 

Bournemouth: Aaron Ramsdale – Simon Francis, Chris Mepham, Jack Simpson, Diego Rico – Arnaut Groeneveld, Jefferson Lerma, Philip Billing, Harry Wilson – Callum Wilson, Dominic Solanke

 

Data: sobota, 14 grudnia, godzina 16:00 czasu polskiego

Sędzia: Graham Scott

Transmisja: Canal+ Sport2

 

Źródło: własne

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

ChelseaGol
komentarzy: 4313
14.12.2019 16:57

Po 45 min.0:0.
Nie wygląda to tragicznie ale też i nie dobrze.
Wisienki nie tylko dobrze bronią ale i wychodzą z kontrami plus które mają stałe fragmenty gry to są zawsze pod naszą bramkę groźne.
Mieliśmy sytuację,żadna jedna nie została wykorzystana,widać rywal głęboko broni i czeka,czeka na nadazajaca się okazję.

Trochę widać chaosu jest w naszej grze,niby przewazamy,staramy się stworzyć groźną akcję a jak już jest pilka nie chce wpaść do siatki,eeeeech....

Nie panikuje,oby się nasi zawodnicy obudzili na drugą połowę spotkania.

Qszu
komentarzy: 517
14.12.2019 15:16

Tylko nie znowu 0:4 bo nie zdzierżę :)

ChelseaGol
komentarzy: 4313
14.12.2019 14:44

Kolego,wiadomo że najważniejsze są 3 pkt,nie ważne w jakim stylu,za styl nikt punktów nie przyznaje.
Realne jest to że wygramy dziś i liczę na to bardzo ale proszę zwrócić uwagę na nasze mecze na przestrzeni miesiaca czy dłuższego czasu,statystycznie jesteśmy w danym meczu zdecydowanie lepsi od rywala ale czy to mecz wygrany czy to przegrany,mamy ogrom sytuacji czy to w meczu z ligowym czy LM tylko brakuje wykończenia,nie jesteśmy skuteczni i za to jak w meczu z WH płacimy wysoką karę.
Popatrzmy na mecz z Lille,ile mieliśmy sytuacji,ile przeciwnik,a wynik był tylko 2:1.

Frank Lampard dobrze mówi że nie zabijamy meczu w którym prowadzimy bramka czy dwoma bramkami,to jest zdecydowanie do poprawy..

Dlatego dzisiejsze spotkanie z Wisienkami w kryzysie że tak ujme będzie bardzo trudne jak nie poprawimy skuteczności.
Mimo wszystko nastawiam się na wygraną.

komentarzy:
14.12.2019 13:04

3 punkty obowiązkowo. Mam nadzieje na jakieś okazałe zwycięstwo z 3-0 . Bournemouth jest osłabione wieloma kontuzjami .

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close