Wygrywamy szalenie ważny mecz i wciąż jesteśmy w grze o Ligę Mistrzów! Chelsea FC 1:0 Manchester United FC
Dodano: 16.05.2025 23:15 / Ostatnia aktualizacja: 16.05.2025 23:15W piątkowy wieczór Chelsea pokonała na Stamford Bridge Manchester United 1:0 w meczu 37. kolejki Premier League. Gola na wagę zwycięstwa strzelił Marc Cucurella. Dzięki tej wygranej The Blues wciąż liczą się w walce o awans do Ligi Mistrzów.
Pierwsza połowa z jednej strony była intensywna, przebiegała w całkiem dobrym tempie, a z drugiej mało konkretna, bowiem przez całe 45 minut obejrzeliśmy tylko jeden celny strzał. Początkowo lepiej prezentowali się zawodnicy Manchesteru United. Goście dobrze doskakiwali, wygrywali drugie piłki i odważnie atakowali bramkę Roberta Sáncheza. Piłkarze z Old Trafford byli nawet bliscy objęcia prowadzenia, gdyż piłkę do bramki Chelsea skierował Harry Maguire, ale gol ten został szybko anulowany z uwagi na pozycję spaloną angielskiego obrońcy.
Wydaje się, że po tej sytuacji The Blues zaczęli grać z większą agresją i skutecznie odpierali ataki. Podopieczni Enzo Mareski przejmowali inicjatywę w środkowej strefie boiska, a znakomitą pracę wykonywał Moisés Caicedo. Ekwadorczyk był zdecydowanie najlepszym piłkarzem na boisku.
Po 25. minutach gry Niebiescy po raz pierwszy w tym meczu byli bliscy objęcia prowadzenia. Reece James zdecydował się na uderzenie zza pola karnego, oddał naprawdę ładny bardzo mocny strzał, ale piłka trafiła jedynie w słupek.
W kolejnych minutach Chelsea nadal była aktywna, ale brakowało jej zdecydowania i być może pomysłu na kończenie akcji. Aktywni skrzydłowi Noni Madueke i Pedro Neto zaliczyli kilka udanych dryblingów i wejść w pole karne, ale ich dośrodkowania pozostawiały wiele do życzenia.
Chwilę przed końcem pierwszej części gry ciekawy strzał z dystansu oddał Cole Palmer, ale André Onana zdołał zatrzymać piłkę.
Po zmianie stron znowu inicjatywę przejął Manchester United. Czerwone Diabły zdołały wypracować sobie dwie sytuacje strzeleckie. Groźne uderzenia na bramkę Chelsea oddali Mason Mount i Bruno Fernandes, ale oba okazały się niecelne.
W dalszej części spotkania nie działo się zbyt wiele ciekawego. Gra była wyrównana, obie drużyny popełniały sporo błędów i nie potrafiły złapać dobrego rytmu. Odnotować należy, że Chelsea miała przez chwilę rzut karny, ale po interwencji VAR-u został on anulowany, gdyż słusznie zauważono, że Tyrique George nie był faulowany przez André Onanę.
Wyczekiwane przez kibiców Chelsea przełamanie nastąpiło w 71. minucie. The Blues rozgrywali kolejny atak pozycyjny, ale tym razem przyspieszyli grę w odpowiednim momencie, Reece James świetnie zachował się w okolicach linii pola karnego i idealnie dośrodkował do Marka Cucurelli, który znalazł przestrzeń między obrońcami i precyzyjnym uderzeniem głową umieścił piłkę w bramce.
Niewiele brakowało, by chwilę później Niebiescy podwyższyli prowadzenie. Po szybkiej akcji Cole Palmer świetnie zagrał w pole karne do Noniego Madueke, ten zdołał co prawda oddać strzał, ale był on niecelny.
Końcówka spotkania była niezwykle emocjonująca. Czerwone Diabły ambitnie walczyły o strzelenie wyrównującego gola, ale Chelsea dobrze broniła dostępu do swojej bramki i nie oddała zwycięstwa. Niebiescy zdobyli bardzo ważne trzy punkty i na kolejkę przed końcem sezonu wciąż liczą się w grze o awans do Ligi Mistrzów.
Chelsea FC 1:0 Manchester United FC (0:0). Bramki: Marc Cucurella 71'
Chelsea FC: Robert Sánchez; Reece James (c), Tosin Adarabioyo, Levi Colwill, Marc Cucurella; Moisés Caicedo, Enzo Fernández; Noni Madueke, Cole Palmer, Pedro Neto (Malo Gusto 90'); Tyrique George (Roméo Lavia 81')
Manchester United FC: André Onana; Victor Lindelöf, Harry Maguire, Luke Shaw (Ayden Heaven 82'); Noussair Mazraoui, Casemiro (Manuel Ugarte 70'), Mason Mount (Alejandro Garnacho 70'), Patrick Dorgu; Amad Diallo, Bruno Fernandes (c) (Kobbie Mainoo 81'), Rasmus Højlund
- Źródło: własne
Najnowsze atykuły
Palmeiras - Chelsea gdzie oglądać? Transmisja online, mecz na żywo (05.07.2025)
04.07.2025 13:40
Konferencja prasowa Enzo Mareski przed meczem z Palmeiras
04.07.2025 09:47
BBC: Poważny dylemat Borussii Dortmund ws. Chukwuemeki
03.07.2025 18:49
Uno, ping-pong i plaża – jak piłkarze Chelsea spędzają wolny czas w Miami?
03.07.2025 18:34
Dewsbury-Hall: Jesteśmy gotowi na mecz z Palmeiras
03.07.2025 16:39
The Athletic: Dlaczego Chelsea sprowadziła João Pedro?
03.07.2025 11:52
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Z ciekawostek około klubu, nasz prawdopodobnie przyszły prezydent Karol Nawrocki ma ponoć wytatuowany herb Chelsea na plecach XD
Pięknie MUły przegrywają finał. Myśleli że lekko sobie wejdą do LM przez wygranie jednego pucharu, a tu klops. Brawo Kurczaki.
Przydałoby się teraz wyciągnąć Fernandesa z utd.
Może ma już dość przegrwania...
Garnacho w promocji też mógłby przyjść, dziś dał dobrą zmianę,był blisko gola
Bruno wyszedł z lat i pewnie już się nie wydarzy.
Garnacho - skrzydłowych, wcale nie gorszych od niego, mamy kilku, a wliczając w to jeszcze Sterlinga, Mudryka, George'a to może nawet za dużo. Na lewym skrzydle może grać jeszcze Jackson, i Nkunku, choć piszę, że Christo po sezonie od nas odchodzi.
Istotne braki mamy na innych pozycjach" bramkarz, SO, topór, strzelba i tu trzeba skupić wysiłki żeby ściągnąć najlepszych dostępnych w tej chwili na rynku. Na Garnacho moze przyjdzie czas, a może nie, na razie to zawodnik z dołu tabeli, wzięliśmy takich Neto i Sancho. Jakoś szczególnie u nas nie błysnęli.
KTBFFH
Bruno zawsze mile widziany..., ale co do Garnacho to jest strasznie przereklamowany grajek wykorzystujący 1 na 10 okazji w porywach do 1/5 .Do tego samolub i kiepski asystent przy wykańczaniu akcji zespołu. Bardzo dobrze, że Męczester przewalił.
Czy to jest ten sezon w którym Kane i Tottenham zdobędą trofeum? Osobną? ;P
Żenujący poziom finału LE. Koguty wygrały oddając jeden celny strzał na bramkę, a wszystkich raptem 3. ManU nie lepiej. Gdzieś niżej pisałem o Hojlundzie i dziś to tylko potwierdził. Paralityk do kwadratu.
Cały mecz wyglądał jak ligowa mielonka. Może doliczone 7 minut miało jakaś dramaturgię, ale reszta - dno. Mam nadzieję, że nasz finał będzie inny.
KTBFFH
Sytuacja w tabeli zrobiła się delikatnie mówiąc popierdolona.
Jesli chcemy zagrać w ch.l. to musimy wygrać z Nottingham ktory raczej nie ma szans przy wygranej z nami na ch.l. newcastl raczej 3pkt. Aston.v. 3pkt. City wystarczy 1 pkt. No i dzisiaj kluczowy mecz jak totki z mulami dzisiaj w 90 minut wygraja. To jest szansa ze muly postawia sie ast.villi w niedziele i moze cudny remis chociarz. I my remis i mamy awans.
To teraz Utd muszą stanąć na rzęsach, żeby chociaż zremisować u siebie z Villą ;)
No dobrze się złożyło z tymi mułami.
Nie ma co liczyć na innych trzeba ten mecz wygrać i tyle
Dobra, kupiłem bilet III kategorii na alebilet.pl za 970zł, mam nadzieję, że mnie wpuszczą po 7 godzinnej podróży pociągiem heh. Widzimy się we Wrocławiu.
970 za jeden bilet ?
A kto bagatemu zabroni.
Tak, za jeden. Trudno dorwać taniej niż 900zł. Może 2 dni przed meczem obniżą, ale nie chciałem ryzykować. Ja groszem ostatnio nie śmierdzę, ale raczej drugi raz za mojego życia nie będzie okazji zobaczenia CFC wygrywającej europejski puchar na naszej ziemi, dlatego przepłaciłem.
Straszne zdzierstwo ale tak jak napisałeś taka sytuacja może się już nie powtórzyć, do zobaczenia we Wrocławiu :)
Nie ma to jak wydać 900 złociszy by zobaczyć jak klepią piłkę po obwodzie i przegrywają :D
Graty i oby ten wieczór był pełen pozytywnych emocji :)
Planuje ktoś kupić bilet na finał z drugiej ręki? Ja rozważam zakup ze strony alebilet.pl, cena to koło 1000zł za 1, 800zł za 3. Jakbym mieszkał we Wrocławiu to brałbym na pewno, ale je bym jechał przez cała Polskę i jakbym pocałował klamkę to była by tragedia. Nie wiem co robić. Może ma ktoś do odsprzedania jeden bilet?
Jednak remis nie dałby komfortu, dalej zwycięstwo było by musowe. Tak czy siak to przez patałacha Jacksona gramy w 10, bo George na szpicy nie istnieje.
Patrząc na tabelę to remis z Newcastle sprawiłby że wystarczył by nam remis z Forrestami - podziękujmy Jacksonowi. Na muły nie można liczyć, jak im strzeliliśmy gola to się poddali i czekali na końcowy gwizdek. Villa wciśnie im jednego gola i będzie piknik na Old trafford. Tylko wygrana da nam LM. Forresty będą grać na 110% i orać boisko. Już ich właściciel obieca im pewnie grube premie za wygranie meczu. Nie wiem jak my mamy to wygrać. Musiałby Palmer się w końcu przebudzić.
Patrząc na tabelę to remis z Newcastle sprawiłby że wystarczył by nam remis z Forrestami - podziękujmy Jacksonowi. Na muły nie można liczyć, jak im strzeliliśmy gola to się poddali i czekali na końcowy gwizdek. Villa wciśnie im jednego gola i będzie piknik na Old trafford. Tylko wygrana da nam LM. Forresty będą grać na 110% i orać boisko. Już ich właściciel obieca im pewnie grube premie za wygranie meczu. Nie wiem jak my mamy to wygrać. Musiałby Palmer się w końcu przebudzić.
Patrząc na tabelę to remis z Newcastle sprawiłby że wystarczył by nam remis z Forrestami - podziękujmy Jacksonowi. Na muły nie można liczyć, jak im strzeliliśmy gola to się poddali i czekali na końcowy gwizdek. Villa wciśnie im jednego gola i będzie piknik na Old trafford. Tylko wygrana da nam LM. Forresty będą grać na 110% i orać boisko. Już ich właściciel obieca im pewnie grube premie za wygranie meczu. Nie wiem jak my mamy to wygrać. Musiałby Palmer się w końcu przebudzić.
Będzie ogień za tydzień w niedzielę. Nottingham wygrali z WHU i znani też będą chcieli , Arsenal teraz gra z Newcastle i na pewno ktoś straci punkty .
ale ciulowo robi się w tabel. ojojoj
Ile bym dał żeby Arsenal przegrał dwa ostatnie mecze a reszta drużyn z top6 wygrała swoje spotkania. Śmiesznie by było zobaczyć ich poza LM :D
prędzej my damy dupy niż arsenal
Wyczyn Glasnera jak i całego Crystal Palace. Piękna historia!
Petrodolarowce przegrali finał pucharu Anglii ? bardzo udany weekend
Petrodolarowce przegrali finał pucharu Anglii :D bardzo udany weekend
Jeszcze wypada odpowiedzieć na pytanie czego najbardziej nam brakuje? Brakuje kilku elementów ale najważniejszym jest wg mnie światowej klasy skrzydłowy. Obecnie mamy na tych pozycjach młode talenty i średniaków. A powinien być gość jak Hazard w najlepszych sezonach.
Barca ma Yamala, Liverpool ma Salaha, Real Viniciusa, PSG ma Dembele itd. My też musimy mieć jednego takiego topowego zawodnika jeśli chcemy grać taktyką podobną do tego co chce Maresca.
Dembele nie zawsze był tak dobry. Po prostu trafił na dobrego trenera. Vini przed przyjęciem Carlo był łamagą. Czyli zupełnie przeciwne historie od tego, co się stało z Palmerem pod Marescą.
Moim zdaniem do wymiany w 1 kolejności jest bramkarz. Marzeniem byłby zakup Kobela, albo innego doświadczonego bramkarza na topie, jednak będziemy musieli się zadowolić pewnie Petroviciem. Potrzebny jest również ŚO, obok którego mógłby się rozwijać Colwill. Jeśli chodzi o boki obrony, to przyda nam się zmiennik za Cucurelle (dosłownie ktokolwiek), a na PO James i Gusto powinni wystarczyć (wiem, że James to szklanka, a Gusto jest bez formy, ale zawsze jest Acheampong w odwodzie). Środek pola mamy naprawdę mocny i nie potrzeba tam wzmocnień (można nawet KDH sprzedać, i tego Essugo wypożyczyć). Jeśli chodzi o prawe skrzydło to oddałbym Madueke (samolubny, nie ma bardzo wysokiego sufitu, Neto jest lepszy i lepiej pracuje w defensywie + przychodzi Estevao). Na lewym skrzydle potrzebny nam jest bardzo dobry prawonożny gracz, ponieważ jest on obiegany przez Cucurelle i moim zdaniem słaba forma Sancho i zawieszenie mudryka, były jednym z powodów kryzysu Chelsea w tym sezonie. Najbardziej bym chciał zobaczyć Rodrygo (wpisuje się w politykę, doświadczony, chce być gwiazdą i najlepiej się czuje na LS). Jeśli chodzi o ŚPO to z dużym bólem mówię, że Nkunku out, a Felix to nwm. Na napadzie Jacksona dałbym na ławkę, a kupił najchętniej Gyokeresa, a jak ktoś słabszy to David/Eketike
Niestety kolejny słabiutki występ. Ta drużyna po prostu nie ma mocy. W ofensywie nie ma powera a w defensywie nie ma solidności. Myślałem, że w tak ważnym meczu z 16 drużyną tabeli będzie stać nas na lepszy występ i pewną wygraną. Tak nie było. Wygraliśmy na farcie po błysku indywidualnym RJ i Kukurydzy. Bo mecz był 50/50 i pewnie skończyłoby się remisem 0-0 i zakończeniem marzeń o LM.
Mecz jaki był każdy widział. Graliśmy słabo, ale wystarczyło na MU. +3 oczka i utrzymujemy się w grze o LM, a o to nam chodziło.
Powrót Jamesa na nominalną pozycje i od razu lepiej. Widać, że zawodnik odżył, a jego asysta przy bramce Cucu palce lizać. Oby tak dalej. Caicedo jako DM również dużo lepszy niż na PO. Naprawdę nie widzę powodu do zamiany pozycjami obu zawodników.
George na pozycji 9 to absolutne nieporozumienie. Tyrique to trochę taki Saka Pocket Edition i musi grać na skrzydle. Na szpicy traci wszystkie swoje atuty. Maresca tego nie widzi???
Nigdy nie oceniam piłkarzy z drużyny przeciwnej, ale o jednym muszę napisać - Højlund - w porównaniu z naszym Nico to jest paralityk do kwadratu. Chyba najgorsza dziewiątka w całej PL. Takiego lamusa dawno nie widziałem.
KTBFFH
Cieszy wygrana i trzeba patrzeć obiektywnie że my walczymy o 5 lokatę tylko i wyłącznie . I to dzięki temu że do grudnia graliśmy dobrze . City ma dość łatwe mecze . Sroki grają z Arsenalem lecz tam musieli by przegrać i to najlepiej 3 bramkami bo w ostatniej kolejce wtedy by się liczył bilans a nasza ofensywa ( a w sumie do defensywa strzela bramki ) nie dostarcza dużo bramek . Jeśli wygramy ostatnia kolejkę to mamy 5 miejsce i to będzie cieszyć .
Wow!!! Ale szarpany mecz. Spodziewałem się, że Utd staną na rzęsach, żeby nam zjebać sytuację. Ostatnio wygraną w Pucharze zepchnęli nas do ligi konferencji więc podwójnie fajnie, że wygraliśmy z nimi.
Jednak co to była za wygraną, jakże wymęczona ;)
Teraz trzeba liczyć na wpadki Newcastle, City i Nottingham ;)
Patrzę na tabelę i dziwię się bardzo, że jesteśmy na 4 miejscu. Powinniśmy być koło Manchesteru Utd. Gra fatalna, toporna, bez żadnego pomysłu. Tylko machanie rękami i pyskowanie do sędziego. Aż się nie chciało tego oglądać. Ostatnie 15 minut grania na czas to totalne lekceważenie kibiców, którzy przyszli oglądać mecz, a nie zapasy w okolicach rzutu rożnego. Ta drużyna od grudnia nie robi żadnych postępów. A wręcz przeciwnie, jest zjazd. Gramy mecz życia, mecz, który zadecyduje o naszych finansach na przyszły sezon, a wielu piłkarzy chodzi sobie po boisku jakby byli już na urlopie. Aż się boję jak oni pojadą na te mistrzostwa i trafią na jakieś Athletico lub Real albo PSG. To przecież będzie masakra. Okropnie się to ogląda.
A co oni dzisiaj grali za gowno. To tylko maresca wie. Madu i gusto. Do odstrzału latem.
I gówno będą grać ciągle za E.Mareski. aż do usrania
Mount I co ty na to????
Kuuuukuuuuu!!!!
Mamy wygrany szalenie ważny mecz. Kudłaty znowu stanął na wysokości zadania, niczym rasowy napastnik. Jesteśmy już jedną nogą w LM.
Co ty gadasz. Wyjazd z nottingam nie bedzie tak łatwo. I city musialo by sie wylorzyc chociarz w 1 meczu.
I aston też musi dac dupy.
chelsefan Wystarczy że wygramy z nottingham i nie musimy się oglądać na innych :)
No właśnie ta wygrana nie jest pewna.
Oczywiście że nie jest lecz nottingham też bez formy i trzeba być dobrej myśli
Kontrowersje, nerwy, męczarnie, ale mamy to. Dobrze, że naszym nie połamali nóg pod koniec meczu. Szkoda, że kolejny mecz, gdzie napastnik był niewidoczny i wyłączony z gry. KTBFFH
E.Mareska OUT, co mecz ten sam paździerz. Karygodnie fatalny mecz z najgorszym MU w historii. Tu powinno być 3 : O do przerwy, a nie męki Chrystusowe
Zgadzam się, ale jeszcze żyjemy.
Jeden z najgorszy sędziowany mecz jaki widziałem w życiu ale walić to Chelsea ma prawie LM !!!!! Caicedo, Colwill , Cuccurella , James dzisiaj pokazali takie serduszko . Cała drużyna pokazała kto byl lepszy a Man utd niech nadal będzie na dnie . Teraz czekamy na mecze Newcastle i Nottingham. Miłego weekendu.
Sędzia kalosz ale wymęczyliśmy tego gola :D
Brawo wymieniona 4, ładnie jeszcze grał Tosin i czujny był Sanchez.
Również miłego weekendu :)
Muły w 9 powinni kończyć ten mecz. James w końcu na swojej pozycji i jeden z lepszych meczów. Brawa!!!
Ledwo ale wygrana, jeśli wejdziemy do LM to na farcie, kompletnie na to nie zasłużyliśmy ale trzeba się cieszyć z pozytywnego rezultatu bo szkoda tracić już nerwów na komentowanie stylu gry i taktyk. Trzeba po prostu przywyknąć choć wiem, że to nie będzie takie proste
KTBFFH
Sędziowie zrobili chyba wszystko co mogli żebyśmy tego meczu nie wygrali
Ale na szczęście i tak im się nie udało
Dokładnie, obserwuję to zjawisko od dawna, że akurat z nimi poziom sędziowania zwykle jest beznadziejny na naszą niekorzyść. tym razem zagrało to że są po prostu na nas za słabi. Nasza gra też zostawia wiele do myślenia. Z Forest będzie dużo, dużo trudniej.
Forrest od jakiegoś czasu punktuje najgorzej że wszystkich drużyn zainteresowanych walką o LM i mam nadzieję że to się nie zmieni :)