
Odbić się po bolesnej porażce z Manchesterem United i pewnie awansować do następnej rundy Carabao Cup! Lincoln City – Chelsea [zapowiedź]
Dodano: 22.09.2025 12:28 / Ostatnia aktualizacja: 23.09.2025 09:14W 1/16 finału Carabao Cup piłkarze Chelsea zmierzą się z Lincoln City. Mecz odbędzie się 23 września 2025 roku o godzinie 20:45 na LNER Stadium, znanym powszechnie jako Sincil Bank. Dla The Blues będzie to szansa na szybkie odbudowanie formy po dwóch porażkach z rzędu – ostatnio w Premier League z Manchesterem United, a przedtem w Lidze Mistrzów z Bayernem Monachium. Chelsea przystępuje do spotkania jako zdecydowany faworyt, gdyż rywale grają obecnie w League One.
Dla drużyny Enzo Mareski będzie to pierwsze spotkanie w krajowych pucharach, po tym, jak w poprzednich rundach Chelsea, zgodnie z regulaminem miała wolny los. Enzo Maresca będzie chciał sięgnąć ze swoją drużyną po trofeum, które The Blues ostatni raz zdobyli w 2015 roku, wówczas pod wodzą José Mourinho pokonali Tottenham, a gole zdobywali John Terry i Kyle Walker (bramka samobójcza). Od tamtej pory trzykrotnie udawało im się dojść do finału, jednak za każdym razem przegrywali, dwa razy z Liverpoolem, w tym w lutym 2024 roku oraz raz z Manchesterem City.
Po przerwie reprezentacyjnej mecze Chelsea nie układały się po myśli drużyny. W Premier League The Blues zremisowali z Brentford, tracąc prowadzenie w doliczonym czasie gry, co podkreśliło problemy w defensywie. Niedługo potem, w pierwszym meczu Chelsea w Lidze Mistrzów po dwuletniej przerwie, zespół uległ Bayernowi Monachium 1:3 na Allianz Arenie, popełniając poważne błędy w obronie przy każdym straconym golu. Kolejna porażka przyszła w sobotę, kiedy Chelsea przegrała 1:2 z Manchesterem United na Old Trafford, nie przełamując pasma niepowodzeń na tym stadionie, gdzie nie wygrali od 2013 roku. Spotkanie z Czerwonymi Diabłami rozpoczęło się od fatalnego błędu Roberta Sáncheza, który po faulu na zawodniku United zobaczył czerwoną kartkę. W takich okolicznościach zespół Enzo Mareski nie był w stanie wrócić do gry.
W meczu z Lincoln City Chelsea będzie musiała przełamać serię nieudanych wyników, mając przed sobą rywala z League One, który w tym sezonie prezentuje się solidnie. Lincoln, pod wodzą Michaela Skubali, przegrał tylko raz we wszystkich rozgrywkach, walcząc o awans do Championship. Co ciekawego według portalu Transfermarkt, wartość piłkarzy Chelsea wynosi ponad miliard euro, a dla porównania w przypadku zawodników Lincoln City, wartość ta ledwie przekracza 7,5 miliona euro. Najbardziej wartościowym graczem gospodarzy wtorkowego spotkania jest Dexter Lembikisa, 21-letni prawy obrońca z Jamajki, który został wypożyczony z Wolverhampton, jednak jeszcze nie miał okazji zadebiutować w nowym zespole. Jego wartość szacuje się na 1,3 miliona euro.
Zanim jednak przejdziemy do przybliżenia sylwetki najbliższego rywala The Blues, przypomnijmy jeszcze, jak dokładnie przebiegło starcie londyńczyków z Czerwonymi Diabłami na Old Trafford.
Zobacz też: Lincoln - Chelsea gdzie oglądać mecz? Transmisja online za darmo (23.09.2025)
Podsumowanie meczu Chelsea z Manchesterem United
Chelsea przegrała 1:2 z Manchesterem United w meczu 5. kolejki Premier League na Old Trafford, co było wynikiem dramatycznego przebiegu spotkania. Już od piątej minuty The Blues musieli radzić sobie w osłabieniu, po tym jak Robert Sánchez otrzymał czerwoną kartkę za faul na Bryanie Mbeumo. W odpowiedzi Enzo Maresca wprowadził zmiany, zmieniając ustawienie drużyny, jednak początkowa dominacja United była wyraźna. W 14. minucie Bruno Fernandes otworzył wynik, a później, w 37. minucie, Casemiro podwyższył prowadzenie po strzale głową.
Chelsea miała szansę na powrót do gry po czerwej kartce dla Casemiro w doliczonym czasie pierwszej połowy, ale mimo wzrostu intensywności w drugiej części meczu, drużynie nie udało się odwrócić losów spotkania. Choć The Blues zdołali zdobyć gola kontaktowego po główce Trevoha Chalobaha, nie wystarczyło to do wyrównania. W końcówce meczu Andrey Santos miał okazję, by wyrównać, ale jego strzał został zablokowany, a Chelsea musiała pogodzić się z pierwszą porażką w Premier League w tym sezonie.
Defeat in Manchester.#CFC | #MUNCHE pic.twitter.com/mKbfEwqWRn
— Chelsea FC (@ChelseaFC) September 20, 2025
Co wiemy o Lincoln City?
Lincoln City Football Club, założony w 1884 roku, to profesjonalny klub piłkarski z siedzibą w Lincoln, w hrabstwie Lincolnshire, Anglia. Obecnie drużyna rywalizuje w EFL League One, trzeciej lidze angielskiego systemu ligowego. Przydomek klubu: The Imps (Skrzaty) pochodzi prawdopodobnie od kamiennej figurki znajdującej się w katedrze miejskiej. Lincoln tradycyjnie gra w czerwono-białych koszulkach w paski, czarnych spodenkach i czerwono-białych getrach.
Od 1895 roku Lincoln City rozgrywa swoje mecze na stadionie Sincil Bank, który pomieści 10 669 widzów. Klub posiada liczne rywalizacje z innymi zespołami z Lincolnshire, w tym z Scunthorpe United oraz Grimsby Town. Choć w swojej historii przeżywali różne wzloty i upadki, zawsze pozostawali jednym z najbardziej rozpoznawalnych klubów w regionie.
Mecz pomiędzy Chelsea a Lincoln City odbędzie się na LNER Stadium (Sincil Bank), fot. Chelsea FC
Wczesne lata istnienia klubu to czas rozwoju, który rozpoczął się od zwycięstwa w Midland League w sezonie 1889/1890, co stanowiło ich pierwszy sukces w rozgrywkach ligowych. Lincoln City byli również założycielami Football League Second Division w 1892 roku. W ciągu pierwszych dziesięcioleci istnienia klubu zmagali się z wahanami formy, a ich historia obejmuje zarówno sezony awansów, jak i niepowodzeń związanych ze spadkami.
W 2016 roku zespół pod wodzą braci Danny’ego i Nicky’ego Cowley’a zdobył mistrzostwo National League, co pozwoliło na powrót do League Two. Sukcesy na tym poziomie przyniosły kolejne awanse, a w 2018/2019 Lincoln City sięgnęli po tytuł w League Two, co otworzyło im drogę do rywalizacji na poziomie League One, gdzie klub utrzymuje się do dziś.
W sezonie 2024/2025 ekipa Lincoln City zajęła 11. miejsce w tabeli z dorobkiem 61 punktów. W ostatnich latach najbliżej awansu do Championship byli w sezonie 2020/2021, wówczas zakończyli rozgrywki na piątej pozycji, dzięki czemu rywalizowali w fazie play-off. W pierwszym dwumeczu udało im się pokonań Sundeland (2:0 oraz 1:2), lecz w finale rozgrywanym na Wembley Stadium, lepsza okazała się drużyna Blackpool (1:2, choć samo spotkanie rozpoczęło się dla Lincoln znakomicie, gdyż już w 1. minucie objęli prowadzenie, to ostatecznie jednak nie udało im się dowieźć tego rezultatu nawet do przerwy).
Jak radzi sobie Lincoln City w tym sezonie?
Lincoln City, pod wodzą Michaela Skubali, ma za sobą bardzo udany początek sezonu. Zespół przegrał tylko raz w obecnych rozgrywkach we wszystkich rozgrywkach, co stanowi solidny fundament do walki o awans do Championship. Obecnie Lincoln zajmuje 3. miejsce w tabeli League One, z dorobkiem 18 punktów po dziewięciu meczach, i bilansem bramkowym 14:9. Ich jedyna porażka miała miejsce w drugiej kolejce, kiedy ulegli Wimbledonowi 0:2.
Ostatnie wyniki są również bardzo obiecujące. W swoim ostatnim meczu ligowym pokonali Luton Town 3:1, co było ich 10. meczem bez porażki. Po tym zwycięstwie Lincoln plasuje się zaledwie punkt za drugim Stevenage i dwa punkty za liderem tabeli, Bradford City. Najlepszym strzelcem zespołu jest 34-letni napastnik James Collins, który czterokrotnie trafiał do siatki rywala.
🏠 Ben House laying the foundations for victory over Luton Town!
— Lincoln City FC 🇺🇦 (@LincolnCity_FC) September 21, 2025
Watch all the best bits back for free on Imps+
Pomimo różnicy klas rozgrywkowych, drużyna Skubali może czuć się pewnie na swoim stadionie. Ich bilans na LNER Stadium to pięć zwycięstw i dwa remisy w ostatnich siedmiu spotkaniach, choć oczywiście należy pamiętać, że Lincoln grało z zespołami o dużo niższym potencjale niż Chelsea.
W drodze do trzeciej rundy Carabao Cup Lincoln City pokonało Harrogate Town 3:1, a jedynego gola stracili dopiero w doliczonym czasie gry, gdy wynik spotkania był już ustalony. W drugiej rundzie wygrali z Burton Albion 1:0 po golu Bena House'a w 89. minucie, kontrolując przebieg meczu i pozwalając rywalom na zaledwie dwa celne strzały.
Sędziowie meczu Lincoln City – Chelsea
Sędzia główny: Matthew Donohue
Asystenci: Matthew Smith, Jacob Graham
Sędzia techniczny: David Rock
W tym meczu sędziowie będą musieli sobie radzić bez systemu VAR.
Przewidywany skład Chelsea
Jörgensen; Gusto, Fofana, Achempong, Hato; Enzo, Santos; Estêvão, Buonanotte, Gittens; George
- Źródło: własne

Hato: Estêvão przypomina mi Lamine'a Yamala
23.10.2025 11:35
George: Dobrze się bawiliśmy
23.10.2025 09:04
Skrót: Chelsea FC 5:1 Ajax Amsterdam
23.10.2025 06:30
Składy: Chelsea FC vs. Ajax Amsterdam
22.10.2025 19:45
Tosin: Będąc liderem, staram się cały czas wspierać chłopaków
22.10.2025 19:20
Hato: Wierzę i ufam, że stać nas na wielkie rzeczy w tym sezonie
22.10.2025 16:23
BBC: Reklama z udziałem Chelsea zablokowana na terenie całej Wielkiej Brytanii!
22.10.2025 13:49
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
2:1. Gramy dalej.
KTBFFH
Szczerze? Gittens wraz z tym pseudo blondynem siedziska wrażenie jakby nie umieli grać w piłkę. Garnacho póki co marnie się zapowiedział kibicom.
Sprawiają* nie siedziska xD
Cała formacja defensywna do zmiany. Męczarnie z III ligowcem
Wreszcie zdjął tego powolnego amatora
Byle placek wchodzi w nasze pole karne jak do siebie, nie da się na to patrzeć, prosimy się o stratę gola, szczególnie przy tym niecelnym wyprowadzaniu piłki od obrony.
Prosimy się o gonga.
Jorgi niestety na minus.
KYBFFH
Jorgensen bardzo pewny przy wyjściu do dośrodkowań ;)
2:1. Brawo, brawo.
KTBFFH
Niespodziewanie wejście w 2 połowę. Co się stało w sztni?
Czekali na drugą połowę z fajerwerkami czy musieli opierdol zebrać, żeby się ruszyć?
Brawo.
Milczę.
KTBFFH
9 do 3 w strzałach dla lincoln to jest jakaś porażka z masakra.
No i oczywiście zmian nie ma bo po co
Jak kurwa 1:0 w plecy z trzecioligowcem?!
Ten łysy tępak zamias bawić się z obrońcą schdzącym do środka zostawiającego 3 defensorów z tyłu niech po proatu gra z wahadłowymi. Po jakiego chuja mają schodzić tam skoro i tak nie spisują się na tej pozycji
Kadra na Premier League nie potrafi wykreować jednej, dogodnej sytuacji z trzecioligowcem, każde wyjście z połowy wygląda tak topornie, że brak słów. Patrząc po straconej bramce i grze obronnej chyba po prostu chcą dzisiaj odpaść i zredukować liczbę meczów w sezonie.
Lincoln przy posiadaniu 23% oddało 9 strzałów w pierwszej połowie. Już praktycznie każdy wie, że Chelsea nie warto zabierać piłki.
Ja nie rozumiem dlaczego ten lysy parodysta nie widzi ze fernandez to najwieksza miernota na boisku od dobrych kilku spotkan.
Niestety od dawnazakochany w Dzordzu.
Ja nie rozumiem dlaczego ten lysy parodysta nie widzi ze fernandez to najwieksza miernota na boisku od dobrych kilku spotkan.
Ofensywa pieknie brawooooo.
Enzo zejdź mi z oczu a reszta niech już wstydu oszczędzi.
O kurwa!!!
Dno dna
Enzo niech juz odpocznie, najlepiej jak najdluzej
No wiedziałem. Brawo Łysy. Już wyłaczam to gówno bo nie można na tą miernotę patrzeć. Do póki ten Łysy Pajac będzie to ja nie oglądam niebieskich. Tego nie da się oglądać. Narazie chłopaki!
Enzo piękna asysta. Realizator też o kant dupy rozbić
Witamy w sezonie Potter2.0
Od pierwszych sekund na tą bramkę się zanosiło xd
Co to jest kurwa za padaka
Jorgi jest tak niepewny w bramce, że zaraz Lincoln trafi. Strasznie chaotyczny, nawet na rezerwę się nie nadaje
Boję się, że Jörgensen kogoś dzisiaj znokautuje.
Posiadanie Chelsea 75% - Lincoln 25%, a w strzałach 5 do 1 dla Lincoln. Uwielbiam efektywny futbol.
10 min a Lincoln miało już 4 groźne akcje. A my nic! Wstyd
7 minut i z własnej połowy nie wyszliśmy
Jak to mówią ze skrajności w skrajność... w ostatnim meczu dwóch prawoskrzydłowych tak dziś w podstawie trzech lewoskrzydłowych :D
Ps. Ciekawe co z Achepongiem, że nawet na ławki nie grzeje
Ma ktoś namiary na transmisję?
https://www.camel1.live/game/match-lincoln-city-chelsea/video/3glrw7hnlvgxqdy
Dzięki za link
Mam takie pytanie do teamu Maresca out. Kogo widzicie na jego miejsce, kto ochoczo zgodzi się na bezrefleksyjnie posłuszeństwo zarządowi (np. w kwestii odpuszczenia przygotowań przedsezonowych kosztem KMŚ, żeby amerykański kapitał mógł zebrać honory na amerykańskiej ziemii. Albo na odpalenie zawodnika(Sterling), który zaczął preseazon dwa tygodnie wcześniej i było na niego stawiane w sparingach, na dzień przed pierwszym meczem. Albo na sprzedawanie zawodników wdrożonych w ligę i drużynę i zastępowanie ich innymi z łatką "może odpali".)
Od razu zadam pytanie pomocnicze - dlaczego taki trener miałby nie wybrać United, gdzie może sprowadzać wszystkich swoich znajomych (EtH) albo forsować taktykę która mu się uwidziała z uporem maniaka (Amorim)?
Z doniesień mediów to byli na rozmowach przy poprzednich zmianach trenerzy z doświadczeniem, tylko po rozmowie z zarządem się wycofywali. Jedyne co będzie do zaoferowania to kolejny trenerski wynalazek ze statusem "może odpali". Na takie zmiany to szkoda odprawy wypłacać. Ale jak koniecznie chcecie to musicie bardziej za rywali trzymać kciuki bo IMO Maresca poleci jedynie przy zagrożonym awansie do przyszłej edycji LM, bo takie są niestety aspiracje sportowe góry.
Nareszcie przeciwnik na naszym poziomie :)
Ja dzisiejszego meczu nie czuję,to nie są emocje jak przed meczem z Bayernem i MU.
Odnoszę się do kolegi poniżej,co do Conte,u nas był i też przy linii skakał, biegał, szalał wręcz:) To taki typ trenera,tylko że ma i miał wtedy duże ego, skutkowało to napięta relacja na linii z zarządem, każdy wie jak potoczyła się jego kariera u nas.
Ja przed meczem z Brendford,na 3 mecze w 7 dni liczyłem na 2 zwycięstwa i remis.
Dziś wiemy że wypadliśmy słabo (remis, dwie porażki).
I w każdym spotkaniu my sami utrudniamy sobię sytuację na boisku.
Z Brendford w ostatniej akcji strzelają nam na 2:2 i to po rzucie z autu.
Z Bayernem,1:2 do przerwy, samobój Chalobah,i to podanie Gusto do Keana na 3:1 mógł się mecz inaczej być może potoczyć,z MU i czerwca kartka Sancheza zrobiła swoje,mimo gry w drugiej połowie 10 vs 10 to za dużo nasz pierwsza połowa kosztowała fizycznie, niestety.
Jak widać,mam wrażenie, odnoszę takie, nasz zespół w terminarzu grając w tygodniu i weekend nie umiemy złapać świeżość, zespół nie jest gotowy na grę co 3 dni, oczywiście mamy kolejne mecze,i LM w następnym tygodniu,to co piszę ja chcę zobaczyć po meczu LM czy faktycznie mamy zespół który nie radzi sobie z tyloma meczami,lub jednak dwie porażki z Bayernem i MU to wypadek przy pracy, ewentualnie zespół wyciągnie z tego pozytywne wnioski.
To ego między innymi pozwala mu osiągać takie sukcesy. Ilu jest trenerów z czołówki, którzy nie wykazują się tą cechą? Jose, Pep, właśnie Conte, Tuchel. Każdy z nich, jak wchodzi do pomieszczenia to najpierw wchodzi ego, a potem reszta. Z drugiej strony np Andre Villas Boas czy Sarri, który nie umiał ściągnąć Kepy z boiska.
Conte chciał zrobić z Chelsea hegemona ligi, ale nie dostał takiego wsparcia od zarządu jak właśnie Pep w City czy nawet Klopp w Liverpoolu mimo ograniczonego budżetu. Szkoda...
Patrzę sobie na Napoli. Tam co piłkarz wchodzi i strzela gola, to biegnie do Conte, żeby razem celebrować. Widać tam pracę menadżera. U nas poza ustawieniam magnesów na tablicy i "wymyślaniem piłki na nowo" w ramach tzw MarescaBall, to próżno szukać tego typu pasji.
Gdzie jest gosciu ." h2o" czy jakoś tak. Co twierdził przed sezonem że masakreska i zawodnicy są w formie i nie ma przeslanek do narzekania. Tadek wypierdol ta lysa pale bo ja zawsze mam racje.
Lincoln dobrze radzi sobie w lidze, Puchary to czasem jedna nie wiadoma. Chelsea jak się nie odbije w tym meczu, to morale poszybują w dół. Nie chcę mi się wierzyć, że Maresca wystawi silną jedenastkę, tylko da pograć rezerwowym. Kurs na zwycięstwo gospodarzy to aż 12,00. Może warto zaryzykować, albo miło się zszokować.
Mecz w ramach CCup z drużyną z League One. Nic innego jak wyraźne zwycięstwo nie wchodzi w grę.
Skład: Jorgi - Gusto/Fofana/Acheampong/Hato - Santos/Enzo - Neto/Buonanotte/Gittens - Guiu
Guiu nie może dla nas grać w Carabao bo zagrał już mecz w barwach Sunderlandu.
Tak, masz rację. Pozostaje George.
KTBFFH
Albo Mheuka. Podobno kogoś z akademii ma wziąć.
Jednak Guiu może grać. Zmiana w przepisach.
Odbijemy się wtedy, kiedy wyrzucą tego łysego wuefiste, bo już patrzyć nie mogę jak on niszczy ten nasz niebieski okręt.